[wyprawa] Rowerem nad Bosfor

[urbanek18]

Cześć! Mam na imię Mateusz, jestem studentem drugiego roku i przygotowuję się do wyprawy rowerowej do Stambułu. Dlaczego ten kierunek? Nigdy wcześniej nie byłem na południu Europy, które wydaję mi się bliskie, łatwo dostępne, ale jednocześnie ciekawe. No i sam Stambuł, miasto na granicy kontynentów mnie zaczarował dlatego chce go odwiedzić i pierwszy raz na poważnie zetknąć się z Islamem, bo w przyszłości marzy mi się podróż do Iranu. Jestem przygotowany na samotną wyprawę, ale pomyślałem, że może warto by spróbować kogoś mimo wszystko znaleźć. Dlatego piszę. 

Ruszam na rowerze szosowym. Nie mam problemu z mocowaniem bagażu, bo zakupiłem sakwy pewnej brytyjskiej firmy niedostępnej na naszym rynku. Mam już cały ekwipunek, tzn. namiot, śpiwór, matę, sakwy itp. Środki finansowe również już zgromadziłem. Wytyczyłem też trasę, która zaczyna się w mojej rodzinnej miejscowości 1h drogi pociągiem z Siedlec i prowadzi przez Chełm, Lwów, Kamieniec Podolski, Kiszyniów, Odessę, Konstantę. Warne, Burgas do Stambułu i stamtąd przez Saloniki, Skopje, Belgrad, Nowy Sad, Budapeszt, Bratysławę, Brno, Wrocław do moich rodzinnych stron. 

Będzie to moja pierwsza tak duża wyprawa, nie mniej mam już pewne doświadczenie w rowerowaniu (na dwóch kółkach jeździłem po Białorusi, Ukrainie, Słowacji, Litwie, wiele po Polsce), jak i w podróżach autostopem (wracałem w tym roku z Rosji autostopem do Polski przez kraje bałtyckie). Chce robić około 150 km dziennie i spać pod namiotem, zarówno na dziko jak i na gospodarza. W większych miastach będę próbował couchsurfingu, a jeśli się nie powiedzie zostaną hostele. 

Jeśli kogoś w podobym wieku co ja, zainteresował mój post i nie ma co ze sobą zrobić w okresie 1 lipca-15 sierpnia (około) i chciałby wyruszyć ze mną to czekam na kontakt.                  

                                                                                                                                                                                   Pozdrawiam Mateusz  

[superalonzo]

Cześć, też w lipcu planuję wyjazd do Stambułu. Jest tylko jeden problem - w zeszłym roku byłem w Kamieńcu, Kiszyniowie, Tyraspolu i Odessie. Jeśli jesteś zainteresowany to proponuje trasę od Krakowa na południe (konkretna trasa do dogrania). Niestety na ograniczony czas, ok.3 tyg., muszę wrócić pociągiem, a Ty mógłbyś trasę powrotną zrobić wschodem. Jeśli jesteś zainteresowany takim wariantem to napisz. Pozdrawiam