snuffi Napisano 29 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,5...0.html?skad=rss Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mody Napisano 29 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 Bardzo ladnie z jego strony ,ze uratowal komus zycie. Oby wiecej takich ludzi bylo na swiecie ,ale nie koniecznie ,zeby podnosic auta ,ale i tacy sie przydaja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Napisano 29 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 A mówią że jak napakowany to niebezpieczny... wręcz przeciwnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biera Napisano 29 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 niezły hardkor:) Ciekawe który dres w Polsce zareagowałby na takie coś i kombinował pomóc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomekW Napisano 29 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 Dres by pomogł ale przy okazji pewnie by cos ukradł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bizon Napisano 29 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 Niezłe Dres pewnie by wyciągnął rower spod samochodu a nie rowerzyste Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lazlo Napisano 29 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 Ciekawe... chociaż rowerzysta miał wielkie szczęście że akurat siłacz się znalazł w pobliżu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bikerman Napisano 29 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 Rowerzysta miał szczęscie że przeżył.....bo teoretycznie powinien być zgnieciony przez samochód ......... pozdro dla tego "siłacza" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bizon Napisano 29 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 Jakie z tego wniosek .Albo zostań siłaczem albo znajdz kolege siłacza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goly33 Napisano 29 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 jaki tam silacz znowu?? to przeciez zwykly malarz pokojowy, prawie jak polski hydraulik:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 29 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 A mnie co uderzyło w tej relacji - pozytywnie oczywiście? Otóż: zwróćcie uwagę, że sprawca się zatrzymał... w polskich mediach częściej czytamy o ucieczkach z miejsca wypadku, niestety :glare: . A propos dresów: kilka miesięcy temu byłam świadkiem, jak dwóch dresów ratowało bezdomnego potrąconego przez samochód (kierowca oczywiście... wiadomo). Nawet zadzwonili po trzeciego z samochodem - przyjechał równo z karetką, którą oni wezwali. A sądząc po twarzach, wolałabym ich wieczorową porą nie spotkać w ciemnym zaułku (notabene, to było właśnie wieczorem). Rozmowa z kumplem przez telefon też brzmiała dość typowo : "K***a, przyjeżdżaj, bo typa p********ł samochód!" Toteż dres dresowi, na szczęście, nierówny :wink: ... Pozdrówko optymistyczne . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.