precelik Napisano 30 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 Witam, na wstepie powiem nie znam się na rowerach, kupiłem sobie na giełdzie jakiś używany, potrzebny mi by sie troche szybciej po miescie poruszać no i na razie spełnia swoje zadanie za te 150 zł W zasadzie to dopiero poznaje jak sie na rowerze jeździ, jakoś mi idzie Na poczatku troche strzelało coś, ale sie przyjrzałem stwierdziłem ża łancuch coś zardzewiały i nie zgina sie w jednym miejscu więc zmieniłem łańcuch i działa już nie strzela jeździ ładnie Ale tak jadąc coś mnie zaciekawiło, popatrzyłem sie w dół w czasie jazdy i zauwazylem że ta moja przednia zebatka coś dziwnie sie rusza jakby była krzywo przykręcona. Przyjrzałem sie dokładnie i odkryłem coś dziwnego, ona nie jest okrągła??? Tylko trochę eliptyczna (taka jajowata), nawet próbowałem wyczaić może to skrzywienie hehe, ale nie wyglada to na mechaniczne, tylko raczej tak odlane poprostu (napisane jest na tym sugino)? Mam takie pytanie z ciekawości, na co to komu? To ma polepszyć jazde czy co? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bialykom Napisano 30 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 to chyba wada fabryczna ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biera Napisano 30 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 mi niestety też na to wygląda... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PoleK Napisano 30 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 byly kiedys proby z takimi zebatkami bo redukowaly one "puste" ciagniecie na podjazdach.. gdzies w necie o tym czytalem Pozdro:P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gryf222 Napisano 30 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 Raczej nie wada, mój bracholek miał coś takiego w MTB rometa (10 lat temu) i co ciekawe shimanowskie to było ale czemu miało służyć mogę tylko się domyślać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kadargo Napisano 30 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 ...Jedyna rewolucyjna jak się zdawało zmiana w konstrukcji korb, to system Biopace stosowany przez Shimano w niektórych grupach jeszcze do początku lat 90-tych. System ten polegał na zastosowaniu zębatek o zmieniającej się wzdłuż obwodu średnicy. Zmiana ta zachodziła w odpowiednim stopniu w stosunku do położenia korb i w ten sposób miało się do czynienia niejako z "przerzucaniem bez przerzutki". System Biopace rychło zarzucono, gdyż okazało się, że utrwala on nawyk kręcenia ze zmieniającą się, i co gorsza, niewielką kadencją. Z problemem kadencji związany jest również problem długości korb, będący w ostatnim dzisięcioleciu tematem wielu dyskusji wśród ekspertów. Przez całe dzisiątki lat typowe korby szosowe miały długość 170 mm, a korby torowe były odpowiednio krótsze. Dopiero na początku lat 90-tych daje się zauważyć tendencja do powszechnego stosowania korb dłuższych: 172.5, lub nawet 175 mm. Powodem tej tendencji było "odkrycie", że korby dłuższe dają swego rodzaju przewagę (większy moment napędowy będący iloczynem przyłożonej siły i długości korby) przy wjeżdżaniu pod górę. Jest to oczywistą prawdą, jednak nie należy tracić z pola widzenia zjawisk zachodzących przy jeździe po płaskiej szosie, gdzie dłuższe korby zmuszają do kręcenie z mniejszymi kadencjami... http://www.kolarstwo-szosowe.gda.pl/korby.html pozdrawiam michal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stefe Napisano 30 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 mam damkę z połowy 90-tych lat. właśnie z takmi zębatkami z przodu. działa to nie gorzej od "zwykłych". Zmiana ta zachodziła w odpowiednim stopniu w stosunku do położenia korb i w ten sposób miało się do czynienia niejako z "przerzucaniem bez przerzutki". o co chodzi w tym zdaniu? bo nie widzę zbytnich różnic w kręceniu taką korbą... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kadargo Napisano 30 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 >>stefe chodzi dokladnie o to co jest tam napisane czesc obrotu wykonujesz pozornie mniejsza zebatka a czesc wieksza, wiec efekt jest taki ze w pewnym zakresie ruchu jest lzej (przezutka w dol). teoretycznie jezeli nie czujesz roznicy w stosunku do normalnych korb to oznacza... sam nie wiem co chyba tylko to ze dobrze ze tego nie robia pozdrawiam michal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzycom Napisano 30 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 Też mam tak w rowerku z lat 90 (najmniejsza zębatka), więc nie jest to żadna wada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
precelik Napisano 30 Lipca 2006 Autor Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 Mi to jakoś działa i nie przeżuca bez przerzutki musze przerzutka ruszyć Dziekuję za odpowiedzi Jak ja tak sobie myślałem o tym to doszdłem do wniosku ze jest to po to by w pewnym momencie było łatwiej kręcić pedałem a w pewnym trudniej. Gdy kolano jest w górze to ma być łatwiej kręcić dzieku takiemu rozwiązaniu, wtedy zmniejsza się średnica a co z tym idzie nie tzreba kłaść duzego nacisku. Natomiast gdy zwiększa sie średnica, a co z tym idzie trzeba silniej na pedał nacisnąć kolano jest niżej. Wtedy chyba łatwiej sie naciska No ale czy rzeczywiscie tak jest to pojęcia nie mam, bo w zyciu na innym rowerze nie jeździełem tylko na tym i nie mam z czym porównać. No i na szczęście na 3 kółka najwieksze to na którym najczęściej jeżdże jest okrągłe te 2 mniejsze są jajowate i to by sie chyba zgadzało z tym ze mniejszy nacisk by miał być, bo tych mniejszych używam właśnie jak pod górke idzie wyjechać wtedy tzreba większego nacisku. No ale to mojae takie domyślanie było (no i sorki za język laika) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fylyp Napisano 30 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 u mnie gdzieś jest taka korba w garażu. Shimano biopace, ładna, 3 zębatki zdjęta z roweru a kwadrat idealny. Fajnie to wygląda, ale nie wiem jak się na tym jeździło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kadargo Napisano 30 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 >>precelik z grubsza napisales "po naszemu" to co bylo napisane w linku ktory zapodalem pozdrawiam michal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stefe Napisano 31 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2006 No i na szczęście na 3 kółka najwieksze to na którym najczęściej jeżdże jest okrągłe te 2 mniejsze są jajowate i to by sie chyba zgadzało z tym ze mniejszy nacisk by miał być, bo tych mniejszych używam właśnie jak pod górke idzie wyjechać wtedy tzreba większego nacisku. u mnie największa też jest eliptyczna. a co do tego przerzucania bez przerzutki to na chłopski rozum farmazony... może ma to jakieś zadanie, ale tamte dokładne słowa nie są dobrane odpowiednio. przerzutka ma moim zdaniem całkowicie inne zadanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.