matiq16 Napisano 26 Maja 2015 Udostępnij Napisano 26 Maja 2015 Witam Chciałbym się z wami podzielić opinią o rowerze Lazaro Evolution-V2 z hamulcami V-brake oraz zapraszam do dyskusji na temat tego roweru, jego wadach, zaletach oraz różnego rodzaju modyfikacjach jakich przeprowadziliście. Oczywiście pisać można też problemy jakie napotkaliście z rowerem i może uda się nam wspólnie je rozwiązać. No więc zacznijmy. Może na początek powiem że mam 182cm wzrostu i ważę jakieś 86-88kg. Odpowiednio do swojego wzrostu wybrałem ramę 19" chociaż przyznam, że miałem wielki dylemat z wyborem 19" albo 21". Mierzyłem kilka rowerów niestety nie mogłem się zdecydować ponieważ w niektórych rama 21" była nawet fajna. Wybór w końcu padł na ramę 19" z "myślenia" że będzie mi łatwiej w terenie. Po tym wszystkim zamówiłem rowerek na allegro z tej aukcji: http://allegro.pl/mocne-mtb-lazaro-evolution-v2-acera-sr-suntour-m-i5386022792.html Na prośbę sklepu, wymienili mi kolor siodła na czarne, ponieważ białe jakoś mi nie pasowało. Rower został wysłany firmą kurierską DPD i gdyby nie ich błąd rower przyszedłby 2dni później. No ale nie ma co narzekać, przyszedł na 3 dzień . Rower przyszedł w kartonie, bezpiecznie zapakowany, wraz z kartą gwarancyjną i numerami do serwisów autoryzowanych w większych miastach. Do zamontowania były pedały, kierownica, siodło oraz przednie koło. Rozpiska z jaką siła należy przykręcać odpowiednie elementy była na końcu książeczki jednak musiałem to wszystko zrobić na oko bo nie posiadałem odpowiednich narzędzi. Rower został złożony bez mniejszych problemów jednak przez chyba moją ekscytacje haha zamocowałem przednie koło odwrotnie i podczas jazdy próbnej byłem zdziwiony co tak strasznie huczy przy szybszej jeździe po asfalcie. Po dojściu dlaczego odwróciłem koło w trasie i potem już było dobrze. Rowerem niestety nie pokonałem jakiejś dużej odległości ale kilka rzeczy mogę już ocenić. Po przejechaniu około 50km jestem zadowolony z roweru. Rower dalej chodzi cicho, nic nie zgrzyta, nie trzeszczy. Słychać jedynie toczenie opon i świst wiatru. Miałem problem z siodełkiem bo coś tam skrzypiało ale mocniej dokręciłem i problem zniknął. Łańcuch był troszkę za bardzo nasmarowany wiec nadmiar wytarłem ściereczką. Rower ma dosyć "długą" ramę dlatego sylwetka jest bardziej pochylona i komfort jazdy jest wysoki. Zobaczymy jak na dłuższą metę będzie wiec dam znać. Przerzutki były dobrze wyregulowane i jak na razie nie mam z nimi problemów. Amortyzator nie jest jakiś mega dobry ale mi w zupełności wystarczy, dużo lepszy komfort przy zjazdach w lesie niż na jakimś no name w drugim rowerze. Jak na razie opony dobrze trzymają się drogi ale chyba wymienię je na jakieś szersze ponieważ jakieś 50% trasy robię w lesie i czasami przy sypkim piasku niestety koła zapadają się i trzeba zejść z roweru, albo to kwestia wprawy Gripy na kierownicy są bardzo wygodne, fajnie się trzymają. Po przejechaniu większego dystansu napisze jak rowerek się sprawuje a was zapraszam do dyskusji Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_dev_ Napisano 29 Maja 2015 Udostępnij Napisano 29 Maja 2015 Jak się sprawują przerzutki? Chodzą cicho, szybko? Rama wygląda solidnie? Myślę o kupnie tego roweru ale w wersji z tarczami. I myślę żeby dołożyć więcej do czegoś lepszego, ale wiadomo jak to z kasą jest, dla mnie każda stówka mniej to lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matiq16 Napisano 30 Maja 2015 Autor Udostępnij Napisano 30 Maja 2015 Hmm, nie mam może porównania jak chodzą przerzutki w lepszych modelach ale chodzą szybko i cicho, pstryk i zmiana A rama jak rama, wydaje się solidna, trudno stwierdzić, spawy są dobre i w sumie jest to rama "ta sama" co w modelach integral, kands, a chyba nikt jeszcze nie narzekał na jakoś wykonania. Mnie w rowerze bardzo ucieszył fakt, że kupiłem za takie pieniądze rower z kasetą, w miare dobrą przerzutką i geometria ramy jest bardzo dopasowana do mnie. Przejechałem nim już z 100km a ostatnio wybrałem sie na wycieczkę jakieś 20km w piasku, błocie, szutrze. Dopiero teraz zaczął lekko głośniej chodzić bo łańcuch już nazbierał trochę piasku a tutaj miła niespodzianka bo łańcuch posiada spinkę a nigdzie o tym nie było wspomniane dlatego niedługo czeka mnie pierwsze czyszczenie łańcucha No może tak jeszcze z 100km zrobię i wtedy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi