Skocz do zawartości

[Koła] lżejsze niż obecne.


Darek14

Rekomendowane odpowiedzi

Cenna informacja.

Nie twierdzę, że tak nie było, natomiast ciężko mi oswoić się z myślą, że człowiek, który zaplata koła "zawodowo" mógł zrobić tak

podstawowe błędy. I to dwa razy.

Sprawa jest już definitywnie zakończona. Odesłałem koła, a sprzedawca bezzwłocznie oddał pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do samych obreczy Archetype, sa swietne. Jedne z najlepszych na rynku, szczegolnie w temacie +23mm.

To jest moj trzeci lub czwarty sezon jak ich uzywam. Po wypadku gdzie poszla tylna obrecz, nie zastanawialem sie nad wyborem czym tu ja zastapic. Wybor byl dla mnie oczywisty. Z tym ze, ja sam robie sobie kola. Wymienilem obrecz jakies 2 lata temu i od tego momentu, no moze z ponowynym przeplotem po wymianie nypli, kolo nie do zdarcia. A lekko ze mna nie maja. Jak ktos ma glowe i umiejetnosci, to na tych obreczach mozna zrobic naprawde swietne kolka.

 

To ze Ci sie rozlazily, nie ma nic do samych obreczy, szprych, czy tez nypli.

Tylko i wylacznie zasluga umiejetnosci osoby je skladajacej.

Niestety DH jest na etapie uczenia sie fachu. Widzialem jego "pierwsze" kola wlasnie na tych obreczach, gdzie chlopak zrobil podstawowy blad przy ulozeniu zaplotu. No ale kazdy sie uczy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wszystko jasne. Szkoda tylko, że ja robiłem za  królika doświadczalnego.

Jeżdżę na 25 mm i cały czas chodzi za mną pomysł spróbowania 28 mm, nie jestem jednak pewien czy zmieszczą się w rowerze.

Czy możesz polecić jakiegoś solidnego, sprawdzonego zaplatacza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...