bananowiec Napisano 31 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2006 Mam dziwny kłopot z przeskakiwaniem łańcucha po kasecie Otóż ostatnio wymieniłem w serwisie calutki napęd na: -Korba Shimano Alivio FC-M410 -Łańcuch Shimano XT HG-91 -Kaseta Shimano Deore LX CS-HG70 -przerzutka tylna Shimano Alivio 2005 (długi wózek) Całość ma przejechane 200km.Na początku chodziło wszystko świetnie i cichutko.Problem pojawił sie niedawno.Od jakiś 50km.Zaczęlo sie od samoczynnego rozregulowania sie przerzutki tylnej-łańcuch zaczął charczeć.Po wyregulowaniu przerzutki i przejechaniu kolejnych paru kilometrów charczeniu łańcucha zaczęło towarzyszyć samoczynne przeskakiwanie łańcucha na kasecie (o jedną zębatke).Kręcenie srubą regulacyjną w tyle przerzutki niewiele dało Po pewnym czasie zauważyłem, że śruby regulacyjnej nie da się już bardziej wkręcić (tak jakby manetki nie trzymały linki, aż wkońcu nie starczyło śruby do jej naciągnięcia). Dzisiaj wjeżdżając pod strome górki przeżyłem horror Podczas zmiany biegu, łancuch przeskakuje po całej kasecie wpadając na różne tryby.Po chwili pedałowania na przeskakującym łańcuchu,w końcu sam trafia na tryb, który wybrałem. Stare nie wymieniane przez 4 sezony części to: -Klamkomanetki Shimano Revoshift -Suport Kinex 119mm (do wymiany na jakis 113mm pod nowa korbę) -przerzutka przednia Acera (okropne luzy, do wymiany na alivio 2006 top swing) -pancerze i linki od nowosci nie smarowane, ani nie wymieniane. Moje przypuszczenia co do dziwnej pracy napędu ograniczają sie do: -klamkomanetek, które nie trzymaja linek. -samych linek,które nie były czyszczone i wymieniane od nowości -suportu - gdyż pod tą korbę powinien mieć 113mm (według katalogu shimano), a mój ma 119mm. -zjechanego bębenka na piaście -źle skutego łańcucha - w to wątpie, bo sprawdziłem każde łączenie ogniw. Jak myślicie, kórą z w/w możliwości brać pod uwagę? A może są inne nieznane powody tego przeskakiwania? W chwilach desperacji mam ochotę rzucic rowerem o ścianę.Marzę o tym by wszystko pracowało w rowerku płynnie i cicho dlatego zwracam sie do was z prośbą o pomoc. Tomek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paviarotti Napisano 31 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2006 Klamkomanetki naprawdopodobniej masz pod 7 przełożen a kasete pod 9. Manetka nie puszcza tyle linki ile powinna bo jest przystosowana pod 7 przełożeń. Jesli do tego przesmarujesz linki/pancerze i ostatecznie doregulujesz przerzutke to powinno śmigac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bananowiec Napisano 31 Lipca 2006 Autor Udostępnij Napisano 31 Lipca 2006 Klamkomanetki naprawdopodobniej masz pod 7 przełożen a kasete pod 9. Manetka nie puszcza tyle linki ile powinna bo jest przystosowana pod 7 przełożeń. Jesli do tego przesmarujesz linki/pancerze i ostatecznie doregulujesz przerzutke to powinno śmigac. Dzieki za próbę rozwiązania zagadki, ale to niestety nie to :/ Manetki mam pod 8 przełożeń i kasete także.przerzutka też jest dostosowana pod 8 przełożeń. Naprawdę nikt nie jest w stanie mi pomóc? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bananowiec Napisano 2 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 UP! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
astronaut Napisano 3 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 A nie brałeś pod uwage że mogła się poluźnić śruba przytrzymująca linke na tylnej przerzutce? Miałem podobnie z przerzutką przednią. Już załamki dostawałem aż tu nagle okazało się że śruba się lekko odkręciła. Po naciągnięciu linki i wyregulowaniu, przerzutka chodzi jak za dawnych lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bananowiec Napisano 3 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 A nie brałeś pod uwage że mogła się poluźnić śruba przytrzymująca linke na tylnej przerzutce? Miałem podobnie z przerzutką przednią. Już załamki dostawałem aż tu nagle okazało się że śruba się lekko odkręciła. Po naciągnięciu linki i wyregulowaniu, przerzutka chodzi jak za dawnych lat. Śrubkę trzymającą linkę sprawdziłem i dokręciłem na max już wcześniej, ale to niestety nie pomogło :/ Pozdrawiam i dzięki za zainteresowanie i pomoc. Bananowiec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cdan Napisano 3 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 Witaj! Rozkręć manetkę i sprawdź czy przpadkiem tam nie ma jakiegoś mankamentu w stylu wyrobionego plastiku, czy linka nie jest tam naderwana.. Miałem tak w starych manetkach (konkretnie to miejsce gdzie powinna się trzymać "główka" linki było pęknięte), po wymianie na nowe wszystko wróciło do normy. Pozdro cdan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wstanley Napisano 3 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 zacznij od wymiany pancerzy i linek potem jak nie pomoze to wyczysc manetki a potem tylnia piasta bo napisales ze cos z bembenkiem-mam nadzieje ze lancuch jest kompatybilny do kasety:). MOJA RADA szybko zmien lancuch na grupe nizej bo zwalisz kasete a na pewno koronki w korbie a moze nawet juz zwaliles i masz takie objawy Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bananowiec Napisano 5 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2006 Witaj! Rozkręć manetkę i sprawdź czy przpadkiem tam nie ma jakiegoś mankamentu w stylu wyrobionego plastiku, czy linka nie jest tam naderwana.. Miałem tak w starych manetkach (konkretnie to miejsce gdzie powinna się trzymać "główka" linki było pęknięte), po wymianie na nowe wszystko wróciło do normy. Pozdro cdan Od początku wydawało mi sie, że to przez manetki.Nie rokręcałem ich, bo kupiłem nowy komplecik klamkomanetek Alivio (wolę dźwignie od grip shiftów) Przy okazji wymiany manetek zmienie wszystkie pancerze i linki hamulcowe. Może to właśnie w tym tkwi sedno problemu. Dam znać jak wszystko działa za 2 tygodnie po powrocie z wakacji. Dziekuje za pomoc i pozdrawiam. zacznij od wymiany pancerzy i linek potem jak nie pomoze to wyczysc manetki a potem tylnia piasta bo napisales ze cos z bembenkiem-mam nadzieje ze lancuch jest kompatybilny do kasety:). MOJA RADA szybko zmien lancuch na grupe nizej bo zwalisz kasete a na pewno koronki w korbie a moze nawet juz zwaliles i masz takie objawy Pozdrawiam Łańcuch jest kompatybilny z kasetą i korbą.Wszystko jest z "grupy" HG Linki i pancerze wymieniam w całości. Dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.