Trek Madone 5.2 z 2009 ile może być wart?

[Fukasz]

Witajcie zacni Forumowicze.

 

Założyłem tu konto i piszę niezwłocznie gdyż liczę na znawstwo w temacie osób tu zaglądających. Niestety "siedzę" dosyć mocno od wielu lat tylko w MTB, zabytkach i innych rupieciach miejskich dla tego zadaję to z pozoru proste pytanie.

 

Mianowicie ile może być wart Trek Madone 5.2 z 2009 roku?

 

Poniższy opis jest niedokładny ponieważ widziałem go całe 3 minuty i to już ponad tydzień temu więc nie wszystkie szczegóły zanotowałem w pamięci.

 

Jest na nim kompletna 10 rzędowa Ultegra. Korba, hamulce, klamkomanetki.

Koła nie Bontragera a DT Swiss (zestaw fabryczny a nie składanki). Na klasycznych piastach w wersji 320. Obręcze prawdopodobnie 4xx

 

Reszta wyglądała na katalogową.

Rama oczywiście OCLV nie wiem czy Red czy Black bo nie sprawdziłem.

Rocznik rozpoznałem bo maszcie siodłowym który w tej wersji skończył się w 2009 oraz po "zlepionych" tylnych rurkach między rurą podsiodłową a gniazdem hamulca.

 

Po wytarciu na korbie od strony blatu widać że przejechał max 1000km.

Nie znalazłem pęknięć ani ukruszeń

Kilka dingsów ma ale bez dołków czy otarć.

Na polimerze nalepionym na ramie od strony łańcucha widać że parę razy łańcuch po nim przejechał i ta polimerowa łatka zapaprana pyłem trochę odstaje. Ale dla odmiany na blaszce wklejonej na rurce poziomiej tej od haka koła, nie ma śladów przecierki

 

Stan ogólny oceniam na 4.

 

Na ile można go dziś wycenić? Pytam gdyż chciałem go wziąć dla siebie, ale szosa to nie moja bajka. Nie mogę dołączyć fotek gdyż to nie jest oferta z neta, a ja jak wspomniałem widziałem go chwilę i nawet nie robiłem fotki.

 

Z góry dziękuję za podpowiedzi...

 

Lukasz