DarkoZZZZ Napisano 1 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2015 Jeździłem średnie trasy - jakieś 50-70 km z tempem ok 20 km na godzinę wg Endomondo (które mi trochę zaniżało zawsze średnią w stosunku do licznika o jakieś 2 km - może to efekt źle działającej autopauzy) Zawsze jeździłem na najtwardszych przełożeniach, jednak nabawiłem się chondormolacji chrząstki w kolanie (zmiany zwyrodnieniowe), co było efektem wypadku na nartach. Obecnie musiałem zmienić styl jeżdżenia na wysokie kadencje, co nie jest takie złe, bo widzę że przy wysokich kadencjach mama dużo lepsze przyspieszenia (efekt miękkich przełozenień), a także poprawiam średnia prędkość. Teraz mam pytanie czy dobrym treningiem byłoby jeżdżenie na maksa, z dużą kadencją dystanse ok 40-50 km zakładając że dystans ten robiłbym w dwóch odcinkach po ok 20 km z przerwą ok 15 min? Nie używam pulsometru, ale czuję po oddechu że tętno jest dosyć spore. Oddech mam taki jak przy bieganiu 12 km/h. Czy warto tak trenować, czy nie ma jakiegoś podwyższonego ryzyka dla serca, stawów itp? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
puchaty Napisano 1 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2015 Trenowanie "jeżdżeniem na maksa" nie jest dobre. Jeśli chcesz trenować a nie po prostu napierać to powinieneś się przeprosić z jakimkolwiek systemem pomiaru wysiłku. Czy to będzie pulsometr, czy pomiar mocy - jakoś wysiłek przydałoby się mierzyć. To pozwoli sterować treningiem, odpowiednio go dozować. Jedna z ważnych zasad treningu mówi, że przynosić on będzie najlepsze efekty, jeśli po nim będzie jeszcze zapas/ochota na kilka czy tam kilkanaście kilometrów więcej. Oczywiście raz na jakiś czas dobrze jest przepalić nogę jazdą na maksa, ale to najlepiej podczas wyścigu, jeśli planujesz się ścigać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkoZZZZ Napisano 2 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2015 Trening to za dużo o powiedziane. Nie jestem profesjonalistą, chcącym brać udział w zawodach a jeżdżę dla zdrowia, sylwetki i ogólnie dobrej kondycji. Pulsometry trochę kosztują, a do tego rower ma być przyjemnością dla mnie a nie walką o idealny puls Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
puchaty Napisano 2 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2015 Słowa "trening" użyłeś w tytule oraz dwa razy w treści, stąd taka rada. Ale mimo to, jeśli jeździć chcesz jedynie dla zdrowia, kondycji i sylwetki to lepiej jeździć w strefach pozwalających na w miarę swobodną rozmowę, starając się wraz z poprawą wydolności wydłużać wyjazdy, a "jazdę na maksa" stosować raz na kilka wyjazdów. Oczywiście dobrze jest jeździć z wysoką kadencją - mniej obciąża się układ ruchu. Co do samej jazdy "na maksa" to nie dzieliłbym jej na dwa interwały po ok 40 min, jakby wychodziło z tych 20 km, o których piszesz, tylko bym je skrócił do 20 min x 2 powtórzenia z luźnym 8-10 minutowym kręceniem między nimi, ale bez jakiegoś zatrzymywania się na ciastko;). Z czasem zwiększyłbym tą ilość do 3 powtórzeń. Kluczem do poprawy formy są powtórzenia, a jak się okazuje wcale nie jest tak, że w 40 min zrobi się dwa razy więcej "formy" niż w 20 min (korzystniej jest pojechać 2 x 20 min niż 1 x 40 min). Resztę dystansu pojechać już luźno. Dobrze też wraz z postępem wprowadzić krótsze ale mocniejsze interwały z większą ilością powtórzeń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkoZZZZ Napisano 2 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2015 OK, rozumem, że tytuł mógł być mylący. Co do zwiększania dystansu, to myślę że w moim przypadku nie ma już sensu - mogę przejechać 80 km i czuję, że przejechałbym kolejne 80 km. No ale to już za dużo czasu by zajmowało, normalnie uważam że 3-4 godziny na sport, to powinien być maks, żeby mieć jakieś życie poza sportem i pracą. No ale jeżdżąc regularnie, staram się nie przekraczać 60 km, ze względu na stwierdzone u mnie uszkodzenie chrząstki - rower w tym przypadku pomaga, ale nie w nadmiarze Spróbuję jak proponujesz - skrócić interwały do jakiś 10-20 minut. Czy w tym przypadku dokładność ma znaczenie? Nie chce mi się jeździć z zegarkiem w ręku, więc plan mam taki żeby wziąć jakąś trasę w okolicy, taką ok 30 km podzielić na Google Maps na odcinki po 5 km szybkiej i 1 km wolnej jazdy i robić te interwały 2 razy w tygodniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
puchaty Napisano 2 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2015 Czas trwania interwału związany jest z określonym "zasilaniem", z którego czerpie organizm w trakcie jego trwania. Lepiej więc aby te powtórzenia były podobne czasowo. No ale nie potrzebna jest tutaj jakaś aptekarska dokładność. Tyle, że te same 5 km przejedziesz czasami sporo wolniej a czasami sporo szybciej w zależności od wiatru. Albo jeśli pierwsze 5 km jest pod górę a drugie z góry to również może być spory rozziew czasowy. No ale skoro nie chcesz spoglądać na zegarek/licznik to już jakoś musisz sobie radzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkoZZZZ Napisano 2 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2015 A znasz jakieś programy na Androida które zarządzają interwalami i alarmują kiedy mam zmienić tempo? W Endomondo nie widziałem takiej opcji. Ok..znalazłem jednak to w Endomondo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
puchaty Napisano 2 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2015 Jest tego trochę. Ja na przykład używałem HIIT Interval Training. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iza121 Napisano 4 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2015 chcesz jeździć dla zdrowia i sylwetki jeździj jak chcesz, już samo to będzie działało korzystnie Jakkolwiek nie zaczniesz modyfikować swojej jazdy i jeździć pod jakieś wykresy, czas itp to zacznie to być już trening. Pulsometry w takich sklepach jak lidl, biedronka, kosztują ok 60zł ostatnio chyba też w carrefourze widziałam i decathlonie też powinno być coś w tej cenie, może szału z jakością nie ma ale dla amatora to wystarczający wynalazek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.