[RS XC32] "zawiesza się"

[karol24041998]

Witam, od jakiegoś czasu mam problem z moim Rock Shox xc 32 29". Kiedy jadę normalnie po drodze lub po nierównościach jest okej. Kiedy np. podjerzdżam pod krawężnik albo podskoczę to amor jakby się blokował i jest jakby się chciał złamać w pół( zaznaczyłem kolorem zielonym. Mozna powiedzieć, że jeśli działa na niego siła o kierynku F2 to jest, ale jak F1 to się jakby blokował. Wymieniłem olej, w serwisie powiedzieli, że to jakby "rebound" był włączony( fakt, amor dodatkowo pracuję jakby miał to włączone), przed każdą jazdą smaruję brunoxem i nic.

 

 

 

Czy takie zawieszenia mogą być spowodowane wadliwym tłumikiem?   Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź PS: długość mostka:70mm.

[phoe]

To jest ten olejowy? Ja go miałem w wersji na goleniach 28... i to jest porażka jak on pracuje mówiąc w skrócie, nic z nim nie zrobisz, a przed jazdą najlepiej go ręcznie wcisnąć do połowy zęby zaczął w ogolę pracować przy małych nierównościach.

Brunox dużo w nim pomaga, on bez brunoxa prawie że w ogóle nie chce pracować, ale po brunoxie jego praca i tak jest że tak powiem słaba, chodzi po prostu płynniej i tyle.

On tak ma, że albo nim buja, albo w ogóle nie chce pracować.

[Puklus]

Wybacz ale mam zbyt niskie wykształcenie by zrozumieć ten uniwersytecki wywód A prostymi słowami ? albo filmikiem o co chodzi ?

[karol24041998]

Amor jest powietrzny. Chodzi o to, że jak jadę po nierównościach ale koło cały czas dotyka ziemi to jest okej, ale jak mnie np. wybiję i przednie koło się podniesie to jak koło spada i dotyka ziemi to czuje się jakbym na sztywnym widelcu jechał

[Cruiser]

Z tymi siłami to pojechałeś ale wiadomo o co biega   ale jest chyba tak jak napisał kolega phoe on ma taką charakterystykę pracy.Nie jest to jakiś górnolotny widelec i nie ma się co cudów po nim spodziewać.Wlej może rzadszy olej do tłumika a jeśli nie miał dawno serwisu to po prostu go rozbierz i przesmaruj to na pewno coś mu pomoże.No i brunem go czyść po każdej jeździe to magiczny preparat.Może te zacięcia spowodowane są tarciem na tulejach , albo uszczelkach kurzowych.

[phoe]

No on najlepiej działa jak się go równo w pionie naciska, lub wpadnie w dziurę, a podczas normalnej jazdy to fochy strzela...

Wersja powietrzna jakoś dużo droższa nie jest, a wątpię że mega różnica w pracy nagle jest.

Edytowane 11 Czerwca 2015 przez phoe

[Cruiser]

No powietrze na pewno jest bardziej zachowawcze od sprężyny , ja z mojego rs pilot air xc wyciągnąłem ją na stałe i dobiłem samo powietrze i różnica jest ogromna.

[karol24041998]

Olej miał wymieniany olej, ale nie pomogło. Czyli sprężynowy byłby lepszy? ( niby mniejszy ucisk na górnych goleniach przez uszczelki). Może wymiana tłumika?

[phoe]

Naprawią mi Rebe to ci powiem o różnicy między XC28 olejowym, a Reba. Za mało na nim przejechałem żeby coś sensownego powiedzieć, ale na 1-szy rzut oka to skok ma bardzo płynny i pracę ogólnie, mega różnica jak o to chodzi w porównaniu do XC28. Największa różnica to własnie taka, że Reba pracuje cały czas, a XC28 ma kaprys że czasami jakby był zablokowany się zachowuje.

Edytowane 11 Czerwca 2015 przez phoe

[Cruiser]

Nie ,powietrze dużo lepsze przynajmniej moim zdaniem zawsze będzie miało przewagę chociaż ze względu na to że nie występuje żadne tarcie na sprężynie a tylko na o-ringach i można bardziej precyzyjnie dostosować amorek do wagi rowerzysty.Może masz sag za mały ustawiony , większy spowoduje że praca będzie płynniejsza jak sam mówisz że w początkowej pracy się zacina.Wymiana tłumika nic raczej nie da jedynie to olej na bardziej rzadszy , albo wylej go całkowicie i wtedy sprawdź pracę , będzie wiadomo czy to jego wina.Zacięcia mogą powodować uszkodzone o-ringi oraz tulejki od tłumika i komory powietrznej , w moim przypadku tak było.Nie wiem co poprzedni właściciel z nimi robił ale były porysowane i porobiły się na nich małe progi , po wyszlifowaniu papierem wodnym wszystko wróciło do normy.

[DEVILEK]

Naprawią mi Rebe to ci powiem o różnicy między XC28 olejowym, a Reba. Za mało na nim przejechałem żeby coś sensownego powiedzieć, ale na 1-szy rzut oka to skok ma bardzo płynny i pracę ogólnie, mega różnica jak o to chodzi w porównaniu do XC28. Największa różnica to własnie taka, że Reba pracuje cały czas, a XC28 ma kaprys że czasami jakby był zablokowany się zachowuje.

 

To może zaserwuj temu XC28 dobry serwis. Z przyczyn różnych, zmieniłem R7 na Dart 2 ( poprzednik XC28 ) i po dobrym serwisie, zalaniu olejem o mniejszej gęstości, widelec działa tak, że zastanawiam się w ogóle nad powrotem do R7, który nigdy mnie nie zachwycił swoją pracą. Jedyny minus sprężynowca, to waga.

 

A źle ustawiona Reba i do tego zaniedbana, też potrafi strzelić focha

[Cruiser]

To może spróbuj modyfikacji kolegi mrmorty

 

http://www.forumrowerowe.org/topic/97178-amortyzator-rock-shock-dart3-air/

 

kawał dobrej roboty , sam zaczerpnąłem inspiracji