[Rama] Planowanie i gwintowanie mufy suportu

[ACTIVIA]

Witam Was

Od niedawna z częstymi waszymi problemami wzięłem się także za planowanie i gwintowanie mufy suportu. założyłem ten wątek po to żeby rozwinąć ten temat. tzn kiedy jesteście za a kiedy przeciw. zapraszam na wasze pogawędki

[Hetman]

Nie uciekła Ci część zdania? Bo nie rozumiem sensu . No dobra, spróbuję...

 

 

Problemy są dwa:

1. Ramy są coraz niechlujniej w tym miejscu wykonane, "bo i tak wszyscy sobie planują".

2. Zmiana rozwiązania z wkładu kompaktowego na ht2 wymusiła planowanie, jako że powierzchnie czołowe stały się ustalające.

Więc, planować trzeba ale raczej wystarczy raz na całe życie ramy.

[Classified]

Jestem za jak jest taka potrzeba. 

Mi osobiście czołówki w suporcie w obecnej ramie przylegają prawidłowo do wkładu suportu, bo rama w tym miejscu miała juz w oryginale splanowane gołe alu.

Są dwie szkoły: Jedna twierdzi że jak długo zachowana jest współosiowość obu stron to niewielkie niedokładnosci na czołach mufy nic nie zmienią in minus.

Druga szkoła twierdzi, że niewielkie nierowónosci na w/w czołach moga przy silnych naprężeniach poprzecznych wypracować łożyska suportu, gdyż korpusy wkładów suportu wykorzystują czoła mufy jako powierzchnie ustalajace i przyjmujące siły zginające - całosc jest po prostu sztywna poprzecznie.

Ja pro forma realizuję opcję planowania, a co do przegwintowania nigdy tego nie robiłem, bo ewentualne luzy miedzy gwintem mufy a wkładu suportu tracą moim zdaniem znaczenie gdy wkład jest dociągnięty do splanowanej powierzchni czoła mufy i silnie do niej przylega.

[alcojet]

Cześć !

 

Gorąco polecam planowanie mufy suportu u Piotra (ACTIVIA).

Dzisiaj założyłem nowy suport "zewnętrzny" - jest idealnie

Dzięki !

 

Michał