mariusz199 Napisano 29 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 Co wy sportowcy jecie ?? Co musze jesc zeby nie zaszkodzic swojej formie a poprawic ją?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radoslav Napisano 29 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 Ja właśnie jem czekolade. :twisted: Moja dieta polega na tym żeby ograniczać ilości a nie żeby z czegoś rezygnować. Chcesz zwiekszyć kondycje to ćwicz. Biegaj np oprócz jazdy na rowerze. W posiłkach ważne jest białko z tego co wiem. A wiec jakieś jajka, kotlety. Ale uważam, że dieta jeżeli nie zajmujesz sie sportem zawodowo jest zbedna poprostu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ombre Napisano 29 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 makaron, ryz i te pe. Ja osobiscie lubie makaron z jakimis owocami leśnymi pychotka :] Btw. 19:00:02 ombre15 (ombre15@tlen.pl) takie pytanie jak sie gotuje makaron? wrzucic go do zimnej wody, czy juz wrzącej? 19:00:12 R`Morpheus (GG# 2757933) do wrzacej 19:00:18 R`Morpheus (GG# 2757933) i soli daj 19:00:26 R`Morpheus (GG# 2757933) i troche masla zeby sie nie sklejal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariusz199 Napisano 29 Lipca 2006 Autor Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 OKdzienki!!! czekam na dalsze odpowiedzi!! :lol: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jo_jacek Napisano 29 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 Nie ograniczam sie zbytnio z jedzniem - jem co popadnie ale staram sie jesc takie prodkuty jak ryż, makaron, kasza gryczana. Szukam tez czesto czegoś z duża zawartościa weglowodanów np jogur :] wcinam tez czesto kisiel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roge Napisano 29 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 Ja właśnie wywaliłem z jadłospisu kawę. Problem ze skurczami minął jak ręką odjął. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biera Napisano 29 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 dieta? nieee... nadal wcinam co i jak popadnie:) Niestety także często jem pizze (nawet kilka razy w tygodniu) - niestety ale rzadko mogę liczyć na normalny obiad i dostaję smsa pod tytułem "zamówcie sobie pizze" A samemu mi sie robić nie chce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bialykom Napisano 29 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 sportowcy, czy pasjonaci/zapalency? stricte sportowcy pewnie maja jakies obostrzenia, ci drudzy juz mniej ;] ja jem wsztstko co mi smakuje, unikam tylko przesadnie tlustych pokarmow, no i jedzenia " na noc" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marnon Napisano 30 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 na ogół to wyczynowi choć nie tylko mają ściśle określoną dietę, ważą sobie gramy makaronu liczą każdą kalorie zjedzoną bo wiadomo to jest tak jak paliwo w samochodzie, na byle czym dobrych wyników się nie zrobi a można sobie nawet zaszkodzić, ja ze względu na to że jestem uzależniony od gotującego woli i nie jestem pro ,a amatorem jem normalnie, choć staram się jeśli dużo trenuję jeść najwięcej węglowodanów w postaci - makaron , ryż, owoce, jagurty, musli itp, mniej białka - białe mięso chociażby gotowane, a tłuszcze tylko odrobinke, tyle że ja nie potrzebuję ścisłej diety , jem tak żeby nie przejadać się a wszystkiego skosztować, ważna zasada - nie jade wcześniej na trening jeśli nie minęły 2.5 - 3 h po ostatnim posiłku... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deathmount Napisano 30 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 JA: -przede wszystkim jak najwiecej swiezych, nie przetworzonych produktow -owoce (banany i nektarynki na treningu - najlepiej wchodza) normalnie mix i duzo swiezych warzyw -duzo weglowodanow, szczegolnie w okresie przygotowawczym do maratonu i wyscigu (makaron i ryz to podstawa mojej egzystencji - ombre ja tez lubie z owocami lesnymi, albo truskawkami:D) -unikam slodyczy i niezdrowego zarcia, chipsy i fastfood -pelnowartosciowe bialko - ryby, jaja, rosliny straczkowe -jogurty itp. -ograniczenie ilosci tluczczu, zwierzece do minimum, wiekszosc zielone - oliwa z oliwek itp. -staram sie jesc w okreslonych porach (ale u mnie to ciezko z tym bo mam bardzo szybki metabolizm) -a suple uzupelniaja mi zapotrzebowanie na odpowiednie skladniki i mineraly w trakcie i po treningu do zaawanowanej diety i wspomagania potrzebna jest wizyta u lekarza sportowego, a ja nie cierpie lekarzy, wiec taka diete sobie daruje:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MMM Napisano 30 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 Hyhy, to ja jem trochę inaczej :twisted: - Duże ilości tłuszczów zwierzęcych (lubię śmietane ) - Duże ilości białek zwierzęcych (jajka, kotlety i kiełbasa ) - trochę węglowodanów - zero chipsów, słodyczy, słodzonych napojów i tym podobnych wynalazków i na takiej diecie na 18 kg kowadle śmigam, że aż miło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quibo Napisano 30 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 Teraz mam miesiac laby ale jak trzymam diete to nie jem/pije wogole: - slodyczy, chipsow, fast-foodow, ciast (teraz w sumie tez tych 3 pierwszych rzeczy nie jem) - białego cukru - kawy, napojow gazowanych - pieczywa - malo tlustych rzeczy (staram sie unikac smażonego ale ciezko z tym) Za to zwiekszam spozycie: - ryżu - makaronow (ale maks 1x w tygodniu) - produktów mlecznych niskotluszczowych - platkow owsianych i pszennych - bialka w postaci miesa, jaja, soji - duzo warzyw (oj naprawde duzo) - hektolitry wody - ryby!!!! Ogolnie kolarstwo to bardzo wdzieczny sport bo przy jezdzenie wielu kilometrow w ciagu tygodnia tak naprawde nie trzeba sie za bardzo ograniczac z jedzeniem, gdyz i tak wszystko praktycznie spalamy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.