[ROWER] Zakup dla dziewczyny, pomoc w doborze rodzaju roweru

[hadman]

Witam,

niedawno zakupiłem dla Siebie KANDS MAESTRO ALIVIO  i teraz zastanawiam się z dziewczyną nad zmianą jej roweru.

Budżet do 1000 zł ( wolałbym do 800zł )

 

potrzeba jest taka że rowerkiem będzie chciała jeździć po ulicach, ścieżkach, może leśne ścieżki itp.. ogólnie dziewczyna drobniutka więc potrzebuje lekki rower( choroba kręgosłupa wymusza aby miała jak najlżejszy się da ), więc i amortyzatory by się przydały.. no i oczywiście chce koszyk z przodu  

pomóżcie jaki rower czy miejski z przerzutkami + widły lepsze czy może crossa damke lepiej jej wybrać? 

[niezmysl]

 

 

ogólnie dziewczyna drobniutka więc potrzebuje lekki rower( choroba kręgosłupa wymusza aby miała jak najlżejszy się da ), więc i amortyzatory by się przydały.. no i oczywiście chce koszyk z przodu

 

I jeszcze lody do tego - amortyzator i lekki rower trochę się wykluczają

 

Tak z ciekawości mam pytanie: czy ona będzie go wyprowadzała z jakiejś piwnicy czy coś takiego, że ma być lekki?

 

a tak na poważnie to przy tych wymaganiach musisz szukać jakiejś używki z Nexusem - może jakiś Batavus się znajdzie?

[hadman]

nie znam sie na tyle na rowerach żeby wiedzieć co wyklucza co więc piszę jaki bym chciał dla niej. Rower chce żeby mogła przenieść przez kładkę rowerową, wynieść po schodach jak będzie przeszkoda ( ja jak jadę do pracy to muszę 2 razy zejść z roweru i go przenieść ). nie wiem co to używka z nexusem.. napisz mi najlepiej najprostszym językiem bo rowery to nie moja dziedzina 

[grande1970]

przy tym budżecie lekko nie będzie, redukcja wagi kosztuje i to sporo, licz się z wagą swojego roweru plus koszyk i co tam jeszcze zamontujesz  

 

 

używka = rower używany

 

nexus = piasta z biegami 3 lub 5 w rowerach miejskich

[hadman]

a jakbym chciał zakupić nówkę? np myślałem nad rowerem miejskim z przerzutkami.. ale jakie by były dobre? bo widzę tam nówki np KAnds'a za 800 zł co przecenione z 1100 zł są 

[niezmysl]

Rower chce żeby mogła przenieść przez kładkę rowerową, wynieść po schodach jak będzie przeszkoda ( ja jak jadę do pracy to muszę 2 razy zejść z roweru i go przenieść ).

 

Ok, to wszystko jasne.

 

Shimano nexus [ http://www.shimano.com/publish/content/global_cycle/en/us/index/products/0/nexus.html ]- taka przerzutka wbudowana w piastę koła. Polecam ja dla ludzi którzy nie chcą się bawić w wieczne regulacje. To ma po prostu działać bez zbędnych kombinacji. Swoje waży bo jest odrobinę cięższa niż klasyczne rozwiązania ale moim zdaniem warta tych kilku gram.

 

Budżet który posiadacie jest dość mały i nawet nie ma opcji aby szukać nowego lekkiego roweru. Moim zdaniem powinieneś poszukać używanego roweru na jakimś olx-ie czy allegro. Przed zakupem możecie podjechać i obejrzeć rower aby się do niego przymierzyć czy waga jest ok, czy rozmiar ramy jest odpowiedni Warto patrzeć na rowery markowe z lepszym osprzętem - np. wśród rowerów miejskich prym wiedzie wspomniany przeze mnie wcześniej Batavus.

 

Możesz dać nam tutaj link do tego Kands-a? Osobiście też jestem posiadaczem roweru firmy Kands i jestem zadowolony ale jeżeli ma być lekki to warto się do takiego przymierzyć.

[hadman]

http://allegro.pl/lekki-alu-rower-26-damka-kands-venus-okzja-i5409699300.html

patrzyłem akurat na ten rowerek

 

ale zastanawiam sie czy dla niej nie lepszy byłby taki sam cross jak ja mam tyle że damkę czy lepiej miejski? powiedzmy że budżet do 1000 zł 

[niezmysl]

Na crossie macie inną pozycję niż na miejskim. Według mnie kręgosłup na crossie dostaje mniejsze bęcki w terenie i na nierównych drogach. W miejskim jest odwrotnie, kręgosłup ma lżej na równej drodze. Dziewczyna będzie jeździła głównie po ulicach/drogach rowerowych czy polnych dróżkach i żużlówkach?

[hadman]

raczej będziemy wybierać prostsze trasy typowo wytyczone ścieżki ale lasem też się pewnie przejedziemy nieraz.. a nawet w Krakowie jak się chce jeździć to jakaś amortyzacja by się przydała bo dziur tyle w drogach że szok..

[weland]

Ja w zeszłym roku kupowałem żonie BTWIN ORIGINAL 500 i sobie go chwali, chociaż nie jest to cud techniki

Cena to niecały 1000zł za nowy. Żona ma 155cm, więc kupiliśmy ramę w najmniejszym rozmiarze i jest OK. Przejechała na nim już kilkaset km po asfalcie i lesie i jak na razie nie było żadnych usterek (jedynie drobne, standardowe regulacje).

[hadman]

całkiem spoko ten rowerek weland

[niezmysl]

Ten B'Twin ma z tyłu SRAM 3.0 - może ktoś się wypowie co to warte. Przednia przerzutka to Tourney - miałem chyba w B'Twin Rockrider 340 i rewelacji nie było a wręcz ciągłe problemy z tym, że się ciągle rozregulowywała. Łańcuch wg. producenta to 'jakiś' SRAM. Kaseta Shimano Tourney...

 

Nie wiem ile warte te SRAM-y ale z Tourney mam bardzo złe doświadczenia.

 

A może jakiś Kands Opera 26"? Aluminiowy, miejski rower z amortyzowaną sztycą siodełka( powinna odciążyć kręgosłup) i z nexusem

[Eazy]

Gdybyś był zainteresowany używką w bardzo dobrym stanie to dzisiaj wystawiłem na sprzedaż Mbike Rose mojej żony z 7-mio biegowym Nexusem Jest nawet koszyczek na kierownicy Jedyny problem to odbiór osobisty w okolicach Wa-wy. Żona przesiadła się na MTB i Mbike stoi w garażu nieużywany.

 

Jak wpiszesz Mbike Rose na allegro to chyba tylko jedno takie ogłoszenie jest, więc gdybyś chciał zobaczyć zdjęcie roweru to łatwo znaleźć a nie chcę na bezczelnego linków wklejać Rama 17 cali (mniejszych nie produkowali).

[weland]

@@niezmysl,

masz rację, szału nie ma ale popatrz na to z drugiej strony. Jest to tani, nowy rower, więc nie ma czego się spodziewać. W takim budżecie to przede wszystkim patrzyłbym na wygodę (a kobieta głównie na wygląd). Moje doświadczenia ze sram3.0 jest takie jak napisałem - nic po kilkustet km się nie dzieje.

Dodatkowo ma manetki obrotowe, czego ja bym do swojego roweru za żadne skarby świata nie włożył, a żonie właśnie to odpowiada...

[artoor]

Zanim się przytulisz do konkretnego roweru, weź Panią do jakiegoś sklepu na przejażdżkę miejskim i "crossem". Teoria to jedno, a praktyka drugie.

Bywa tak, że rower wybrany wedle przeznaczenia zostanie odrzucony po krótkiej jeździe, bo pozycja niewygodna, bo za ciężki, bo trudno wejść/zejść,

bo kolor nie ten. Radzę dopuścić Panią do wybierania i przekonywać z umiarem, gdyż to Ona ma na nim jeździć. Żal będzie tych 800zet do zbierania kurzu w piwnicy.

[niezmysl]

Radzę dopuścić Panią do wybierania i przekonywać z umiarem, gdyż to Ona ma na nim jeździć. Żal będzie tych 800zet do zbierania kurzu w piwnicy.

Bardzo mądre słowa. Mojej mamie kupiliśmy z tatem crossa z damską ramą i jej nie przypasował. Wolałaby typowego miejskiego Batavusa. Podjedźcie razem do sklepu i niech się przymierzy z potem wróć do nas z podjętą decyzją - wtedy będzie mniej gdybania a więcej konkretnych propozycji.