Kordoba Napisano 14 Maja 2015 Napisano 14 Maja 2015 Aby lekko wybalansować dobre opinie na temat zamawiania rowerów Canyon przez sklep internetowy, poniżej moje aktualne przeżycia: - po radach na forum zdecydowałem się na jeden z modeli Canyon, - ktoś, kto nie kupował od nich niech pamięta, że strona nie pochodzi od polskiego dystrybutora sprzętu, lecz jest globalna (wiąże się to z różnymi śmiesznymi niedogodnościami), - długo trwało potwierdzenie zamówienia przez centralę w Niemczech (3 - 4 dni - co w branży e-commerce jest niewyobrażalne), - płatność kartą, weryfikacja karty etc. - bez zarzutu, - próbowałem się dodzwonić do przedstawiciela w Polsce - zajęte, nie odbiera.Napisałem maila, że nie mogę się skomunikować, a chciałem jeszcze np. pedały - otrzymałem odpowiedź, że na następny dzień zadzwoni. Pedały mailowo potwierdzone. Oczywiście kontaktu- mimo upływu 4 dni - brak , - ponieważ mocno się zdenerwowałem zadzwoniłem do przedstawiciela i usłyszałem komunikat automatyczny, że "są na testach, zostaw wiadomość, a na pewno zadzwonimy w przyszłym tygodniu", - studia spędziłem w Niemczech,więc napisałem do centrali o całej sytuacji, do teraz nic. Nie mam na celu zniechęcanie nikogo do zakupu roweru Canyon, ale moim zdaniem klient zanim zobaczy rower, najpierw obejrzy rower, sprzedawcę, opakowanie, karton, sklep etc. Ja do dzisiaj nie mam nic, a sprzedawca ma mnie w d u p i e.
Milkem Napisano 14 Maja 2015 Napisano 14 Maja 2015 Hej. Można zapytać jaki model zamówiłeś? Ja również mieszkam we Wrocławiu więc chciałbym zapytać czy byłoby możliwe zobzczenie Twojego roweru gdy już do Ciebie dotrze? Pytam ponieważ też jestem zainteresowany jednym z modeli Canyona.
Kordoba Napisano 15 Maja 2015 Autor Napisano 15 Maja 2015 AL SLX 7.9 Odpowiedź z Niemiec (automatyczna) - "przepraszamy, ale nie możemy odpowiedzieć na Twój mail tak szybko. jakbyś chciał. Staramy się itd. itd......" Może trzeba Canyona kupować w styczniu?
kilosera Napisano 15 Maja 2015 Napisano 15 Maja 2015 Podpowiem tylko, że czwartek 14 maja był w Niemczech dniem wolnym (Wniebowstąpienie Pańskie) - prawdopodobnie stąd autoodpowiedź na maila do niemieckiej centrali. Co do całości sytuacji - nie posądzałbym ich odrazu o "manie w d.." - wstrzeliłeś się w najgorętszy możliwy okres w tej branży i ewidentnie widać, że organizacja po ich stronie nie nadąża (to trochę tak jak z A1 na pomorzu - nie daje rady w kilka weekendów w roku, ale nie jest to powód żeby ją całkowicie przekreślić) Życzę szybkiego załatwieni sprawy i zadowolenia z maszyny
Poochaty Napisano 15 Maja 2015 Napisano 15 Maja 2015 To nie jest żaden argument. Po to firma działa w necie, żeby właśnie takich sytuacji nie było. Napisanie jednego maila czy odebranie tel. nie jest czymś niewyobrażalnym w skali firmy, która prowadzi sprzedażna cały świat. A właśnie przez takie sytuacje już niejedna firma dobra w swoim fachu padła, bo żadna firma, nawet najlepsza nie pociągnie, jak odejdą klienci.
Tomek21001 Napisano 15 Maja 2015 Napisano 15 Maja 2015 Swiadomie wybierasz zakup przez sklep internetowy. Zamówienie jest prawidłowo przyjęte,modyfikujesz ( pedały),dostajesz potwierdzenie,że taka modyfikacja będzie zrealizowana. Czego oczekujesz ? Przedstawiciela handlowego pod domem za pięć minut z samochodem pełnym rowerów,kartonów,pedałów do obejrzenia ??? Przecież producent wyrażnie poinformował Cię przed zakupem,że Twój rower zostanie poskładany w z góry określonym terminie (chyba,że akurat jest taki aktualnie gotowy w magazynie,a produkują ze sto modeli...).Spodziewasz się bloga codziennie z postępem prac ? ?????
Kordoba Napisano 15 Maja 2015 Autor Napisano 15 Maja 2015 Kilosera - chciałbym, żebyś miał rację. Wolałbym, żebyś to Ty miał rację a nie ja. Zobaczymy. Podpowiem tylko, że czwartek 14 maja był w Niemczech dniem wolnym (Wniebowstąpienie Pańskie) - prawdopodobnie stąd autoodpowiedź na maila do niemieckiej centrali. Co do całości sytuacji - nie posądzałbym ich odrazu o "manie w d.." - wstrzeliłeś się w najgorętszy możliwy okres w tej branży i ewidentnie widać, że organizacja po ich stronie nie nadąża (to trochę tak jak z A1 na pomorzu - nie daje rady w kilka weekendów w roku, ale nie jest to powód żeby ją całkowicie przekreślić) Życzę szybkiego załatwieni sprawy i zadowolenia z maszyny Tomek21001 Nie sądzę, abym napisał, czego oczekuję. Opisałem stan, jaki mam, aby każdy mógł mieć własne zdanie. A teraz czego oczekuję: - oczekuję, że potwierdzenie kupna gotowego roweru otrzymam w czasie krótszym niż 48 godzin, - oczekuję, że jeśli firma działa tylko w internecie to zapewni środki komunikacji z klientem mające realny charakter, a nie tylko numer telefonu lub mail, które słabo lub w ogóle nie funkcjonują, - oczekuję, że jeśli firma podaje numer telefonu w Szczecinie obsadzony od 9 do 16, to może nie za pierwszym razem, ale po 10 czy 20 próbie ktoś go odbierze, - oczekuję, że jeżeli Pan ze Szczecina napisał do mnie kilka dni temu "zadzwonię do Pana jutro z rana" zrobi to, - nie oczekuję blogu, - mam nadzieję, że rower, który może dzisiaj przyjdzie zetnie mnie z nóg i będę mógł napisać "a jednak warto było!!!". Życzę więcej spokoju i pozdrawiam.
robertocarlos Napisano 15 Maja 2015 Napisano 15 Maja 2015 W moim przypadku, przedstawiciel w polsce na duzy plus. Na kazdego napisanego maila oddzwaniali nastepnego dnia, dodzwonic sie tez nie bylo problemu zadnego, a rozmowy nie wygladaly jakby chcieli odbebnic i miec z glowy klienta tylko zawsze spokojnie ,przyjemnie.. Tez trafilem na dwa tygodnie opoznienia no ale trudno, bylem na to gotowy bo sezon sie rozkreca i zamowien na pewno sporo..Pozostaje miec nadzieje ze teraz juz wszystko bedzie wporzadku i nie bedzie zadnych problemow a kazdy bedzie zadowolony..
rzezniol Napisano 15 Maja 2015 Napisano 15 Maja 2015 - długo trwało potwierdzenie zamówienia przez centralę w Niemczech (3 - 4 dni - co w branży e-commerce jest niewyobrażalne), Co ma twoje wyobrażenie o niewyobrażalnym w e-commerce ... do zapisów zawartych w "Warunki i zasady", które musiałeś zaakceptować składając zamówienie ? Wywiązali się z terminu potwierdzenia więc WTF ? - próbowałem się dodzwonić do przedstawiciela w Polsce - zajęte, nie odbiera.Napisałem maila, że nie mogę się skomunikować, a chciałem jeszcze np. pedały - otrzymałem odpowiedź, że na następny dzień zadzwoni. Pedały mailowo potwierdzone. Oczywiście kontaktu- mimo upływu 4 dni - brak , Polska jako jedno z niewielu państw ma swoje krajowe biuro gdzie można zadzwonić i pogadać w ojczystym języku ... mogli nas olać jak np olali resztę ... więc ... Moje doświadczenia z Canyon`em są tylko dobre ... dodzwoniłem się za pierwszym razem ... pogadałem jak należy ... uzyskałem wszystkie informacje, o które pytałem ... złożyłem zamówienie ... wszystkie potwierdzenia i wysyłki terminowo z godnie z tym co mają w regulaminach. Trochę wyrozumiałości ... mają szczyt sezonu ... jak dobrze wiesz nawet najlepszym w e-commerce w szczycie zdarzają się obsuwy. - mam nadzieję, że rower, który może dzisiaj przyjdzie zetnie mnie z nóg i będę mógł napisać "a jednak warto było!!!". I TAK BEDZIE !! Pozdro
Rulez Napisano 15 Maja 2015 Napisano 15 Maja 2015 rzeniol Co ma twoje wyobrażenie o niewyobrażalnym w e-commerce ... do zapisów zawartych w "Warunki i zasady", które musiałeś zaakceptować składając zamówienie ? Wywiązali się z terminu potwierdzenia więc WTF ? Jak na zamówienie elektroniczne jest faktycznie bardzo długo przetwarzane, nie może mieć swojego zdania ? Krajowe biuro jednoosobowe - to określenie trochę na wyrost, w dodatku właśni nie może się dogadać ..., ma problemy z komunikacją więc o tym napisał, co kogo obchodzą twoje doświadczenia.
hassanbey Napisano 15 Maja 2015 Napisano 15 Maja 2015 Osobiście zakupiłem już 3 rowery CANYON - Nerve AL 29 - RoadLite - Yellowstone AL29 Z rowerów jestem mega zadowolony z czego z jednego moja małżonka Co do obsługi - nie ma większych zastrzeżeń. Obsuwy w zamówieniach są i zawsze będą w przypadku gdy zamówienia spływają z całego świata jest tylko jedno miejsce gdzie składają rowery. Zamówienia roweru gdy już sezon trwa i WSZYSCY chcą rower na JUŻ NA TERAZ jest co bądź troszkę troszkę ryzykowne. Nerve i Road Lite zamawiałem przełom stycznia/lutego rok po roku - dostawa tak jak na stronie do 2 tygodni. W przypadku Nerve także miałem korektę zamówienia telefonicznie i także chodziło o pedały. W momencie gdy ekipa jest na miejscu robią to błyskawicznie, nie ma co się pieklić że nie oddzwaniają od razu.....zapewnie podobnych telefonów mają dziesiątki jak nie setki. Trzeba się uzbroić w CIERPLIWOŚĆ !!! Przy Yellowstone nie było już tak różowo. Rower zamówiony pod koniec marca przyszedł po miesiącu (chociaż cały czas na stronie widniało info że dostępny od ręki). Na emaile CANYON POLSKA odpowiadało od razu. Jakie było moje zdziwienia gdy rower został dostarczony a w nim brakowało małej dodatkowej śrubeczki do mocowania tylnej przerzutki. Już chciałem pisać że zamówienie nie jest kompletne gdy na emila przyszła wiadomość o nowej przesyłce z CANYON a w niej brakująca śrubeczka. Uzbrójcie się w cierpliwość i czekajcie na swoje rowery
Kordoba Napisano 15 Maja 2015 Autor Napisano 15 Maja 2015 Przyszedł! Zamówionych pedałów brak. Pozdrawiam i proszę o nie przesyłanie f**ków, gdyż na nie nie zasłużyłem. Proszę zwrócić uwagę, że ja piszę sucho o faktach, a nie oceniam. Może mam po prostu pecha? Nie przeczę, że to super firma (inaczej bym nie zamówił), ale każdy ma swoją historię i ja przedstawiłem swoją. Dobrze, że ktoś ma inną, ale to nie zmienia przebiegu mojego zamówienia, czyż nie tak?
Rulez Napisano 15 Maja 2015 Napisano 15 Maja 2015 Swiadomie wybierasz zakup przez sklep internetowy. Zamówienie jest prawidłowo przyjęte,modyfikujesz ( pedały),dostajesz potwierdzenie,że taka modyfikacja będzie zrealizowana. Czego oczekujesz ? Przedstawiciela handlowego pod domem za pięć minut z samochodem pełnym rowerów,kartonów,pedałów do obejrzenia ??? Przecież producent wyrażnie poinformował Cię przed zakupem,że Twój rower zostanie poskładany w z góry określonym terminie (chyba,że akurat jest taki aktualnie gotowy w magazynie,a produkują ze sto modeli...).Spodziewasz się bloga codziennie z postępem prac ? ????? No i nie otrzymał tych pedałów
wojtas7 Napisano 15 Maja 2015 Napisano 15 Maja 2015 Nie ma to jak kupić rower o dobre 20% taniej i nie brać tego pod uwagę. Ale dobrze że nie krytykujesz, ale bez powodów tego posta nie umieściłeś.
Kordoba Napisano 15 Maja 2015 Autor Napisano 15 Maja 2015 Wojtas, chyba nie zrozumiałem. O co chodzi?
mismic Napisano 15 Maja 2015 Napisano 15 Maja 2015 Przyszedł! Zamówionych pedałów brak. Pozdrawiam i proszę o nie przesyłanie f**ków, gdyż na nie nie zasłużyłem. Proszę zwrócić uwagę, że ja piszę sucho o faktach, a nie oceniam. Może mam po prostu pecha? Nie przeczę, że to super firma (inaczej bym nie zamówił), ale każdy ma swoją historię i ja przedstawiłem swoją. Dobrze, że ktoś ma inną, ale to nie zmienia przebiegu mojego zamówienia, czyż nie tak? W Polsce opóźnienie w dostawie można brać za pewnik przy większości zamówień i to niezależnie od branży. Przywykliśmy do tego i z góry zakładamy margines na obsuwę. Dlatego też nie dziwi, że większość tu komentujących, pogodzonych z polskim tumiwisizmem, pohukuje na autora wątku w słowach "miejże synu cierpliwość", albo trochę bardziej sarkastycznie "sorry, taki mamy klimat". Niemniej relacja Kordoba to cenny głos w dyskusji. Dla wielu osób informacja o tym, że rower może dotrzeć z 3 tygodniowym opóźnieniem w stosunku do deklarowanego terminu, może być na tyle istotna, że nie podejmą ryzyka i kupią rower gdzie indziej. Bo np. komunia tuż tuż. To, że większość zamawiających jest zadowolona z obsługi, nie oznacza, że należy kwestionować słowa kogoś niezadowolonego. Tym bardziej, że opis aktualnych przeżyć Kordoba jest oparty o rzeczowo wypunktowane fakty, a nie o emocjonalne parskanie bluzgami.
Rulez Napisano 15 Maja 2015 Napisano 15 Maja 2015 Nie ma to jak kupić rower o dobre 20% taniej i nie brać tego pod uwagę. Ale dobrze że nie krytykujesz, ale bez powodów tego posta nie umieściłeś. Kupił rower w cenie jaka jest dla każdego klienta, nikt mu upustu 20% nie dał, pedałów nie otrzymał, mimo, że dostał potwierdzenie, z czego ma się cieszyć ... dziadostwo.
rzezniol Napisano 15 Maja 2015 Napisano 15 Maja 2015 Tym bardziej, że opis aktualnych przeżyć Kordoba jest oparty o rzeczowo wypunktowane fakty, a nie o emocjonalne parskanie bluzgami. Rzeczowo wypunktowane fakty to takie, które przedstawiają miedzy innymi daty konkretnych czynności ... Bo czym jest "opóźnienie" 4 dni gdy zgłasza się problem w piątek (dzień pierwszy) wieczorem a oczekuje się odpowiedzi w poniedziałek (dzień czwarty) rano. Już totalnym szczytem dla mnie jest "oburzanie" się na czas potwierdzenia zamówienia zgodny z regulaminem, który jakby nie było trzeba zaakceptować co za tym idzie przeczytać ( ze zrozumieniem !) zanim zamówienia się dokona. Wytykajmy rzeczywiste problemy i niezgodności a nie coś co komuś się wydaje "niewyobrażalne" a jest zgodne z zapisami zaakceptowanego regulaminu sklepu. Statystycznie rzecz ujmując takie przypadki się muszą zdarzać. Nie starajmy się tego przedstawiać jako reguła ... Pozdrawiam
DSTR911 Napisano 15 Maja 2015 Napisano 15 Maja 2015 Jestem świeżo po zamówieniu Canyona i póki co jestem zadowolony z szybkości obsługi. 10.05 nd- zamówienie roweru 11.05 pon- potwierdzenie zamówienia oraz faktura proforma 12.05 wt- przelewik 13.05 śr- potwierdzenie otrzymania wpłaty 15.05 pt- rano mail z informacją że zamówienie jest kompletowane, a po 15 rower został wysłany. Jak widać różnie to bywa, u mnie wszystko sprawnie. Do Szczecina dzwoniłem we wtorek z kilkoma pytaniami i dodzwoniłem się za drugim razem, udzielono mi konkretnych odpowiedzi. Dla przyszłych kupujących, zwróćcie uwagę na kurs euro, na początku tygodnia euro trochę poszło do góry i cena roweru skoczyła o 40 zł (może przypadek?).
Kordoba Napisano 15 Maja 2015 Autor Napisano 15 Maja 2015 DSTR - brawo super. Wynika z tego, że po prostu miałem pecha. Ale rower jest, pedały kupiłem sobie sam.
DSTR911 Napisano 15 Maja 2015 Napisano 15 Maja 2015 To teraz pozostaje cieszyć się jazdą, rower już masz, zapomnij o kiepskim początku tego "związku"
robertocarlos Napisano 15 Maja 2015 Napisano 15 Maja 2015 to moze pochwalcie sie rowerami i wrzuccie jakies foto:)
SovaLTD Napisano 15 Maja 2015 Napisano 15 Maja 2015 Ja niestety też mam mieszane uczucia co do obsługi klienta w oddziale w Szczecinie. Skoro firma Canyon sprzedaje swoje produkty TYLKO i wyłącznie przez internet, to kontakt z klientem powinien być ich priorytetem, a niestety nie jest. Na maila czekałem nieraz 2 dni a i z telefonami bywało różnie. Zawsze za którymś tam razem się dodzwoniłem, więc kontakt telefoniczny jest powiedzmy OK. Mój rower przyszedł z miesięcznym opóźnieniem a zamawiałem go w lutym tego roku, więc jeszcze przed sezonem i w sumie to nie śpieszyło mi się z nim tak bardzo, ale czekanie jest najgorsze, bo kasa już dawno wpłacona a roweru nie ma. Za zwłokę dostałem gratis chustę na szyję/głowę wartą 15€, więc to miło z ich strony. Gdy dostałem rower i zacząłem na nim jeździć zapomniałem o wszystkich niedogodnościach z jakimi musiałem się użerać. Nie mogłem zdjąć banana z mordy podczas jazdy. Ja miałem z Canyonem do czynienia po raz pierwszy, więc jak będę u nich zamawiał kolejny rower to już po prostu wiem na co się przygotować i nie będę się tak tym martwił i przejmował.
rzezniol Napisano 15 Maja 2015 Napisano 15 Maja 2015 Do wszystkich którzy zaliczyli "obsuwe" ... aby przy wypowiedziach dali info : Czy "obsuwa" była "zaplanowana" bo rower nie był dostępny od ręki i widniał na stronie jako dostępny w którymś tam tygodniu roku z "*" ... Co wiąże się z tym że stosowały się do tego odpowiednie zapisy regulaminu sklepu. W tym przypadku dodatkowo informację czy Canyon dopełnił swoich obowiązków zawartych w tym,regulaminie. Czy rower był "w magazynie" i dali ciała na całej lini. ... Bo to są 2 całkowicie inne przypadki. Pierwszy dopuszczalny bo tak mówi regulamin a drugi takiej firmie się zdarzyć nie powinien. Pozdro
Kordoba Napisano 15 Maja 2015 Autor Napisano 15 Maja 2015 W moim przypadku nie doszło do żadnej czasowej obsuwy z dostawą samego roweru, nigdzie tak nie pisałem. Przeciwnie - jak już potwierdzili zamówienie, pobrali kasę z karty, wszystko było wzorcowo. Klops polega na dość długim zastanawianiu się, czy ja w ogóle kupiłem ten rower, kontakcie ze sprzedającym/przedstawicielem, a w zasadzie jego braku oraz nie dotrzymywaniu obietnic składanych przez Panów ze Szczecina.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.