[ustawienie twardości] SR SUNTOUR Raidon-XC RL-R 29

[Zegzii]

Witam, zakupiłem nowy rower z amortyzatorem SR SUNTOUR Raidon-XC RL-R 29. Jest to moj pierwszy rower z powietrznym amortyzatorem, kolega ma pompke lecz nie wiem jakie są wartości pod moje 82kg. Czytam wszystkie tutoriale, wszystko wiem lecz nie moge znalezc zadnej tabelki z wartosciami. Podpowie ktoś jak ustawic ten amortyzator?

Z gory dziekuje i pozdrawiam

[seraph]

Nie ustawiaj pod tabelki tylko wg SAGu czyli ugięcia wstępnego. Amortyzator pod Tobą ma się uginać na 1,5-2,5 cm - najlepiej sobie trytkę zapnij na goleni poglądowo. Im lżejszy teren tym mniejsze ugięcie, a im cięższy tym większe...

[dran2]

Nie na odwrót? Jak dasz małe ciśnienie w ciężkim terenie to będzie częściej dobijał.

[seraph]

Aż tak małego żeby dobijał nie możesz dać, a jak przy odpowiednim Ci dobija tzn, że jeździsz zbyt ostro jak na ten amortyzator. To właśnie przekraczanie zalecanego SAGu grozi dobiciem - przy 3 cm nie dobije na pewno przy XC.

Ciężki teren mniej, bo ma być miekko, a w lekkim ma być twardo, żeby nie bujał.

 

[dran2]

IMO odpowiednie jest takie żeby wykorzystywał jak najwięcej skoku bez dobijania, po to ten skok jest. A od niebujania jest blokada albo tłumienie kompresji.

[seraph]

No i właśnie odpowiedni SAG jest wyznacznikiem optymalnego ustawienia amortyzatora pod Twoją wagę i wtedy właśnie amortyzator najskuteczniej wykorzystuje cały skok...

[ostry2407]

Mam pytanko odnośnie tego amorka.

Ważę 82kg i ustawiłem Sag 1,5cm ugięcia wstępnego przy 80psi i wszystko jest ok na drogach leśnych i szutrach ale gdy pojawia się korzenie i nierówności to po paru minutach takiej jazdy amorek chowa się do połowy i nie odbija po wjeżdzie np. na drogę szutrową. Muszę się zatrzymać i podnieść przednie koło wtedy wraca do położenia wyjściowego. Czy tak ma być.?

[ACTIVIA]

Patrzałeś czy ciśnienie trzyma bo możliwe że uszczelka ci przepuszcza i powietrze kumuluje się na dole co potem zaciąga dolne lagi w dół

Edytowane 18 Lipca 2016 przez ACTIVIA

[ostry2407]

Amorek nowy. ma dokładnie miesiąc. Ciśnienie trzyma. Jakoś to dziwnie wygląda ponieważ tak jak pisałem wcześniej na lekkich nierównościach pracuje dobrze lecz gdy pojawia się większe nierówności (korzenie i dołki) i amorek musi troszkę intensywniej popracować to zauważyłem że chowa się i odbija w coraz to mniejszym stopniu aż do momenty gdy schowa się do połowy i od połowy pracuje. Jak się zatrzymam i uniosę przednie koło do góry to momentalnie wraca do pozycji wyjściowej i przez dłuższą chwilę pracuje normalnie i potem znowu wraca do opisanego przypadku jak wyżej.

Po każdej jeździe czyszczę golenie i smaruję uszczelki Brunoxem.

[BikerLight]

Ustaw tłumienie maksymalnie na minus i zobacz czy nadal się zapada.

[ostry2407]

Miałem max minus, potem w połowie i max plus i żadnych zmian. Dopompowałem amorka do 90psi i może to pomoże.?

[piciu256]

Po każdej jeździe czyszczę golenie i smaruję uszczelki Brunoxem.

BRUNOX NIE SŁUŻY DO SMAROWANIA! Brunoxa się używa do czyszczenia goleni- spryskujesz nim golenie, uginasz parę razy i wycierasz brud wraz z Brunoxem, co do twoich dolegliwości to może coś Ci się w tłumiku blokuje? Nie wiem czy to wogóle możliwe, ale może Activia się wypowie.

 

Tapnięte z mojego Mi3. jeśli napisałem coś dziwnego to wina autokorekty.

Edytowane 18 Lipca 2016 przez piciu256

[Fonika]

Brunoxu w ogóle nie powinno się używać bo powoduje wymywanie smaru z uszczelek, a potem ludzie są zdziwieni że amor wytarty a uszczelki do śmieci.

Cięzko powiedzieć czy z amorem coś jest nie tak bo miałam już takich delikwentów co opisywali tak normalną prace amora. Ale może być i tak, że coś jest nie tak z komorą powietrzną - powietrze wędruje między komorą a dolnymi lagami.

[ACTIVIA]

"ostry2407" To teraz sobie rozkręć amorek i zobacz jak wyglądają twoje dolne lagi wewnątrz. Chcąc wyczyścić rury goleniowe to brunox jedynie możesz napsikać trochę na ścierkę i wycierać LECZ NIGDY NIE PRYSKAĆ BEZPOŚREDNIO NA RURY GOLENIOWE !!!

Edytowane 18 Lipca 2016 przez ACTIVIA

[piciu256]

A to było do mnie? ja Brunoxa nie używam, ograniczam się do wycierania scierką po bardziej brudnych wyjazdach bo z doswiadczenia wiem że nie trzeba używać żadnych specyfików zewnętrznie, przynajmniej jak uszczelki są porządne, co do psikania na golenie to parę razy zdążyło mi się psiknąć wd40 i nie wydaje mi się żeby mogło coś zaszkodzić poza wypłukaniem oleju z gąbeczek o ile się wytrze a nie zostawi/ spryska pod uszczelki, ale mogę się mylić.

Na miejscu autora bym zajrzał do środka, chociaż aby sprawdzić czy jest tam jakiekolwiek smarowanie, wystarczy odkręcić śrubki na dole widelca i wyjąć golenie górne z dolnych.

 

Tapnięte z mojego Mi3. jeśli napisałem coś dziwnego to wina autokorekty.

Edytowane 18 Lipca 2016 przez piciu256

[ACTIVIA]

Sorki "piciu256" O stosowaniu brunoxa miało to być do "ostry2407"  -  Już zmieniłem

[ostry2407]

"ostry2407" To teraz sobie rozkręć amorek i zobacz jak wyglądają twoje dolne lagi wewnątrz. Chcąc wyczyścić rury goleniowe to brunox jedynie możesz napsikać trochę na ścierkę i wycierać LECZ NIGDY NIE PRYSKAĆ BEZPOŚREDNIO NA RURY GOLENIOWE !!!

 

I właśnie tak robię. Psikam na szmatkę i wycieram golenie i na pędzelek i wokół uszczelek. Niczego nie psikam pod uszczelki.

Przecież amorek jest nowy to co mam odkręcać. Czy wy potraficie czytać ze zrozumieniem.? Czy tylko klepiecie bez sensu w klawiaturę.

Edytowane 18 Lipca 2016 przez ostry2407

[ACTIVIA]

Właśnie jest w tym problem ze przez uszczelki brunox się przedostaje i rozpuszcza smar i niszczy slizgi. Z resztą to rób co uważasz za dobre.

[ostry2407]

Czy ja napisałem gdzieś że psikam Brunoxem pod uszczelki.?

Powtarzam jeszcze raz.

1.Nawilżam szmatkę brunoxem i wycieram golenie

2.Nawilżam mały pędzelek brunoxem i wycieram uszczelki po czym wycieram suchą szmatką do sucha.

 

Amorek nowy i pewnie przez takie czyszczenie które opisałem i  przeprowadziłem 3 razy w ciągu 1 miesięcznego użytkowania amorka litr brunoxa dostał się pod uszczelki i rozpuścił cały olej.

Proszę was zastanówcie się co piszecie a szczególnie kolega od amorków.

Jak zawsze zadnej konkretnej odpowiedzi tylko bicie piany

Edytowane 18 Lipca 2016 przez ostry2407

[ACTIVIA]

Czy ja ci napisałem o jakimś litrze?? NIE!! Naprawialem już setki amorkow i nawet głupie mycie pędzelkiem może pomóc w dostanie się brunoxa pod uszczelki. Brunox rozpuszcza smary i pod wplywem pracy amorka spływa w dol niszcząc ślizgi. Często właśnie sobie ludzie nie dadzą tego powiedzieć a potem w środku pod uszczelkami jest same czarne bagno. A co do twoich problemów to wejść amorek rozkręc i sobie go przeserwisuj bo fabrycznie dają zawsze samą suszę w srodku

Edytowane 18 Lipca 2016 przez ACTIVIA

[mrmorty]

ostry, gdybyś choć trochę zadał sobie trudu  i poczytał tematy na forum to nie błaźniłbyś się swoimi głupimi tekstami. Ja gdy zmieniam widelec to staram się dowiedzieć o nim wszystko. Kilka razy przewijały się tematy o  tym że często producenci puszczają na rynek tzw "suche" amortyzatory. Gdybyś zadał sobie trochę trudu to byś o tym wiedział i nie pisał - przecież jest nowy, po co mam rozkręcać...

Samochód jak kupujesz nowy to też nie dolewasz mu oleju bo jest nowy?

[ostry2407]

 A co do twoich problemów to wejść amorek rozkręc i sobie go przeserwisuj bo fabrycznie dają zawsze samą suszę w srodku

 

 

Dziękuję za konkretną odpowiedz. udam się z nim do serwisu bo jest na gwarancji i nie chce przy nim grzebać.

mrmorty twoją odpowiedz przemilczę  czasy docierania silników samochodowych się skończyły. I jeśli to ci pomoże to jest coś takiego jak 1 krótki przegląd po zakupie nowego auta ale oczywiście nie u wszystkich producentów

Akurat tutaj wiekszoć ciebie poznała i wyciągnęła wnioski twoich zawirować emocjonalnych

 

Edytowane 19 Lipca 2016 przez ostry2407

[mrmorty]

 

 

mrmorty twoją odpowiedz przemilczę

 

szkoda że jednak nie milczałeś, bo znowu popisałeś się brakiem czytania ze zrozumieniem. Lepiej dla ciebie byś jednak milczał, bo za pisanie głupot, za brak czytania ze zrozumieniem i za wybiórcze stosowanie zasad interpunkcji rozdajemy nagrody.