zorra Napisano 7 Maja 2015 Napisano 7 Maja 2015 Dzisiaj między 18:00 a 22:30 ukradli mi biało-zielono-srebrny Cube Ltd. Race. Ktokolwiek go spotka, proszę o kontakt.
100lar3k Napisano 7 Maja 2015 Napisano 7 Maja 2015 Załącz jakieś dokładne zdjęcia. Czy rower miał jakieś cechy szczególne?
100lar3k Napisano 8 Maja 2015 Napisano 8 Maja 2015 W której części Poznania ukradli ci ten rower? Czy znasz numery seryjne swojego roweru? Mogłabyś je podać. Pozdrawiam
zorra Napisano 8 Maja 2015 Autor Napisano 8 Maja 2015 Ukradli go spod Multikina na Królowej Jadwigi. Numer ramy: WOW38306ES0810M
PanRowerek Napisano 11 Maja 2015 Napisano 11 Maja 2015 Współczuję Ci straty. ;( Mógłbyś napisać czym go zapiołeś? Życzę Ci aby twój rowerek do Ciebie wrócił.
Mod Team michuuu Napisano 12 Maja 2015 Mod Team Napisano 12 Maja 2015 Mógłbyś napisać czym go zapiołeś? Na forum są również kobiety.
PanRowerek Napisano 12 Maja 2015 Napisano 12 Maja 2015 Przepraszam Cię michuuu, ale może mnie nie zrozumiałeś, albo źle zadałem pytanie. Nie miałem na myśli nic złego. Chciałem się tylko spytać autora jakim zapięciem zabezpieczył swój rower że mu ukradli. p.s. Mam przeczucie że autor zabezpieczył swój rower zwykłą linką, ale to tylko moje przypuszczenia.
mamrower Napisano 12 Maja 2015 Napisano 12 Maja 2015 Po pierwsze zapiąłeś*, a po drugie zapięłaś*, bo o to michuuu chodziło - zorra to kobieta ~ Współczuję, świetna maszyna była. I podpinam się pod pytanie Pana roweru, dobrze był zabezpieczony? Sam używam linki za 5 zł i liczę, że mnie to nie spotka, wygoda bierze górę nad rozsądkiem.
PanRowerek Napisano 12 Maja 2015 Napisano 12 Maja 2015 Masz racje mamrower. Mój błąd, nie chciałem kogoś obrażać. Tym bardziej przepraszam autorkę tematu zorre.
Mod Team michuuu Napisano 12 Maja 2015 Mod Team Napisano 12 Maja 2015 Sam używam linki za 5 zł i liczę, że mnie to nie spotka, wygoda bierze górę nad rozsądkiem. Nie chce być złym prorokiem ale to kwestia czasu i szczęścia Twojego albo złodzieja. Linką z 5,-zł można zabezpieczać zdezelowane wigry bez powietrza w oponach.
PanRowerek Napisano 12 Maja 2015 Napisano 12 Maja 2015 Ja myślę o łańcuchu 85 cm ale martwi mnie że może okazać się za krótki. Ale przynajmniej mniej waży niż te dłuższe. Myślę o magnum 3106.
mamrower Napisano 12 Maja 2015 Napisano 12 Maja 2015 W pracy wcale swojej maszyny nie przypinam*, bo widzi go kamera osiedlowa, a w terenie zwykle i tak przypinam koło do ramy, bo te stojaki rowerowe u mnie to śmiech na sali (pod blokiem nawet nie mogę na nie wjechać, bo wchodzi na ciasno przez tarczę hamulca). Nawet jak wyposażę się w porządnego ulocka, to zostaje mi przypinanie jak teraz koła do ramy lub za szprychy/koło do słupka pseudostojaka. A koło na szybkozamykacz. Jak tylko mogę to zostawiam gada na widoku, a jak się nie udaje, to no cóż, trzymam kciuki. *A nawet zostawiam przy nim elastyczne odblaski, czasem lampki, by sprawdzić, czy jest na 100% bezpiecznie, bo to można gwizdnąć w sekundę. Jak nie kradną opasek, to nie ukradną roweru ;D
Mod Team michuuu Napisano 12 Maja 2015 Mod Team Napisano 12 Maja 2015 W pracy wcale swojej maszyny nie przypinam*, bo widzi go kamera osiedlowa, No to będziesz miał "pamiątkę" jak ktoś dosiada Twojego rumaka.
zorra Napisano 12 Maja 2015 Autor Napisano 12 Maja 2015 Tak, prawda to, że zapięłam linką. I spoko, PanieRowerku, nie czuję się urażona. Na razie poszukiwania nie przyniosły żadnego efektu. Muszę przeprosić się z moim Giantem z 1997.
PanRowerek Napisano 12 Maja 2015 Napisano 12 Maja 2015 Cieszę się @zorra że nie czujesz się urażona. Szkoda roweru. Szkoda każdego skradzionego roweru. Trzymam kciuki aby się znalazł Twój rower.
andybike Napisano 13 Maja 2015 Napisano 13 Maja 2015 Bardzo przykre ale okolice Królowej Jadwigi (AWF, Stary Browar-wejście od Ratalczaka, teraz Multikino) upodobali sobie złodzieje i tam się k...a nie zostawia rowerów i to takich wypasionych przypiętych zwykłą linką
PanRowerek Napisano 13 Maja 2015 Napisano 13 Maja 2015 Siemka. Powiniśmy zrobić mapę "Gdzie nie zostawiać rowerów" coś typu Mapy Google, ale by rowerzyści zaznaczali na niej punkcikami gdzie ukradziono im rower, i inni rowerzyści by wiedzieli że tych miejsc należy unikać. Pozdrawiam.
vibovit185 Napisano 1 Czerwca 2015 Napisano 1 Czerwca 2015 To na mapie naszego kraju by był jeden wielki punkt świadczący, że kradną wszędzie. Zasada jest prosta, chcesz uniknąć kradzieży, unikaj zostawiania roweru bez opieki. Ani linka, ani ulock, ani łańcuch to nie jest zabezpieczenie jeśli złodziej ma wystarczająco dużo czasu. W większości przypadków nie ma co liczyć na reakcje ludzi, że ktoś zareaguje. Dlatego złodzieje tak się panoszą. Nawet gdy rower mamy zapięty mocnym zapięciem, to ktoś może nam w krótkim czasie ukraść koło, siodełko, lampkę, licznik, torbę podsiodłową lub inne gluty. Ja mam już nauczkę, w domu rower zostawiam w sypialni koło łóżka, jak gdzieś nim jadę - wnoszę go ZAWSZE wszędzie i mam go przy sobie. P.S szkoda roweru, będę się rozglądał.
Rekomendowane odpowiedzi