kiedyś ksywa gary Napisano 3 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 Z ciekawości pytam : na pewno słyszeliście kiedyś o działaniach shimano sprzed kilku lat dotyczących przerzutek napędzanych sprężonym powietrzem...nawet wypuścili jakąś linię takich produktów chyba szosowych o dziwnej nazwie. Czy wiecie coś o przerzutkach napędzanych hydraulicznie (olej)?? PS: piękne bybyło życie bez żadnych linek stalowych PS2: do Moderatorów-przenieście to do rowerowego forum na maxa-pomyliłem się ,nie ten dział. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jo_jacek Napisano 3 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 Pierwsze słysze.. ale.. ja osobiscie wolalbym w przerzutkach zostac przy stalowych linkach :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szakq Napisano 4 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 byl zestaw shimano na sprezone powietrze ale to byly tylko prototypy do down hillu shimano airlines starczalo to na iles tam zmian biegu(montowalo sie butle z gazem w ksztalcie bidonu)potem znow ldowanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prawie jak premier Napisano 4 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 czyli pomysl bez sensu. jak cos zastapi linki to materiały zmieniajace wlasciwosci pod wplywem pradu, bo silniczki na to za ciezkie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tooreck Napisano 4 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 Mavic jakieś 10 lat temu eksperymentował z szosowymi przerzutkami elektronicznymi. Efekt tego dziś widzimy- cały czas linka panuje Ze sterowaniem przerzutkami jest jak z przeniesieniem napędu łańcuchem- sporo ludzi narzeka że się szybko zużywa, że problematyczne itd ale póki co nikt nic lepszego nie wymyślił i pewnie nieprędko wymyśli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szakq Napisano 4 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 lancuch sie sam w sobie szybko nie zuzywa zuzywaja go wielobiegowe kasety i przekosy oraz zmiany biegow a cos lepszego wymyslil rohlof i jest to moje marzenie miec kiedys cos takiego.....dodam ze na jego napedzie 30000km jest do zrobienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Lookas 46 Napisano 7 Sierpnia 2006 Mod Team Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2006 Wspomniane shimano airlines chetnie bym to potestował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
uchmanek Napisano 17 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2006 lancuch sie sam w sobie szybko nie zuzywa zuzywaja go wielobiegowe kasety i przekosy oraz zmiany biegow .. Kolega ciutke sie myli. Lancuch sie rozciaga i to jest przyczyna zuzywania kasety. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiedyś ksywa gary Napisano 25 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 25 Września 2006 A jednak marzenia o rowerze bez linek powolutku sie spełniają 5 red Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bendus Napisano 25 Września 2006 Udostępnij Napisano 25 Września 2006 Wspomniane Airlines wyszło, wydaje mi się, poza fazę prototypu i pewna ilość ich trafiła do nabywców. Układ działa na sprężone powietrze. Natomiast z jak najbardziej dostępnych systemów "bezlinkowych", to Shimano produkuje kilka grup do rowerów, powiedzmy, "spacerowych", w których w mniejszym lub większym stopniu zlikwidowano linki. Cyber Nexus i Nexave C810 - w skład grupy wchodzi piasta wielobiegowa, elektyczny układ sterujący przełożeniami, oraz przedni i tylny amorek i kontrolujący to wszystko komputer, który sam wylicza optymalne przełożenie, oraz twardość zawieszenia w zależności od prędkości itp. W grupie Nexave C810 zamiast piasty wielobiegowej jest przednia przerzutka (sterowana elektronicznie, a siłę potrzebną do zmiany przełożenia generuje obrót korb) oraz stereowana elektronicznie przerzutka tylna z włąsnym układem "napędowym" - zero linek. tylko kable elektryczne Nexus Auto-D - zasada działania analogiczna do Cyber Nexus, ale bez większości bajerów, Jest piasta wielobiegowa i automatyczny ukłąd sterujący, który dobiera przełożenie Wszystko jest na stronce Shimano.com, więc można sobie zerknąć. W rowerach dla osób mających jako takie pojęte o jeździe nie ma to sensu. Dla reszty jak najbardziej. Jak patrzę na koleżanki niektóre, które mimo 24-biegowego napędu męczą całą trasę na jednym przełożeniu (bo "przerzucanie jest zbyt skomplikowane"), to myślę, że w takich rowerach ta elektronika może być użyteczna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.