[do 700] używany mtb

[czarnylotos]

Większość z Was  Forumowiczów szanownych pyta o rower nowy za 1000 - 2000. Nowy rower.

Ja spróbuję inaczej.

Zdarzają się  pytający, laicy, tacy jak ja, chcący rozpocząć lub reaktywować(przypomnieć sobie) zajawkę na rower.

Był czas, że jeździłem dużo. Dawne czasy... Teraz nie wiem dobrze jak to wyjdzie.

Dlatego szukam roweru UŻYWANEGO do 700 zł na przejażdżki po kilka km. Raczej szosa, czasem leśne, polne drogi.

Używany dlatego, iż mam uczulenie na tandetę i niestety blokuje mnie budżet. NIe wchodzi w grę wysyłka roweru, tylko odbiór osobisty, wolę zobaczyć co kupuję. Dla różnych osób tzw stan bdb ma różne znaczenia. Szukam w mazowieckim.

Oto kila ofert. Będę wdzięczny za wszelkie opinie i podpowiedzi, o które bardzo proszę.

 

http://olx.pl/oferta/rower-mtb-trek-4500-17-CID767-ID6ImwB.html#1b188d272f
http://olx.pl/oferta/rower-mtb-kellys-salamnder-19-5-CID767-ID9ZsAj.html#77c571f736
http://olx.pl/oferta/giant-x-sport-3-0-alu-amor-x-2-kola-28-cali-axa-deore-x-2-CID767-IDa4nWt.html#011e1f6cfa
http://olx.pl/oferta/merida-matts-kola-26-aluminiowa-amortyzowana-CID767-ID9TzTN.html#360345c61a
http://olx.pl/oferta/rower-merida-kalahati-550-CID767-ID9XxDP.html#f452a88957

700 zł to nie jest jakaś magiczna granica, której nie jestem w stanie przekroczyć, ale na nowy początek wolę nie pchać kasy, bez gwarancji, że rower na nowo mnie wkręci.

180 cm. Waga już trzycyfrowa.  102-105 kg

Nie szukam sposobu na odchudzanie, raczej na spędzanie wspólne czasu z dziećmi. Może złapią zajawkę...