Skocz do zawartości

[Złodzieje] Rowerów na celowniku UWAGI!


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Szanownych Rowerowiczów,

 

jako że okropna chorobździel mnie zainfekowała i leżę sobie do końca tygodnia na chorobowym to przypadkiem zobaczyłem dosłownie przed kilkoma chwilami ciekawą powtórkę programu UWAGA! na TVN.

 

Tematem odcinka z dnia 18 maja 2015r. godz 19:50 było namierzenie złodziei rowerowych za pomocą dostępnych urządzeń GPS, które zostały ukryte w gwiazdce rury sterowej amortyzatora oraz w lampce.

 

Zresztą co ja się będę rozpisywał, zobaczcie sami:

 

http://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/zlodzieje-rowerow-na-celowniku-uwagi,168744.html

 

Ciekawe rozwiązanie na tych baranów co psują nerwy ludziom. 

 

P.S Dopiero się zorientował, że ten złodziejaszek gwinął im rower z GPSem oraz monitorowany i nagrywany. Uciekł im rowerem na próbie prowokacji, hehe to jest żenujące.

 

Zapraszam do dyskusji.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypadkiem trafiłem na ten program wczoraj i troszkę się przeraziłem, złodziej krócej otwierał zapięcie bez kluczyka niż ja swoje kluczykiem[emoji33] Oj trzeba zainwestować w dodatkowe zabezpieczenie ale kwota 500 - 600 zł, tak przynajmniej mówili w programie, osobiście nie sprawdzałem, za monitoring GPS troszkę duża. Ale z drugiej strony stracić rower za parę tysiączków boli jeszcze bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatecznie fajnie im to wyszło. Złapali pasera i odzyskali sporo rowerów, wtym swój i dwójki osób z którymi wcześniej rozmawiali. Ale ta ich cała "zasadzka" była lekko żenująca. Jak można zgubić złodzieja goniąc go samochodem, rowerem i monitorując GPS?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego chyba nigdzie nie ma.

 

Spojler:

Po paru dniach GPS z lampki się aktywował, latali i szukali białego Scotta, a się okazało, że gonią za jakąś dziwczyną na czerwonej Meridzie. Dziewczynę oczywiście też zgubili :D.

Potem dał znać sygnał z rury sterowej. Policja zrobiła najazd na kamienicę, gdzie był sygnał. Znaleźli pasera, swojego Scotta, dwa rowery osób które występowały w programie i mówiły o swoich skradzionych rowerach i wiele innych z wytartymi nr seryjnymi, sporo rozebranych na części. Złodzieja nie znaleźli, potem jeszcze Policja zatrzymała dziewczynę z lampką z GPS. Kupiła rower od pasera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można było zobaczyć ,jak amatorzy z TVN chcieli przechytrzyć "profesjonalnych " złodziei.Jak "zgubili" rower ,to głos dygotał.Dopiero interwencja Policji zmieniła wszystko .Gdyby policja tak działała jak przed kamerami złodzieje nie mieliby szans- co widać na tym krótkim materiale.Pytanie dlaczego tak jest ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wielu miastach w innych krajach takie prowokacje są robione przez policję. Podstawiają rowery z gpsami, i monitorują cały czas z bliskiej odległości. Złodziej chce ukraść rower, gleba i pozamiatane. Nie słyszałem u nas o takich akcjach, a przydałyby się. Do tego w SF policjant założył stronkę, wrzuca mugshoty złodziei + akcja ulotkowa "czy ten rower jest przynętą?". Przydałoby się to u nas, gdyż problem jest spory. Z tego co było podane w filmiku to w Warszawie ginie 6-7 rowerów dziennie, mało to nie jest...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim użyli chińskich gpsów. Gdyby poszukali firmy produkującej oryginał to dotarli by do zestawu policyjnego, który jest chowany wewnątrz ramy i oprócz GPS ma klasyczny lokalizator radiowy. W mieście gps nie sprawdza się do dokładnego namierzania dlatego jest jeszcze beacon w ramie. W momencie kiedy sygnał zniknął mogli by dalej szukać złodzieja. Co ważniejsze mieli by nie tylko lokalizację z dokładnością do nastu metrów, co w mieście daje kilkanaście - kilkadziesiąt budynków, ale mogli by dojść dokładnie pod drzwi złodzieja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło mi, że temat spotkał się z tak szerokim echem dyskusji  :thumbsup:

Ten problem w skali kraju jest znacznych rozmiarów.

Gdyby Policja przeprowadzała takie akcje coraz częściej to pewnie ograniczyliby kradzieże sprzętu rowerowego.

 

Gdzieś kiedyś czytałem że jak w Warszawie policja złapała bezczelnego złodzieja na kradzionym rowerze z numerami zgłoszonymi na policji, to wykręcił się że był pijany po imprezie i go nogi bolałby żeby iść to wziął rower. To nie są dokładnie jego słowa ale mniej więcej tak tłumaczył się ten parszywy dresiarz - amator cudzej własności.

 

Gdyby odcięli mu rękę to by chyba było tak sprawiedliwie. No dobra palca za każdy rower  :w00t:

 

P.S Gdyby ktoś znalazł linka do dalszego ciągu tej prowokacji w UWADZE to prosimy o wrzucenie linku, dodam go do pierwszego wątku żeby był pod ręką.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Tofi, no właśnie nie ma tego materiału nigdzie, szukałem i dodałbym go już wczoraj, jednak nie można tego jeszcze nigdzie znaleźć. Wyświetlili dalszą część w TV ale nie widziałem tego. Chłopaki z forum zaspoilerowali i koniec wiadomo jaki będzie ale jestem bardzo ciekawy drugiej części i chciałbym to zobaczyć. Gdybym wiedział, że nie znajdę tego w necie to nagrałbym na dysk i wrzucił na YT.

 

Załapałem się na pierwszą część i temat wydał mi się na tyle gorący, interesujący oraz kontrowersyjny, że chciałem prędko się z Wami podzielić moim znalezieniem się na odpowiednim kanale o odpowiedniej porze :) Tematyka rowerowa jest mi bardzo bliska.

 

Gdyby komuś udało się w sieci namierzyć drugą część to bardzo prosimy o podrzucenie linka. Być może jeszcze przed sobotą pojawi się ten materiał. 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...