cyroniok Napisano 10 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2015 Czy jazda jednokierunkowym DDR pod prąd jest legalna ? zmieniły sie jakieś przepisy czy coś ? pytam bo w Rzeszowie 80% DDR to jednokierunkowe o dość niskiej szerokości i nie da się bezpiecznie minąć takiego rowerzysty bez wjeżdżania na chodnik, chyba wszyscy w ty mieście jeżdżą pod prąd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fenthin Napisano 10 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2015 Zastanów się nad sensem pytania. Jeśli coś jest jednokierunkowe, to z definicji jazda pod prąd jest zakazana. Na autostradę pod prąd pewnie byś nie wjechał? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyroniok Napisano 11 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2015 Coś wprowadzali ze ulicą jednokierunkową można jechać pod prąd wiec pytam,jeśli nie można to ile jest mandatu jest gdzieś jakiś taryfikator dotyczący ddr ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zekker Napisano 11 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2015 Nie ma takiego czegoś obligatoryjnego. Dopuszczenie jazdy pod prąd odbywa się przy pomocy oznakowania np. tabliczki T-22 (nie dotyczy rowerów jednośladowych). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bugi Napisano 18 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2015 Problem z takimi ścieżkami polega na braku konsekwencji w ustawianiu sygnalizacji świetlnej. Nie widziałem jeszcze jednokierunkowej DDR, która nie miałaby sygnalizacji w obu kierunkach. Bardzo rzadko stawiane są też znaki zakazu wjazdu, więc często o jednokierunkowości DDR świadczy wyłącznie namalowany na niej symbol roweru. No i jednak specyfika jazdy na rowerze jest inna od jazdy samochodem. To trochę tak - oczywiście celowo wyolbrzymiam - jakby ustanowić jednokierunkowy chodnik dla pieszych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 18 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2015 Jest takie miejsce w Warszawie, gdzie jazda pod prąd to codzienność. Jeżdżą wszyscy, "niedzielni" jak i doświadczeni, których widuję codziennie. Na podjeździe trzeba wykorzystać praktycznie całą szerokość DDR, by się złamać. Nie ma możliwości, by bezpiecznie wyminąć się na zakręcie, gdy zjeżdża ktoś z góry. Zakazy są dwa. Jeden jest na skrzyżowaniu Jerozolimskie/Śmigłowca, drugi na szczycie wiaduktu. Ludzie mają to jednak w poważaniu lub myślą, że znaki dotyczą jedynie samochodów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aspectized Napisano 18 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2015 Nawet nie widzialem tego znaku lol.. To obok mojego mieszkania :-/ wg mnie spoko sciezka na oba kierunki, tylko nalezy ostroznie jechac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Odcinek Śmigłowca-wiadukt tak, dalej robi się ciasno. Nie wszyscy jeżdżą na małych roweruch... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zekker Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Nie widziałem jeszcze jednokierunkowej DDR, która nie miałaby sygnalizacji w obu kierunkach Zapraszam do Gdańska: https://www.google.pl/maps/@54.388757,18.60881,3a,90y,313.63h,75.35t/data=!3m6!1e1!3m4!1s_RJ2djfVanZ2Yq7Ip023RA!2e0!7i13312!8i6656 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.