Skocz do zawartości

[kuchenka] jaką wybrać?


alagor96

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Nie neguję, że w warunkach europejskich palnik gazowy będzie o wiele lepszym rozwiązaniem. Offtopuję, bo piszesz bzdury o kuchenkach paliwowych.

Przy niskim ciśnieniu atmosferycznym nie ma problemu ze spalaniem nawet gorszych mieszanek i to raczej propan ma niższą temperaturę wrzenia, a chodzi o to, że i gazu i benzyny zużyjesz więcej i raczej podobne ilości.

Dalej: pisałeś o krajach trzeciego świata - paliwo kupisz/dostaniesz bez większych problemów, ludzie samochodami jeżdżą, prawie w każdej wiosce ktoś benzyną handluje, a jak nie - kierowca w potrzebie poratuje. Z kartuszami jest problem, bo jeśli je dostaniesz, to tylko w większych miastach. W czasie ostatnich trzech wyjazdów mieliśmy zazwyczaj około 0,5 do 1 litra zapasu, w dwóch podbramkowych sytuacjach raz ratował nas gość spuszczając paliwo z nivy, drugi raz dostaliśmy flaszkę ekstrakcyjnej. Gazu nie mieli.

 

Na drewnie też się spoko gotuje, ale tu mogą być problemy z akceptacją takich poczynań przez otoczenie ;)

Lepiej palnik spirytusowy i bioetanol do kominków :)

 

Jeszcze napisz, że na wietrze zużyjesz więcej gazu/benzyny.

Wątek schodzi w kierunku o wyższości świąt wielkiej nocy, nad bożym narodzeniem. Osobiście mnie to nie interesuje, czy chłopak kupi kuchenkę gazową za ok.100 zł czy paliwową za kilkaset. Ja używałem gazowej i jestem zadowolony - to, że kartusza w lesie nad rzeką nie sprzedają mi nie przeszkadza. Piszę tylko jakie mam info od ekipy, która zalała kuchenkę benzynową w Afryce ichniejszym paliwem - tam mają paliwo ołowiowe i zapycha to dysze strasznie, poza tym gorzej się pali - po do był ołów dodawany. Możesz pisać, że to kilka minut - w domu na stole z narzędziami pewnie tak. Na pustyni jak jesteś któryś tydzień w podróży, to ciężko takie operacje przeprowadzać.

Z mojej strony koniec tematu, bo wszystko napisałem i nie mam zamiaru się przepychać o detale.

 

Napisano

Nie polecam. Nie daje się zastosować w namiocie, w schronisku czy w pociągu. Taka kuchenka to sztuka dla sztuki.

Nie neguję, że w warunkach europejskich palnik gazowy będzie o wiele lepszym rozwiązaniem.

 

Dalej: ... krajach trzeciego świata - paliwo kupisz/dostaniesz bez większych problemów, ludzie samochodami jeżdżą, prawie w każdej wiosce ktoś benzyną handluje, a jak nie - kierowca w potrzebie poratuje. Z kartuszami jest problem, bo jeśli je dostaniesz, to tylko w większych miastach.

Potwierdzam. Co więcej na paliwie ciekłym możesz gotować do woli wielodaniowe posiłki dla kilku osób za kilka groszy gdyż 1 litr paliwa za 4 pln starcza na prawie nieograniczoną działalność kulinarną przez ponad tydzień.

Napisano

 

 

Piszę tylko jakie mam info od ekipy, która zalała kuchenkę benzynową w Afryce ichniejszym paliwem - tam mają paliwo ołowiowe i zapycha to dysze strasznie, poza tym gorzej się pali - po do był ołów dodawany. Możesz pisać, że to kilka minut - w domu na stole z narzędziami pewnie tak. Na pustyni jak jesteś któryś tydzień w podróży, to ciężko takie operacje przeprowadzać.

 

To ja ci napiszę z własnego doświadczenia: w krajach byłego związku radzieckiego, gdzie zdarzyło mi się spędzać wakacje, wciąż dostępne są paliwa o liczbie oktanowej około 80, jeśli pali się gorzej od bezołowiowej - to niewiele, gotowałem i na gorszych i na lepszych. Ciężka operacja wykręcenia i gruntowanego czyszczenia dyszy w palniku gravity mf - jakieś cztery minuty, warunki raczej polowe - na przykład przełęcz Uy Bulak.

 

Z mojej strony koniec OT.

Napisano

O ile ja np korzystalem z kartuszy glownie w tzw krajach cywilizowanych, sadze ze benzyna ew alkohol to najlepszy patent. W wielu miejscach predzej dostaniemy to niz gaz. Od biedy wodke wlejesz... :D

Mysle tez ze wszystko zalezy od planowanej trasy i kraju lub krajow.

Napisano

Dokładnie tak jak mówisz. O ile w tzw. krajach cywilizowanych kuchenka gazowa wydaje się być w zupełności wystarczająca o tyle w krajach określanych potocznie jako mniej cywilizowane raczej skłaniałbym się ku kuchence na "przysłowiowe kalosze", bez mała co wlejesz to przepali ;). Na potrzeby europejskie i wyjazdy tymczasowe zakup drogiej kuchenki benzynowej specjalnie nie ma sensu.

 

Sam używam kuchenki gazowej, a ściślej palnika, CADAC na kartusze wkręcane, które w porównaniu z przebijanymi mają tą zaletę, że w każdej chwili można taki zestaw rozmontować, co przydaje się chociażby w transporcie. Z tego co pamiętam do tego palnika można było dokupić przejściówkę na kartusze przebijane. Mój palnik jest po 5 sezonach, zapalarka, jak i cały palnik wciąż działają bez zarzutu choć u mnie kuchenka pełni czasem funkcję awaryjną bo jak nocuję na kempingach to zwykle jest dobrze wyposażona kuchnia w cenie :)

 

Co do zużycia gazu to abstrahując od wiatru, ciśnienia atmosferycznego, gęstości powietrza etc. pewne znaczenie mają również gary których używasz choć może to moje subiektywne odczucie. W zestawie mam garnki stalowe z dnem miedziowanym oraz aluminiowy czajnik i w tych garach stalowych woda gotuje się szybciej nawet wówczas gdy jest jej więcej niż w czajniku (oczywiście na garnek zakładam pokrywkę). Być może to względnie logiczne bo czajnik ma jednak mały bo mały otwór wypuszczający parę wodną a garnek z przykrywką wydaje się bardziej szczelny. Tak czy siak kontynuując off-topic o garach polecam garnki stalowe miedziowane wprawdzie aluminiowe lżejsze ale mniej wytrzymałe i jakieś takie giętkie...

Napisano

Podepnę się pod temat i zapytam o kartusze. Jaka jest ich wazność? Jeden kartusz mam nie używany od dwóch lat (brak na nim daty) a drugi od dwóch lat podpięty pod palnik i zużyty moze w połowie. Kartusze firmy Rsonic.

Sorki za off topa

Napisano

Nie wiem czy taki gaz ma jakiś określony termin przydatności, ja odpaliłem swoją mniej więcej po roku przerwy i działa, gaz się pali i wszystko git więc jeśli butla nie jest uszkodzona, jakaś skorodowana czy coś w tym stylu to wydaje mi się że najlepiej ją po prostu odpalić i sprawdzić czy dalej działa.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...