Skocz do zawartości

[koło] Ustawienie koła w osi roweru


matpog

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
 
Jak wycentrować tylne koło tak, by było w osi roweru? Problem jest taki, że mam niesymetryczne tylne widełki (BMC Fourstroke) i zaplatając koło tak by obręcz znajdowała się w środku szerokości piasty koło wyraźnie ucieka. Jest na to jakiś patent?
 

 

Napisano

Musisz przeciągnąć obręcz. A praktycznie to zależy jaka masz centrownicę. Np w Bitula ustawiasz śruby sprawdzające boczne bicie uwzględniając wartość off-setu.

Jak używasz takiego sprawdzianu:

metromierz_do_centrowania_kola_cnspoke_o

To musisz przy przekładaniu na drugą stronę uwzględnić wartość offsetu (np. przesuwając wskaźnik o tę wartość)

 

Napisano

 

 

Problem jest taki, że mam niesymetryczne tylne widełki

 

Niesymetryczne czyli jakie krzywe ?

 

Koło jak zapleciesz tak aby obręcz była na środku piasty czyli tak właściwie na środku długości jej osi  to musi być w osi roweru ...

Do prawidłowego wycentrowania obręczy w tej płaszczyźnie służy zaprezentowany wyżej przyrząd ... eksperymentalnie można wyznaczyć to w inny sposób  mi się to udaje gdy buduję koła dla siebie bez tego przyrządu.

Jak dobrze zaplecione koło ci "ucieka" to znaczy ze masz do wymiany wahacz i eksperymentowanie z przesunięciem obreczy aby dopasować to do roweru to kiepski pomysł . 

 

Pozdro

Napisano

A, o to chodzi...

Albo szukać w danych producenta, albo spróbować mierzyć samemu. Ja kiedyś przy prostowaniu tylnego trójkąta robiłem tak:

1. Rozłożyłem na podłodze duży arkusz papieru.

2. Narysowałem prostą krechę-to miała być oś symetrii roweru.

3. W miejscu gdzie miałem oprzeć mufę suportu narysowałem prostopadłą i odmierzyłem po 34mm w obie strony (bo mufa miała 68 szerokości)

4. Postawiłem ramę roweru (z widelcem) na tym papierze tak, żeby mufa była równiutko na tej prostopadłej, widelec ustawiłem tak, żeby między hakami a osią roweru było równo po 5cm (rozstaw haków widelca był 100mm). Czyli oś roweru przynajmniej w teorii pokrywała się z linią na papierze.

5. Teraz przy pomocy kątownika czy ekierki zaznacz na papierze gdzie są wewnętrzne powierzchnie haków tylnego trójkąta.

6. Poprowadź prostą prostopadłą do osi roweru przechodzącą przez te znaki od haków. Jak zmierzysz odcinki hak-oś po obu stronach to będziesz miał offset (zakładając oczywiście, że rama nie jest pogięta). I te wartości musisz ustawić na śrubach/czujnikach centrownicy. Nie wiem, czy to super dokładna metoda, ale nic innego nie przyszło mi do głowy.

 

Napisano

#nieznamsiętosięwypowiem

 

Nie jestem specjalistą od zaplatania kół, w życiu żadnego nie zaplotłem, ale wiem, że niektorzy producenci, w tym m.in. niszowy Specialized, stosują taki patent, że obręcz nie jest w osi piasty. Ma to na celu zmniejszenie naprężeń w szprychach po stronie kasety i docelowo skutkować wyższą trwałością koła. Czy tak jest w rzeczywistości, nie wiem. Wiem jednak, że w moim BMC wahacz jest prosty (a jego asymetria wynika m.in. z usztywnienia wahacza wspawanego w jednej stronie, oraz z różnych przekrojów rurek tylnego trójkąta) zaś tylne koło musi mieć JAKIŚ offset. Pytanie jaki. 

Napisano

Żebyśmy nie mylili pojęć...Oś piasty musi być w osi symetrii roweru. Inaczej mamy dwuślad. Jeśli tylny wahacz czy trójkąt nie jest symetryczny, to oczywiście os piasty nie pokrywa się z osia symetrii wahacza tylko z osia symetrii całej ramy. Ale to raczej rzadko spotykane rozwiązanie. Natomiast oś symetrii tej "szpulki" w którą są powtykane szprychy wcale nie musi być w osi symetrii piasty. Często obręcz jest przeciągnięta i ta "szpulka" jest przesunięta w lewo. Szprychy od strony kasety są krótsze. Ale oś piasty to nie połowa szpulki, tylko polowa odległości między elementami wchodzącymi między haki (kontry konusów czy jak to tam zwal przy piastach z łożyskami maszynowymi). A obręcz jest właśnie w osi piasty (nie szpulki)

Tu masz fotkę koła z przeciągniętą obręczą-widać wyraźnie ze "szpulka" jest mocno przesunięta w lewo. Ale oś piasty jest cały czas równo miedzy hakami.:

post-175405-0-34493500-1432298314_thumb.jpg

Napisano

Sorry ale nie wydaje mi się że ktoś stosuje niesymetryczne mocowanie tylnego koła tylko po to żeby przeciągnąć obręcz i wydłużyć szprychy z jednej strony ...

Dlaczego mi się nie wydaje ...

Mimo wszystko wciąż i nadal rynek rowerowy jest stosunkowo wysoko ustandaryzowany, taki manewr powoduje brak możliwości np awaryjnego założenia koła od "kolegi" na zawodach ... 

Czy swobodnego zakupu kół systemowych od DT czy Mavic`a

Poważny producent sobie na to nie pozwoli ...

Dwa ... taki manewr zmienia linię łańcucha a to kolejny problem, który ma znaczenie ... nagle się okaże że rower nie może mieć z przodu przerzutki a jedyna opcja na utrzymanie łańcucha w ryzach to prowadnica/ napinacz.

 

Aby częściowo pomóc w tym problemie są w produkcji obręcze z niesymetrycznym osadzeniem otworów na szprychy.

 

Podkreślę że nie jestem nieomylny o wielu rzeczy jeszcze nie widziałem ... 

Ale polecam sprawdzić czy rzeczywiście mocowanie tylnego koła jest niesymetryczne do osi roweru bo ja w to szczerze wątpię.

Wystarczy zmierzyć odległość haków koła do np którejś krawędzi mufy suportu ... jestem w stanie się założyć że z obu stron odległość będzie taka sama.

 

Pozdrawiam

 

 

Napisano

Ustalmy że Spec należy do firmy która standardy wyznacza ... jak pisałem nie jestem nieomylny ...

Ale finalnie rozmawiamy o twoim rowerze i jak zrobisz pomiar o który cie prosiłem ... to wyjdzie czy masz symetryczne widły czy nie ...

Jak wyjdzie że są niesymetryczne to z geometrii na poziomie dawnej podstawówki czy współczesnego gimnazjum będziesz w stanie obliczyć offset który jest ci potrzebny.

 

Pozdrawiam.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...