robs88 Napisano 23 Kwietnia 2015 Napisano 23 Kwietnia 2015 Witam.Proszę o pomoc w wyborze przerzutek do mojego rockridera 520 chodzi o przerzutkę przednia i tylną. Obecnie zamontowane są przednia tourney tylna Acera. Po eksploatowaniu roweru przez rok i przejechaniu juz kilkuset kilometrów coraz bardziej zaczyna mi przeszkadzać brak precyzji przełożeń I zacinanie się. Głównie jeżdżę po lasach górach. Jeżeli mam już wymieniać to na deore. Budżet 250-300 zł .Bardzo proszę o pomoc w wyborze modelu. Dzięki i pozdrawiam.
marrik Napisano 24 Kwietnia 2015 Napisano 24 Kwietnia 2015 Deorka z tyłu jak najbardziej ok, natomiast z przodu już nie widzę takiej potrzeby. Wrzuć Acerę lub Alivio i będzie dobrze. Mam z tyłu XT z przodu Alivio i nie narzekam, przednia przerzutka jest mniej eksploatowana wiec szkoda kasy na coś lepszego niż Alivio, takie moje zdanie.
dran2 Napisano 24 Kwietnia 2015 Napisano 24 Kwietnia 2015 Przede wszystkim za precyzję i zacinanie się odpowiadają głównie czyste linki i dobre manetki a dopiero potem samo ramię przerzutki. A przerzutka wyższej grupy niż manetka to już tylko biżuteria, nie da to nic. A kilkaset kilometrów to czas na delikatną regulację a nie inwestycje. Nic nie miało prawa jeszcze złapać luzów.
robs88 Napisano 24 Kwietnia 2015 Autor Napisano 24 Kwietnia 2015 W takim razie zaczne od manetek poniewaz tez sa nizszej grupy (acera). Czy taki model bedzie odpowiedzni?? http://allegro.pl/manetki-shimano-deore-sl-m590-3x9-rapidfire-i5283687865.html. Linki sa czyste myje rower po kazdej ciezszej jezdzie.
cervandes Napisano 24 Kwietnia 2015 Napisano 24 Kwietnia 2015 Chłopie, znajdź kogoś, kto to wyreguluje, bo po kilkuset kilometrach choćbyś miał komplet turney to by było wszystko ok. Ja od kilkunastu tysięcy mam zwykłe klamkomanetki st-ef50 w napędzie 3x8, przerzutka RD-m410 a z przodu najzwyklejsza tx50 i śmiga to od kilku lat, po kilka tysięcy rocznie robię (4-5). I jedyne co się kończy to łańcuchy, kasety i opony a nie przerzutki czy manetki. Kółka w przerzutce można po kilku latach i 10 czy 20 tysiącach wymienić a nie przerzutkę! Kupiłeś rower w markecie, to teraz masz klops. One tam są składane raczej na ilość a nie na jakość. To taki "prawie serwis" i "prawie sklep". Stówa, dwie godzinki pracy i będziesz miał maszynę zrobioną tak, jak powinna być w dniu zakupu. No i to mycie roweru... Niech zgadnę - woda, tak po prostu? Nic szybciej nie wykańcza linek w pancerzykach niż woda. Najszybsze wykończenie roweru to napakowanie wody pod pancerzyki mając taki marketowy rower z rdzewiejącymi linkami.
BikerLight Napisano 24 Kwietnia 2015 Napisano 24 Kwietnia 2015 tylna Acera. Po eksploatowaniu roweru przez rok i przejechaniu juz kilkuset kilometrów coraz bardziej zaczyna mi przeszkadzać brak precyzji przełożeń I zacinanie się. Przez ten rok mogłeś delikatnie skrzywić hak czy to na skutek lekkiego uderzenia czy zmieniania biegów pod obciążeniem. Zaczął bym od sprawdzenia właśnie haka, następnie sprawdziłbym czy pancerze najzwyczajniej w świecie nie złapały brudu, szczególnie ostatni odcinek do przerzutki tylnej. Manetki Acera i takaż przerzutka tylna to na pewno nie high end, nie są też jednak specjalnie tragiczne.
robs88 Napisano 24 Kwietnia 2015 Autor Napisano 24 Kwietnia 2015 Wypraszam sobie że kupiłem rower w markecie. Każdy kupuje to na co go stać. Miałem ochotę kupic taki rower to kupiłem był polecany na tym forum i dlatego sie na niego zdecydowałem. Chciałem poprostu trochę go ulepszyc nie było mnie stac w tamtym roku dolozyc pare zlotych na lepszy rower dlatego w tym chcialem go zmodernizowac lekko. Jezeli mowicie ze wystarczy lepsza regulacja okej w takim razie temat do zamkniecia. Dzieki za wszystkie rady i Pozdrawiam.
cervandes Napisano 24 Kwietnia 2015 Napisano 24 Kwietnia 2015 Nie o to chodzi, czy Ciebie było stać czy nie. Chodzi o podejście do tematu złożenia i regulacji. Każdy rower w takiej samej cenie będzie miał bardzo porównywalne komponenty, i właśnie od ich regulacji wyłącznie zależy jak będzie pracował. Jeśli bardzo chcesz wydać jakieś pieniądze, to profilaktycznie możesz przyjrzeć się lince i pancerzykom tylnej przerzutki. Ryzykujesz 20-30pln, kup dobrą linkę z nierdzewki, szlifowaną. Kup pancerzyk, poskładaj. I porównaj jak pracuje nowa linka - musi idealnie płynnie, bez żadnego prawie oporu śmigać w jedną i w drugą. Rower myty wodą, lany z węża, wiadra czy o zgrozo karchera może zbierać wodę pod pancerzykami. Woda gdy tam zalega - powoduje, że linka rdzewieje, butwieje i zaczyna pracować coraz gorzej, ze skokami. Jeśli więc przerzutka pracuje źle, i mimo regulacji skarżysz się na nieprawidłową zmianę przełożeń - stawiam, że winna jest właśnie linka. Jak to mówią - częste mycie skraca życie.
Sobek82 Napisano 24 Kwietnia 2015 Napisano 24 Kwietnia 2015 A jak masz trochę kasy to wymiana tyłu i przodu na XT i manetki deore zmieścisz się w 450 zł z wysyłką potem jeszcze kaseta 10, korba i łańcuch i masz upgrade pełną gębą.
marrik Napisano 24 Kwietnia 2015 Napisano 24 Kwietnia 2015 Wypraszam sobie że kupiłem rower w markecie... był polecany na tym forumNiestety kolega cervantes ma rację. Decathlon to market a ich produkty to makrokesz bez porządnego serwisu. Wybacz ale tu wiele osób poleca ich rowery prawdopodobnie na oczy ich nie widząc a sugerując się osprzętem. Sam prawie się naciąłem i kupiłbym Tribana. Jak go na żywo zobaczyłem i się na nim przejechałem to zmieniłem zdanie, to tandeta i tyle a osprzęt to nie wszystko.
robs88 Napisano 24 Kwietnia 2015 Autor Napisano 24 Kwietnia 2015 Mój brat ma Krossa level a2 bodajże 2010 lub 2011 rok i nie widzę żeby mój rower odbiegal od niego jakością wykonania. Z mojego roweru jestem ogólnie bardzo zadowolony. Chodziło poprostu o mały upgrade. Podejrzewam ze wy też na oczy go nie widzieliście skoro i uważacie go za makrokesz.
cervandes Napisano 24 Kwietnia 2015 Napisano 24 Kwietnia 2015 Mieszkam w Gdańsku, mam kilkadziesiąt osób zarażonych rowerowaniem. Kilka z nich kupiło rockridery, bo Decathlony mamy dwa w zasięgu. I co? I takie mam zdanie, że to trzeba poskładać raz jeszcze, i koniecznie wyregulować. O lince jakoś słowa nie napisałeś. O strojeniu też nie. Ja naprawdę staram się pomóc. XT to zakładają ludzie, którym jest to rzeczywiście potrzebne, przydatne. Przy kilkuset kilometrach przebiegu to kolego można mówić, że się dopiero klocki dotarły a nie że cokolwiek może nie działać bo acerze brakuje precyzji. Precyzji brakuje temu kto to składał i regulował. Ewentualnie syf w linkach przez nieumiejętne mycie i konserwację.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.