pmarszal84 Napisano 19 Maja 2015 Udostępnij Napisano 19 Maja 2015 (edytowane) Witam; mam pytanko, niektórym może się wydać oczywiste żeby nie napisać głupie....... czy blokada amortyzatora działa zero jedynkowo? czyli albo jest albo jej nie ma? czy możliwe są ustawienia pośrednie. Chodzi mi konkretnie o to czy mogłem za mocno naciągnąć linkę od blokady i teraz amortyzator jest "za bardzo" zwolniony z blokady. Mam prawie nowy rower w nim recon gold, i ostatnio coś tam się bawiłem i poluzowałem śrubę która znajduje się na środku tego krążka do którego dokręcona jest linka (na górze ramiona amortyzatora), ten krążek ma dwie śruby, jedną centryczną, drugą na krawędzi do zaciskania linki. Ja przypadkiem poluzowałem tą centryczną śrubę, dokręcić jej już nie za bardzo mogłem bo obraca się ten krążek w stronę w którą się dokręca. Po poluzowaniu tej centrycznej śruby zauważyłem że amortyzator nawet jak na manetce jest zwolniony to zachowuje się jakby cały czas był na blokacie ( z tym że zawsze tak podejrzanie trochę chodził, jakby był na blokadzie trochę) wtedy zauważyłem że jak dociągnę manetkę od blokady dalej, linka się bardziej naciąga i blokada się zwalnia bardziej, a amortyzator zaczyna zupełnie inaczej pracować - dużo, dużo lżej. (aż pomyślałem czy nie za lekko - to mój pierwszy amor tego typu i nie wiem jak powinien pracować) Rower nowy ale moim zdaniem mogłoby coś być źle ustawione od nowości i linka od nowości była naciągnięta za słabo (amor był też dużo za mało napompowany i "pierdział" na dużych wybojach). Pojechałem do jakiegoś serwisu ale gościu mówi że ta środkowa śruba nie ma związku raczej z blokadą, trzyma tylko ten krążek do którego linkę przykręcamy, naciągneliśmy więc linkę i ............ zupełnie inny amortyzator! nigdy nie był tak czuły. I teraz naprawdę czuć różnicę przy zwolnieniu blokady, nigdy tak płynnie nie pracował i tak lekko. Moje pytanko, czy może być coś nie tak jak linkę od blokady za mocno naciągnołem, czy może być za bardzo zwolniony z blokady?? Praca amora wydaje się nareszcie ok. nigdy tak lekko nie pracował i nie był tak czuły na małe nierówności. Ta blokada nie ma ustawień pośrednich, regulowanych np. siłą naciągu linki? I czy ta środkowa śruba ma związek z ustawieniem blokady, czy faktycznie trzyma tylko ten krążek? Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi pzdr Piotr Edytowane 19 Maja 2015 przez pmarszal84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marco1973 Napisano 19 Maja 2015 Udostępnij Napisano 19 Maja 2015 na pewno środkowa śruba tylko trzyma krążek. co do naciągu linki to Ci nie powiem, bo są amorki które działają zerojedynkowo a są takie w których blokada jest dwustopniowa a są i takie w których jest płynna. Recona nie znam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmarszal84 Napisano 19 Maja 2015 Autor Udostępnij Napisano 19 Maja 2015 (edytowane) na pewno środkowa śruba tylko trzyma krążek Czyli od początku było coś nie tak, jeździłem chyba na blokadzie cały czas....... :/ byłem w szoku jak amor zaczął się uginać, gdy tą linkę bardziej naciągnołem U mnie chyba działa raczej zerojedynkowo, bo manetka blokady tak działa, a w innych amorach gdy jest blokada np. 3 stopniowa, to manetka też działa 3 stopniowo. Ale właśnie pewien nie jestem czy porostu naciągiem linki sie mocy tej blokady nie reguluje. Acha ja mam manetke "poplock" - chyba to się tak nazywa pzdr Piotr Edytowane 19 Maja 2015 przez pmarszal84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marco1973 Napisano 19 Maja 2015 Udostępnij Napisano 19 Maja 2015 hmmm. regulacja mocy blokady to chyba nie tak. jak masz manetkę dwustopniową to blokada labo jest albo jej nie ma. a dobry zablokowany widelec (Twój taki własnie jest) lekko pracuje, dla bezpieczeństwa. nie tak ze ani drgnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lucass3 Napisano 19 Maja 2015 Udostępnij Napisano 19 Maja 2015 Blokada działa 0-1. Naciągnij po prostu dobrze linkę, przykręć i to wszystko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 19 Maja 2015 Mod Team Udostępnij Napisano 19 Maja 2015 Blokada dziala 0-1 jak to tylko blokada, przy tlmiku kompresji zwiększa sie "opór" pracy do całkowitej blokady. Jeżeli twoj recon to TK a na 99% tak jest, to masz zwykła blokadę 0-1 z sterowana z manetki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmarszal84 Napisano 8 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2015 (edytowane) Witam, problem powrocil, tzn. - odkrecilem linke blokady, kolko do ktorego byla zamocowana odskoczylo (jest na sprazynce) do pozycji w ktorej blokada jest wlaczona - nastepnie, nie ruszajac tego kolka do ktorego mocowana jest linka, naciagnolem linke i przykrecilem - niestety po zwolnieniu blokady tj. wcisnieciu mametki, tj. naciagnieciu linki, blokada nadal jest, tak jakby slabsza, ale jest Pomoglem sobie reka i pokretlo do ktorego jest przykrecona linka przesunolem w strone zwolnienia blokady, i dopiero do tak ustawionego pokretla przykrecilem linke (poprostu teraz po wcisnieciu blokady linka sie bardziej naciaga i pokretlo na ramieniu amora obraca sie mocniej. Ale teraz....... no Panowie :-) amor plywa normalnie :-) i prawie bez tego pneumatycznego dzwieku. Manetka chodzi wiekszym oporem no i czuc ze ta linka sie mozno naciaga, ale teraz dopiero widac roznice kolosalna pomiedzy blokada a jej brak, gdy jest zwolniona bloka amor plywa normalnie i nie trzeba sie wogole wysilac aby zaczal pracowac (plywac). I najwazniejsze nie ma roznicy pomiedzy praca amora na zwolnionej blokadzie (gdy manetka jest wcisnieta) a praca amora po delikatnym docisnieciu manetki i tym samym naciagnieciu mocniejszym linki. (tak bylo wczesniej) Moje pytanie czy zbyt mocnym naciagiem linki i tym samym za mocnym przekreceniem sie pokretla do ktorego mocowana jest linka moge cos zepsuc? Czy moge za mocno naciagnac linke ?chyba nie, ale pewien nie jestem, czy np to pokretlo co na sprezynce chodzi co sie do niego linke mocuje czy uszkodzic sie nie moze? Teraz jest tak ze po wlaczeniu blokady czyyli odpuszczeniu linki, ta i tak jest naciagnieta przez sprezynke na tym kolku na ramieniu do ktorej sie ja przykreca. Tak moze byc? Uf... troche zakrecilem ale mam nadzieje ze jasno wytlumaczylem o co mi chodzi pzdr piotr Edytowane 8 Czerwca 2015 przez pmarszal84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alkir Napisano 28 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2016 Podepnę się pod niezamknięty temat z banalnym pytaniem: czy linki amortyzatora są dostępne jako część zamienna czy po prostu docina się np linkę hamulcową do danej długości? Bo jakoś google mi nie podpowiedziało zamiennej części tego typu. pzdr Alkir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SlezaFanatic Napisano 28 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2016 Używa sie linki do przerzutek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alkir Napisano 29 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2016 Dziękuję za podpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 29 Stycznia 2016 Mod Team Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2016 Poza niektórymi tłumikami jak np TPC od mańka, gdzie linka była zakończona kulką, linki są normalne - przerzutkowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.