Skocz do zawartości

[opony] Schwalbe Mararon


Krzysiek121

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. poszukuję opony na tył w rozmiarze 26 na 2,0', z przodu mam Schwalbe Land Cruiser i jestem z nie zadowolony. Z tyłu miałem Panaracer Speed Blaster Eco ale nie jestem z niej zadowolony. Po 300 km łysa jak kolano, rozcięta w jednym miejscu- prawie jak papier. Przez 300 km 3 kapcie :(. Teraz wolę dołożyć parę zł i jeździć a nie specjalizować się w wymianie dętek na trasie :).

Tu moje pytanie: czy warto płacić tyle kasy za schwalbe maraton plus? Czym się różni od Marathon 26 Green Guard? A może kupić tak jak do przodu land Cruiser albo Kenda Khan? Co myślicie o podanych typach?

Napisano

Są dni, że zrobię 40 km po asfalcie, a nieraz 30 km w lesie (ubite ścieżki, drogi polne, szutry). Myślę,że przewaga asfaltu to około 75% a i po za asfaltem też raczej po czymś ubitym. Ale nie chciałbym też zaliczyć gleby na pierwszej lepszej kałuży ( chodzi mi żeby jakiś bieżnik ta opona miała).

 

Napisano

Asfalt na opony terenowe działa jak tarka, więc nic dziwnego że topniały w oczach. Marathony są robione z mieszanki na asfalt i są trudne do zajechania, a marathon dureme to już naprawdę trudnościeralne gumy. Problemem jest fakt, że są to opony na asfalt, ale na utwardzonych ścieżkach też spokojnie dają radę. Problemy mogą być kiedy wyjedziesz nimi w teren, bo  marathony pompuje się w zakresie 55-85 psi.

Napisano

Marathony generalne wszystkie takie same, różnią się tylko rodzajami zabezpieczenia przed przebiciem, najnowsze i dające największą skuteczność to plus, najlżejsze to te z kevlarem. Co do kend 700c to mam złe doświadczenia. land crousier są do jazdy w terenie.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Ja mam marathon plus. Asfalt, szutry, ubite ścieżki ok. Piach, luźne podłoże wymaga walki o życie. Typowa opona turystyczna do jazdy po ubitych ścieżkach.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...