Skocz do zawartości

[opony i dętki] potrzebuję porady na temat doboru dętki


WojtekP77

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

W zasadzie wybrałem już oponę do roweru żony tylko brakuje mi jeszcze dętki.

Stara opona ma oznaczenie 26x2.0 i wybrałem w zamian taką oponę (wydaje mi się że jest porządna):

http://www.centrumrowerowe.pl/czesci/opony-detki/opony-rowerowe-26-cali-559/p,opona-black-jack-26x2-1-drutowa-schwalbe,5604.html?skad=ceneo

 

czy będzie do niej pasowała każda dętka z kategorii 26 cali np z oznaczeniem 26x1,5-2,5 lub 26x1,7-2,5?

jakiej firmy dętki polecacie?

Napisano

Będzie. O ile nie wyciskasz z roweru ostatnich gramów albo nie potrzebujesz jakiejś super ochrony od przebić, to firma dowolna, byle Ci wentyl pasował.

  • Mod Team
Napisano

Ja polecę dętki z Lidla, tylko trzeba czekać aż będą mieli ofertę rowerową. Dlaczego? Bo masz 2 w cenie 1, a jak się najedzie na kolec czy szkło to te droższe równie łatwo się przebiją.

Napisano

lepiej kup grubszą dentkę ja do 2.1 wziąłem dentkę z zakresem do 2.25 bo jak była z zakresem do 2.125 to pękała na kamieniach,

felga przebijała dentkę :(, jak masz większą dentkę to możesz bardziej napompować koło przy mniejszym ryzyku że dentaka pęknie od za dużego ciśnienia,

jest po prostu bardziej wytrzymała:).

Napisano

Bez przesady z tymi rozmiarami, zakładaj najtańszą. Teoria @@venom6 jest z kosmosu, no chyba że jeździ bez opony ;) Na dobra sprawę to możesz założyć nawet dętkę 24". 

Napisano

Dokladnie, kilkanascie lat temu przez przypadek kupilem detke 24 cali i zakladajac sie dziwilem ze tak ciezko wchodzi :-) zorientowalem sie jak juz po wszystkim wzialem pudelko do reki. Dzialala bez zarzutu kilka tys km.

Napisano

Panowie chodzi mi o dętki tylko i wyłącznie 26 calowe i mówię z własnego doświadczenia, mi 2.125 przy oponie 2.1 pękały na kamieniach i tyle, także nie jest to teoria tylko doświadczenie.

Zależy jak kto jeździ i po czym, moim zdaniem dętka większa (mówią ciągle o 26 calach) jest bardziej odporna na przebicia...

Nie wydaje mi się też że sens jest kupować najtańsze... bo gdzie tu logika

Napisano

Bo najczęściej są tak samo dobre jak te droższe? Tu nie ma żadnej kosmicznej technologii, kiszka z gumy i wentyl. O ile jedno i drugie działa to i dętka jest ok, czy kosztuje 5 czy 50zł.

Inna sprawa jak ktoś szuka super lekkiej czy innej specjalistycznej dętki.

Osobiście ładowałem dętki niby max 2.125" do opon 2.4", ciśnienia poniżej 2 barów i 100kg żywej wagi i dobić brak, jedno przebicie jakimś kolcem. Dętki chińskie CST i Decathlon. Teoria czy doświadczenie? ;)

Napisano

Spór idzie o dętkę a tu opona ważna i cisnienie, no i szczęście;/

Ja uzywam continetala i loteria:). Np na maxxisach  Minionach czasami przejade pol roku :) bez naprawy, a na takim Wild Gripie-R po 200km zlapalem kapcia. Szczescie szczesciem:) ale bez przesady:) (200km a 6000 km;)).

 

 

Napisano

fakt, zależy na jakim ciśnieniu jeździsz, ja lubię mocno nabite, może dlatego pękały...

Trzymaj się zalecanych ciśnień producenta zarówno dętki i opony. Mocno "nabite" nie sprawdzają się w błotnistym terenie a wręcz powodują kapcia z miejsca. Sytuacja się zmienia jak masz zamiar przejechać głównie asfaltem to wiadomo, że pompujesz sporo. Miło wspominam też Continentala bo gwarantował mi z 500-600 km spokoju, ale ważył nieco więcej. 

Napisano

mi sie zawsze wydawalo ze w terenie to jak masz male cisnienei to wieksze prawdopodobiestwo przebicia?

Cisnienia ma byc akurat troche mniej w terenie i wiecej na asfalcie (wszystko zalezy o kilku czynnikow waga ridera, firma opony , detki itp.). Za bardzo wylightowane szybko lapia snaky.

 

Ja uzywam continetala po rozych przygodach z innymi producentami (specialized, schwallbe). Ostatnio kupiłem z decathlonu i jest w miare jakos wyszlo 4 zl sztuka;/. Jak chcesz byc pewien zeby Ci zona nie gadala ze cos s....... to kupi continetala i masz spokoj przez kilka lat przy zony jazdach;).

Napisano

To czas zacząć w terenie jeździć i to na niskich ciśnieniach. Dodatkowa trakcja i wybieranie małych nierówności są IMHO nie do pogardzenia. Niestety nie każde opony to "lubią" i warto zerkać na zalecenia producenta. Np. wspomniane Micheliny mają zalecane od 1.8 bara a da się zejść jeszcze niżej.

Napisano

Niskie, myslem ponizej 1,5 bara;)

 

Czym nizej tym wieksza frajda , wieksza szansa na przebicie taka moja teoria. Wysokie cisnienei to zabojstwo dla calego kola jesli sie jezdzi się w terenie.

Ja ostatnio przebilem Wild Gripa - musialem troche pojedzic,bo snake poczulem dopiero na ostrym podjezdzie-opona w kratke (boczne scianki).

Napisano

Napisałem da się, bo widziałem na necie takie eksperymenty, ale sam z moimi 102kg nie schodziłem poniżej 1.7-1.8 bara ;) Zauważ, że większość producentów zaleca minimum te 2.8 bara i zwykle rzeczywiście poniżej opony potrafią się dziwnie zachowywać. A są "szosowi górale" co do swoich semislików nabijają po 4 bary i robią wielkie oczy jak mowa o połowie tej wartości, bo "panie, jakie to opooory toczenia".

Z Wild Grip'r jeszcze mi się nie zdarzyło nic rozciąć ani mieć snejka, raz w wersji zwykłej 2.1" z tyłu z dętki powoli uchodziło mi powietrze, jakoś dojechałem pompując po drodze a winowajcą okazał się maleńki otworek w dętce. Na samej oponie śladów nie znalazłem, więc pewnie przy zakładaniu coś dostało się do środka.

Napisano

Witaj w klubie :) u mnie tez trzycyfrowy;/. Dokladnie taka opone zalatwilem w ten weekend 2,1;(  (generalnie jeszcze pojezdze ale z doswiadczenia wiem ze wklokna boczne beda pekac , kwestia czasu). Sprobuje teraz detek Michelin Protek Max zobaczymy czy ten wynalazek da rade.

 

Napisano

A ja mogę polecić dętki Maxxis Ultralight. Śmigam na nich już 600 km i jak dotąd (odpukać) żadnej pany nie złapałem. Ciśnienie jakie dmucham to ok 2,5 bara a jeżdżę w różnym terenie.

Niestety nie są tanie :(

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...