Gość Napisano 8 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2015 Szukałem sporo w necie, ale konkretnych liczb nie znalazłem. Są prawie tylko ogólniki, typu warto mieć przedni amortyzator z blokadą, bo jej włączenie powoduje łatwiejszy podjazd pod górkę. znalazlem też japońskie opracowanie http://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=3&cad=rja&uact=8&ved=0CC4QFjAC&url=http%3A%2F%2Fwww.htc.nagoya-u.ac.jp%2Fjjbse%2FEnglish%2Fbacknum-e%2F7-1%2F7-1-1.pdf&ei=gSZ1Ve6SJoaVsgHZhbnwAg&usg=AFQjCNFXD7WVlb3_RsKxzjQG6OPcSSmxQg&sig2=V68ywuRe8XogfIh3vMc8iw, gdzie jest m.in. taki wykres zależności zużycia tlenu przez kolarza w przypadku 3 typów rowerów: RIG (ze sztywnym zawieszeniem), FS (z amortyzowanym widelcem) i FRS (amortyzacja z przodu i tyłu, tzw. full). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dran2 Napisano 8 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2015 Teren, skok, tłumienia, ciśnienia, progresja, geometria roweru, konkretne modele widelców i damperów, umiejętność pedałowania i styl jazdy. Już nie mówiąc o tym że w terenie amortyzacja oszczędza energię którą tak byś zmarnował na telepanie rowerem i tobą. Za dużo zmiennych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 8 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2015 Za dużo zmiennych. No tak, ale chciałbym wiedzieć jak to jest, jak np. jedziemy rowerem w takim samym stylu w tym samym terenie raz z włączonym amorkiem, a raz wyłączonym. Ile % energii mniej zużyjemy w 2 przypadku? Co do tylu to akurat mam sztycę amortyzowaną, jej się wyłączyć nie da, najwyżej można regulować naprężenie wstępne, ale trudno przed jazda w terenie wyjmować sztyce i imbusem kręcić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dran2 Napisano 8 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2015 Co z tego że jedziesz na tym samym rowerze w tym samym terenie skoro nie wiadomo co to za rower i teren? Nie da się oszacować żadnej uniwersalnej wartości bo każdy przypadek jest inny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Galvatron Napisano 8 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2015 Rower bez zawieszenia też powoduje marnowanie energii, tylko w inny sposób. Mocniej się trzęsie, więc trzeba jechać wolniej i wkładać więcej sił w panowanie nad nim. Na większych nierównościach trzeba wstawać z siodła, niekiedy wręcz przerywając pedałowanie, co utrudnia/uniemożliwia utrzymanie tempa. Zawieszenie oczywiście pochłania część energii, ale jego brak może powodować jeszcze większe jej straty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.