Skocz do zawartości

[Skandia maraton Kraków] Pierwszy start


Nepalczyk

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

mam pytanie do tych co startowali w w/w maratonie w Krakowie w zeszłych latach, bo dla mnie to będzie pierwszy raz w tak zorganizowanej imprezie, trasa MEDIO.

Jak duże jest ciśnienie na trasie? (dziś przejechałem się i jest trochę podjazdów, bez porównania do Wawy.)

Co jest w tej strefie bufetu, czy też jest ona przeznaczona dla uczestników, którzy nie biorą udziału w klasyfikacji pucharu Polski?

I ogólnie jakieś uwagi, porady ze strony zaprawionych w boju?

 

Z góry dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, mam pytanie do tych co startowali w w/w maratonie w Krakowie w zeszłych latach, bo dla mnie to będzie pierwszy raz w tak zorganizowanej imprezie, trasa MEDIO. Jak duże jest ciśnienie na trasie? (dziś przejechałem się i jest trochę podjazdów, bez porównania do Wawy.) Co jest w tej strefie bufetu, czy też jest ona przeznaczona dla uczestników, którzy nie biorą udziału w klasyfikacji pucharu Polski? I ogólnie jakieś uwagi, porady ze strony zaprawionych w boju? Z góry dzięki.

 

Ciśnienie jest takie, że z przodu każdy ciśnie ile fabryka dała, a im bliżej końca stawki, tym ciśnienie niższe.

 

W strefie bufetu są owoce i napoje, czasem jakie inne frykasy. Każdy uczestnik może się zatrzymywać. 

 

Porada jest taka by jechać swoim tempem. Trochę się przyhamować na początku jeśli nie wiesz na co cię stać. Uzupełnia regularnie płyny. 

A ja dołączę się z pytaniem, tylko proszę się nie śmiać ;)

 

Jak jest różnica między Grand Fondo od Grand Fondo Open?

 

Moim zdaniem coś mylisz. 

 

Grand Fondo to określenie dystansu. 

 

Open to określenie klasyfikacji.

 

więc 

 

Grand Fondo Open - oznacza otwartą (czyli wszyscy) klasyfikacje na najdłuższym dystansie wyścigu.

Możesz też w Grand Fondo mieć klasyfikacje wiekowe i wg płci, np. M1, M2, M3.. K1 itd, lub branżowe itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Moim zdaniem coś mylisz.    Grand Fondo to określenie dystansu.    Open to określenie klasyfikacji.   więc    Grand Fondo Open - oznacza otwartą (czyli wszyscy) klasyfikacje na najdłuższym dystansie wyścigu. Możesz też w Grand Fondo mieć klasyfikacje wiekowe i wg płci, np. M1, M2, M3.. K1 itd, lub branżowe itp.
 

 

Przy wyborze dystansu (poza innymi) są właśnie te dwie pozycje, Grand Fondo i Grand Fondo Open, obie kosztują tyle samo i nie różnią się dystansem. Zatem rozumiem że wybór każdej z nich powoduje inny sposób klasyfikacji? 

 

Mam zamiar w tym roku jeszcze wystartować w Dąbrowie Górniczej i sam nie wiem czy to "Open" nie zamienić na "bez Open"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc dowiedziałem się na czym polega różnica między Grand Fondo a Grand Fondo Open. Open jest dla zawodników z licencjami, czyli "zawodowców".

 

Na szczęście przesympatyczna pani z sekretariatu zmieniła mi tą opcję :)

 

 

 

Też będę startował w tym roku a nie bardzo wiem jak wygląda/ła trasa.

 

Próbowałem ją przerysować z tej dostępnej na stronie mapki do Sigma Data Center, ale nie mam weny do tego ;)

 

Na jakim dystansie startujesz?

 

Znalazłem za to na stronie Stravy ślady GPS z poprzednich edycji, różnią się ale generalnie to bardzo podobne tereny przecież.

 

https://www.strava.com/activities/search?utf8=%E2%9C%93&location=Krak%C3%B3w&%5Bcountry%5D=Polska&%5Bstate%5D=ma%C5%82opolskie&%5Bcity%5D=Krak%C3%B3w&%5Blat_lng%5D=50.06465009999999%2C19.94497990000002&keywords=skandia&activity_type=Ride&type=&distance_start=80&distance_end=100&time_start=0&time_end=10&elev_gain_start=0&elev_gain_end=5000 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc dowiedziałem się na czym polega różnica między Grand Fondo a Grand Fondo Open. Open jest dla zawodników z licencjami, czyli "zawodowców".

 

Na szczęście przesympatyczna pani z sekretariatu zmieniła mi tą opcję :)

 

 

 

 

 

Widocznie tylko na Skandii potrafią tak komplikować sprawę. :) U innych goście z licencjami wchodzą do sektora 0 i nikogo nie interesuje jaki dystans jadą. Nikt nie każe wybierać między Giga, czy Giga Open. Zaznaczasz tylko czy masz licencję i z automatu jesteś odpowiednio klasyfikowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

@Nepalczyk powiedz mi jak wygląda trasa? tzn. jakie górki?

Zaczynamy z błoni i kierujemy się w stronę lasku wolskiego ? ile na dystansie MEDIO jest dróg asfaltowych/betonowych?

Też będę startował w tym roku a nie bardzo wiem jak wygląda/ła trasa.

 

 

Witam ;)

Wlasnie znalazlem cus takiego,trasa medio krakow 2015 : http://www.gpsies.com/map.do?fileId=wbwjyvesljeknmrx

 

pozdrower ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie trasa jest ciekawa. Asfaltu jest minimalna ilość, jakieś 7km.. dużo drug to drogi szutrowe z recykliny i zwykłe polne no i ścieżki w lasach. Jest kawałek po betonowych płytach. Jeśli chodzi o podjazdy to widać to na tej mapce z gpsies: lasek wolski to wiadomo, pod Grzybów jest stromizna niesamowita(asfalt,wcześniej na zjeździe jest zakręt w lewo, na którym asfalt jest zapadnięty na zewnętrznej i trzeba uważać, nie wiem czy to oznaczą, ale ja się prawie nadziałem), na powrocie w lasku w Baczynie są dwa strome podjazdy. Ogólnie trasa malownicza i nic tylko starować i się sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie trasa jest ciekawa. Asfaltu jest minimalna ilość, jakieś 7km.. dużo drug to drogi szutrowe z recykliny i zwykłe polne no i ścieżki w lasach. Jest kawałek po betonowych płytach. Jeśli chodzi o podjazdy to widać to na tej mapce z gpsies: lasek wolski to wiadomo, pod Grzybów jest stromizna niesamowita(asfalt,wcześniej na zjeździe jest zakręt w lewo, na którym asfalt jest zapadnięty na zewnętrznej i trzeba uważać, nie wiem czy to oznaczą, ale ja się prawie nadziałem), na powrocie w lasku w Baczynie są dwa strome podjazdy. Ogólnie trasa malownicza i nic tylko starować i się sprawdzić.

 

takie pytanie nooba mnie naszło...crossem da radę przejechać?

czy tylko mtb?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ;)

Wlasnie znalazlem cus takiego,trasa medio krakow 2015 : http://www.gpsies.com/map.do?fileId=wbwjyvesljeknmrx

 

pozdrower ;)

Cześć.

Ta traska na GPSies to moje wypociny. Mam też wrzuconą trasę z tamtego roku. Ta edycja maratonu różni się od poprzedniej zmienionym początkiem już od błoń. Jak jechałem ostatnio tą trasę gapiąc się w gps-a, zastanawiałem się kto i po co planował taki przebieg, bo jest w lasku wolskim kilka takich miejsc, że nie sposób je podjechać, trzeba iść z buta. No ale nie jestem mega-specem od maratonów tylko amatorem, więc przyjmuję to z pokorą licząc na to, że ktoś planował tą trasę zza biurka i ostatecznie ulegnie zmianie zaraz przed maratonem tak jak było to w zeszłym roku. Po wyjeździe z lasku reszta trasy jest identyczna jak zeszłoroczna. Oczywiście powrót przez lasek też jest zmieniony. Na trasie w pobliżu lotniska, po przejechaniu obok ogrodów działkowych jest taka pozarastana dróżka lekko w dół. We wtorek "odbiłem się" tam od tablicy teren prywatny a na samej drodze co 5m leżą w poprzek kłody, więc albo ta część trasy jest do zmiany albo buła do wypłacenia właścicielowi ;-)

Pozdrawiam

Krzyku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee tam, nie wstyd tylko można poprowadzić tą trasę przez ciekawsze miejsca a nie np wąską ścieżką gdzie będą się robić zatory bo to jest dość blisko od startu. A jak wiadomo "kilka" osób będzie zainteresowanych tym maratonem.

Poza tym ja tam wolę jechać niż pchać ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem, pojechałem i...

 

Zapisałem się na Grand Fondo, na trasie nie wiedzieć czemu sędzie nie wpuścił mnie i paru innych na drugą pętlę, wobec czego przejechałem Medio. Mój czas 3.18.05, co dało by mi ma tą chwilę 284 miejsce na 689 sklasyfikowanych zawodników. Poszedłem do sędziego zdziwiony że czeka mnie DNF i przy zielonym stoliku ustalono mój czas na bodaj 5.10 z hakiem?! Dziwne, ponieważ uczciwie przejechałem dystans Medio, z dłuższego dystansu nie zrezygnowałem tylko zawrócił mnie sędzia, oficjalnego powodu nam nie podano, ale przypuszczam że opóźnienia związane z ilością chętnych i startem przerosły organizatorów. Można było po prostu wrzucić mnie do klasyfikacji Medio zamiast sztucznie wyliczyć czas na GF.

 

Co do samej trasy, początek dla mnie trudny, generalnie jechałem w maratonie pierwszy raz więc tłok i związane z tym perturbacje mnie przeraziły. Inna sprawa że źle sobie przygotowałem sprzęt oraz zbyt krótko przed startem zmieniłem pedały na SPD, możecie sobie wyobrazić te gleby na trasie ;)

 

Mimo wszystko jestem zadowolony z siebie i bardzo mi się spodobało, na bank będę w Dąbrowie Górniczej :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitoł

Kumotrowie, będę chciał machnąć trasę po śladzie MEDIO za jakiś czas.

Objedzie się ją na oponach uniwersalnych typu RaceKing czy coś bardziej terenowego się przyda?

Na terenówkach (michelin wild grip'r) nie będzie zbyt wolno?

Senks :)

Cześć.

Wszystko zależy od pogody. Jest w lasku Wolskim (i nie tylko) kilka takich miejsc, że po deszczu nie poszalejesz z podjazdami a i ze zjazdami bywa kiepsko, więc lepszy będzie grubszy protektor. Ogólnie, tak jak pisał ktoś wcześniej asfaltu nie ma za wiele to jakoś przemordujesz a w lesie i na kamieniach przyda się coś mocniejszego. Jest tam też kilka dość szybkich zjazdów np wąwozem albo drogą po tłuczniu. Da się tam złapać gumę (no i glebę) jak się popuści hebelki ;-)

Krzyku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszedłem do sędziego zdziwiony że czeka mnie DNF i przy zielonym stoliku ustalono mój czas na bodaj 5.10 z hakiem?! Dziwne, ponieważ uczciwie przejechałem dystans Medio, z dłuższego dystansu nie zrezygnowałem tylko zawrócił mnie sędzia, oficjalnego powodu nam nie podano, ale przypuszczam że opóźnienia związane z ilością chętnych i startem przerosły organizatorów.

 

 

 

Żenada totalna. Ja z sędziami rozmawiałem, żeby dali mi sektor startowy. Jeden przerwał ostrym "nie!". Potem spytałem kobietę o przyjaźniejszym wyrazie twarzy i usłyszałem pytanie po co mi sektor startowy? Przecież jak jestem mocny to wyprzedzę. Taaaa... Według tej logiki w ogóle sektory startowe są zbędne.

 

Skończyło się tak, że ostatniego sektora musiałem ponad połowę stawki wyprzedzać i straciłem mnóstwo czasu w Lasku Wolskim. Mimo to, na Dąbrowę sektora nie dostanę, bo system sektorowy jest u Langa idiotyczny. Ostatni sektor mega jest dłuższy niż wszystkie pozostałe sektory mega razem wzięte. Bezsens totalny. Na domiar złego minutę po mega rzucają "harty" z mini, które robią rzeźnię, nerwówkę totalną albo w najlepszym wypadku biegają z rowerami w rękach po lesie, żeby nie stać w korkach z mega. Moim zdaniem to jest żart z kolarstwa. Na mini w Kraku to raczej duathlon był... Dziwię się, że ktokolwiek chce w tym startować.

 

Za posiłek regeneracyjny dostałem grochówkę. Potem widziałem, że kiełbasę wydają. Gdy kończy ogon mega lub giga miasteczko już powoli jest w rozkładzie. Po startach w bikemaratonie imprezy Langa totalnie przestały mi się podobać. Gdyby nie to, że Lang ma dwie interesujące mnie miejscówki: Kraków i Dąbrowę Górniczą, to wypiąłbym się totalnie na jego imprezy.

 

Jestem ciekaw czy tylko ja mam tak negatywne odczucia czy to bardziej powszechne?

 

Czy ktoś może orientuje się do kogo w Langteamie pisać z dokumentacją swoich startów, aby otrzymać sektor? Chciałbym chociaż spróbować jakiejś oficjalnej drogi. Jeśli nie to dołączę do startujących z pierwszego sektora i przyjmę karę. Lepsze to niż psuć sobie jazdę.

 

Dalej w pamięci mam to, jak Lang w Wawie wystartował na zakazanym wówczas rowerze przełajowym, po czym reakcją na podnoszoną krytykę była zmiana regulaminu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...