[opona 28''] Wybór opony 700x42, trekking.

[bozzer]

Cześć,

Coś o mnie - raczej amator, ważę 120 kg, jeżdże ok. 85% asfat 15% teren, zdarzają mi się wypady po 100 km, rower trekkingowy, dotychczasowe opony 700x42.

 

Jakiś miesiąc temu musiałem musiałem wymienić tylnią oponę (7 letnia Vee Rubber, semi-slick, trzymana zawsze na balkonie). Jako, że nie miałem czasu na długie poszukiwania nowej, skusiłem się na najtańszą opcję "na przeczekanie", dopóki, czegoś fajnego nie wypatrzę (kompletu). Kupiłem takiego potwortka w decathlonie (1 sztukę): http://www.decathlon.pl/opona-trekking-5-700x42-id_4753269.html i nie wiem, co się dzieje. Na trasie, gdzie przedtem na luzie jeździłem 25 km/h teraz ledwo dobijam do 20, ogólnie strasznie się męczę. 

 

1)Czy to naprawdę jest wina tej nowej opony? Niby bieżnika jest sporo i za tę cenę też nie spodziewałem się cudów, ale czy to ma aż takie znaczenie? Nie jest to przecież taka klasyczna opona terenowa.

 

2) Czy poradzicie jakie opony mógłbym nabyć? Chciałym wrócić do semi-slicków, szerokość +/- ta sama, cena najlepiej okazyjna +/- 45 zł sztuka.

 

Pozdro

 

[talento259]

Kendy Khany powinny starczyć. Super lekko się toczą jak na semi-slicka. http://allegro.pl/opona-kenda-khan-k935-700x40c-antyprzebiciowa-i5287511124.html Jeśli nie to na przykład może być taki continental http://www.centrumrowerowe.pl/czesci/opony-detki/opony-rowerowe-28-cali-622/p,opona-tourride-continental,42678.html 

[bozzer]

Dzięki, ta Kenda zdaje się być w porządku, ale sam też poszuakm. 

Ale tak z ciekawości wspomnę jeszcze o tej nowej oponie z decthlona. Czy ona naprawdę tak mnie spowalnia?