smutny_grzegorz Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 Witam wszystkich serdecznie, Wiosna przyszła, więc pewnie sporo takich tematów się pojawi. Rower górski używany był BARDZO sporadycznie, otrzymałem go jeszcze na komunię. Korzystałem z niego głównie do bliskich dojazdów, w jakiejś zakorkowane miejsca (Kraków). Jakby nie było, da się na nim dalej jeździć jednak jest to prawdziwa udręka (chociaż wygodniejsza niż jazda samochodem). Przyznam szczerze i bez bicia, że nie jestem jakimś rowerowym zapaleńcem dlatego potrzebuje waszej porady. Przede wszystkim zastanawiam się, czy opłaca się odnawiać taki rower, czy rozglądnąć się po sklepach za jakimś gotowym? Przeznaczenie tak jak mówiłem, czasami gdzieś dojechać, pojechać nad Wisłę. Jeżeli odnowa (nie potrzebuję części kosmicznych) to opisuję jego wygląd i usterki: -Cały rower skrzypi. -Rower dziwnie "strzela"(?), "przeskakuje"(?) - podczas mocniejszego naciśnięcia na pedały, lub podczas jazdy pod górkę. Przednia korba opada np. 2 cm w dół i jedzie dalej. -Przerzutki: niby działają ale, przerzucić bieg mogę z przodu tylko z 2 na 1 i odwrotnie, z tyłu działa 5,6,7 niżej poprostu nie zbije (manetka robi się dziwnie luźna, tak jakby nie chwytała linki podczas naciskania) -hamulce hamują, a raczej "hamują" bardzo marnie. (tutaj sam strzelam, że problem linek) -Przednia korba (o ile tak to się nazywa) jest lekko wykrzywiona, chodzi mi o tą zębatkę na której jest łańcuch. -Rower bardzo ciężko chodzi, napedałować trzeba się na nim trzy razy bardziej niż na dowolnym innym rowerze. Nic nigdy w nim nie było konserwowane, odnawiane, może dawno temu łańcuch był smarowany. Przyznam tez szczerze, że taką renowację potraktowałbym też jako zabawę - jednak nie chciałbym żeby przekroczyła ona cene gotowego roweru ze sklepu. Wątpie oczywiście żeby przekroczyła, bo wymagający nie jestem, ale pytam ludzi znających się na temacie. Możliwe, że rozkręcenie całości, bardzo dokładne wyczyszczenie, naoliwienie i wysmarowanie elementów pomoże? Tzn. domyślam się, że korbę przednią, linki do hamulców, do przerzutek (dlatego się nie zmieniają?), czy klocki hamulcowe będę musiał zakupić nowe - doradźcie tylko czy warto się tym bawić? Tak przyjmę każde słowa pogardy i krytyki, wiem, że powinienem dbać o rower. Pozdrawiam i liczę jednocześnie na zrozumienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek14 Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 Nie urosłeś od czasu pierwszej komunii? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niezmysl Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 (edytowane) Napisz nam jaki to rower(albo daj jakieś zdjęcia) a podzielimy się naszą opinią. Bardzo często takie naprawy/modyfikacje są nie opłacalne. Jak wspomniał @@Darek14, nie urosłeś? Ostatnio jak wykopałem w piwnicy rower mojej dziewczyny z komunii to okazało się, że nadaje się dla dziecka a nie dla niej Edit: Było wiele razy na forum ale powtórzę: jeżeli chcesz dobry rower przy w miarę niskim wkładzie finansowym warto poszukać markowego ale używanego roweru. Edytowane 23 Kwietnia 2015 przez niezmysl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 W zależności od Twojego wzrostu rower komunijny dobrany prawidłowo będzie na kołach 24 cale lub na 26 z małą ramą. Średnio nadaje się dla dorosłego człowieka, zakładam że kilkadziesiąt cm urosłeś. Rower na pewno wymaga regulacji, jeśli np na linkach nie ma rdzy (wewnątrz pancerzy) to można je przesmarować. Duże opory toczenia - podnieś za siodło i za kierownicę, zakręć kołami - jest opór - piasty do serwisu lub klocki trą o obręcze. Podnieś łańcuch z zębatek korby, zakręć nią, sprawdź lekkość obrotu. Oprócz tego mułowatość roweru może być spowodowana niskim ciśnieniem w oponach, nieodpowiednimi do sposobu eksploatacji oponami, ogólna masa roweru, pozycja na nim (szczególnie w porównaniu do innych rowerów). Diagnozę internetową ciężko sensownie formułować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
smutny_grzegorz Napisano 23 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 O mój wzrost martwić się nie trzeba, bo jest dobry - jednak żeby nie było niedomówień, na komunię dostałem rower za duży - z resztą dzieckiem byłem wysokim i później przestałem rosnąć, ale chyba nie to jest tutaj istotne. Rower jak każdy inny spotykany na ulicy. Za dwie godziny będę w domu, wrzucę zdjęcia - jednak wydaje mi się, że jest to firma "krzak". @tobo przychodzi Ci do głowy co tam może tak dziwnie, przeskakiwać i strzelać? Dziękuje za odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Garlock Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 Albo Ci łańcuch skacze po wytartych zębach wolnobiegu, albo wolnobieg ma posklejane brudem zapadki ("pieski") i ledwo lapią a pod mocniejszym naciskiem przepuszczają. Albo jeszcze coś innego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.