Nemesiz Napisano 10 Maja 2015 Napisano 10 Maja 2015 Witam,Niedawno zakończyłem swoją grę w football amerykański w pewnych przyczyn zdrowotnych i brakuje mi ruchu poza siłownią - chcę przy okazji wykorzystać ładną pogodę. Na rowerach się znam tyle co kot napłakał, poza tym co wyczytałem przez ostatnie 2 dni. Zależy mi na rowerze, który przede wszystkim wytrzyma moją wagę na małych wertepach itp - oczywiście nie będę zaraz świrował z jakimiś skokami itp, ale chciałbym po lasach pojeździć itp. Jesli to ma znaczenie to nie przepadam za wolną jazdą. Jedyne co mi przyszło do głowy to Decathlon,a po przeczytaniu paru artykułów na temat osprzętu zainteresowały mnie Rockrider 540 i (bardziej) 560.Jeśli chodzi o budżet to załóżmy, że do tych dwóch czy tam trzech tysięcy, jeśli się da dobry rower taniej wyciągnąć to czemu nie. Jeśli coś dobrego w trochę wyższej cenie to proszę proponować również, ale żeby nie było, że wszystko co podacie będzie ponad 3k kosztować. Wzrost - 200cm Pozdrawiam i dzięki za czas,N
jogi109 Napisano 10 Maja 2015 Napisano 10 Maja 2015 W Twoim przypadku widzę tylko i wyłącznie pancernego Treka. Reszta to przy Tobie wydmuszki na plastelinowych kołach.
Nemesiz Napisano 10 Maja 2015 Autor Napisano 10 Maja 2015 Nie wiele mi to pomogło. Zbadałem sklep Treka i nie wiem co myśleć.
ludz Napisano 10 Maja 2015 Napisano 10 Maja 2015 Polecenie marki roweru faktycznie niewiele wnosi. Ale tak - przy tej wadze jest możliwe jeździć na rowerze. Przy Twojej wadze powinno się zwracać szczególną uwagę na koła i ogólnie pojętą sztywność konstrukcji. A dodatkowe gramy nie powinny na Tobie zrobić specjalnego wrażenia. Budowę ciała masz mało kolarską, co tu gadać.. Rama - powinna być sztywna i pancerna. Być może zasadnym (acz niekoniecznym) byłoby rozejrzenie się za stalową. W kwestii kół: dobre obręcze (koniecznie podwójnie oczkowane), raczej szersze niż węższe. Do tego raczej niecieniowane szprychy (2mm grubości to rozsądne min.) plus niealuminiowe nyple. Same piasty to kwestia budżetu. Raczej celowałbym w łożyska maszynowe, ze względu na łatwiejszy serwis. No i najważniejsze: koła MUSZĄ być dobrze zaplecione. Bez tego, to możesz swobodnie wydać na nie kilka kilozłotych i nic z tego nie będzie. Gadżety pozwalające dodać rowerowi sztywności (dobrze pojętej) to: taperowana główka ramy (rozszerzająca się ku dołowi - z 1 1/8" do 1 1/2") i sztywne osie (możliwości dużo, najczęściej spotykane to chyba tył 142x12mm i przód 100x15mm). Te ostatnie spotykane są raczej w rowerach MTB niż crossowych czy przełajowych. Dodatkowej sztywności możesz też potrzebować w korbie, gdzie sensownym rozwiązaniem może się okazać korba ze zintegrowaną osią. Zasadnym jest też zadbanie o dobry komplet hamulców - na pewno warto patrzeć w stronę porządnych tarczowych hydraulików. Liczy się też średnica tarcz - z przodu min. 180mm. Z tyłu starczy 160mm. Nie od czapy będzie ogarnięcie dobrze chłodzonych zacisków, tarcz i metalicznych klocków. I jaki z tym problem? Ano taki, że takiego roweru seryjnie na półce nie ma. Dlaczego? Bo są projektowane dla standardowego użytkownika, którym Ty raczej nie jesteś. Obawiam się, że czeka Cię ogarnięcie składania go na własną rękę. No, ale będziesz miał sprzęt zrobiony przez siebie, pod siebie. A, no oczywiście możesz też wziąć z Decathlonu ten ich rower i oddawać go na gwarancję co 3 miesiące. Tyle mojego. Nie podawałem żadnych konkretów, bo to chyba nie ten poziom abstrakcji na jakim rozmawiamy.
Nemesiz Napisano 11 Maja 2015 Autor Napisano 11 Maja 2015 Dzięki za wyczerpującą wypowiedź ludz. Czy jest jakiś sklep gdzie mogę sobie takowe części, które wymieniłeś, poprzeglądać ? Rozglądałem się za gotowym rowerem z obawy czy złożenie roweru samemu nie będzie za dużym wyzwaniem. Pozdrawiam,N
tobo Napisano 11 Maja 2015 Napisano 11 Maja 2015 Raczej nie znajdziesz jednego sklepu z takimi częściami, ponieważ nie ma takiej kategorii sklepowej. Pierwsze z brzegu - rama. Stal jest dziś mało popularna, więc cena niezbyt niska. Wytrzymałość takiej ramy będzie ok, za to sztywność przy masie użytkownika już niekoniecznie. Producenci podają "masę dopuszczalną" jedźca jednak w Twoim przypadku niekoniecznie przełoży się na stabilność. Przy wyborze roweru na kołach 26 cali jest wybór mocnych obręczy stosowanych w ekstremalnym mtb, przy 28 calach jest gorzej.
leo2 Napisano 11 Maja 2015 Napisano 11 Maja 2015 Za te pieniądze nie kupisz nic pod swoją wagę co wytrzyma łomotanie po wertepach. Musiałbyś mieć amortyzator z goleniami >=35mm, i nie wiadomo czy wytrzymywałby spokojnie ciśnienia 160psi. Sam taki amortyzator to twój budżet. Zacznij od solidnego trekkinga wyprawowego, które mają dopuszczalną wagę do ok. 160kg Powinien wytrzymać utwardzone leśne ścieżki. np.: http://www.kalkhoff-bikes.com/en/bikes/2015/my-bike/allround/image-xxl-30-30-g.html Wkręć się w jazdę zrzuć trochę masy a będziesz w stanie sobie pozwolić na rower za 3000zł, którym ostrzej pojeździsz w terenie. Myślę, że rower dostosowany do twojej wagi i stylu jazdy który byś chciał uprawiać (ostrzejsze XC) kosztowałby jakieś 5000-7000zł mniej więcej w takiej konfiguracji: rama na zamówienie ok 2000 tys. amortyzator golenie 34-35 mm minimum 1500 koła z jakimiś solidnymi obręczami do enduro ( najlepsze byłyby do DH, ale nie ma ich w rozmiarze 29'') szprychy 2.2 mm proste. 36 szt. z 700zł Raczej nie próbuj na tanim rowerze jeździć w terenie, bo może się zwyczajnie pod tobą złożyć a zdrowie jest cenniejsze. Ważąc tylko 105kg połamałem dwie ramy.
Poochaty Napisano 11 Maja 2015 Napisano 11 Maja 2015 Ale z kolei przy wzroście kolegi rower na 26 to będzie tak trochę pokraka...Na 28 cali robią przecież rowery turystyczne pod sakwy i namioty z mocniejszymi kołami, w tą stronę bym poszedł. to co przedmówcy polecili to wszystko prawda, ale raczej w rowerze seryjnym tego nie znajdziemy, kolega mówił, że się nie zna więc trudno go zasypywać jakimiś obręczami dwukomorowymi itd.
Nemesiz Napisano 11 Maja 2015 Autor Napisano 11 Maja 2015 Dzięki za pomoc Rozumiem, że moja sytuacja jest dość problematyczna, ale zróbmy w ten sposób jak podszedł do tego Leo2 - dostosować styl jazdy do sprzętu, niż na odwrót. A gdyby wyeliminować cały off-road i bardziej pozostać na asfalcie i "utwardzonych leśnych drogach" jak kolega wyżej wspomniał ? Sylwetka rowerów trekkingowych nie za bardzo przypada mi do gustu, więc skupmy się mtb. Czy taki Rockrider 560 (lub ewentualnie to co zaproponujecie) dałby radę ze mną na wyżej wymienione trasy ?Oczekuję czegoś niezawodnego co nie sprawi, że jazda na rowerze będzie odpychająca dla mnie jak to było z moim ostatnim rowerem (za młodu, no-name, którego naprawy po 2 miesiącach przekroczyły wartość roweru).Pozdrawiam, N
leo2 Napisano 11 Maja 2015 Napisano 11 Maja 2015 Tamten Rockrider 560 jest na kołach 26, ty przy 2m wzrostu musisz mieć 29" koła i ramę 22-23". Myślę że ten Trek dałby radę: http://www.trekbikes.com/pl/pl/bikes/mountain/cross_country/x_caliber/x_caliber_8/ Dożywotnia gwarancja na ramę, amortyzator skok 80mm, golenie 32mm stalowe całkiem sztywny. Koła prawdopodobnie się posypią i trzeba będzie zrobić nowe.
beskid Napisano 11 Maja 2015 Napisano 11 Maja 2015 Nie wiem czy najbliżej Twoich limitów wagowych nie jest czasem Unibike. Z rozmiarem koła to najlepiej jak by było 27,5" ale jakie by nie było będą problemy i trzeba będzie coś specjalnego dla siebie złożyć.
Pitof Napisano 11 Maja 2015 Napisano 11 Maja 2015 To jest rower crossowy do 170 kg masy całkowitej, z amortyzatorem o wzmocnionej sprężynie, wzmocnionych obręczach i z bardzo dużymi rozmiarami ram: http://www.univega.com/en/models/2015/cross/terreno-50-xxl-27g.html Niemiecka cena to 700 EUR, ale marka Univega jest chyba dostępna w Polsce.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.