Jazda_w_2_stylach Napisano 20 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2015 Witam, ostatnio urwało mi się "uszko" do przykręcenia hamulca tarczowego z tyłu przy ramie. Mam pytanie, czy można takie uszko przyspawać lub ewentualnie jakos inaczej to rozwiązać, abym mógł przykręcić zacisk, rama jest z alu :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sagitt77 Napisano 20 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2015 Urwało się mocowanie zacisku czy ramy? Sam zacisk można kupić nowy, zależy jaki to hamulec. Mocowanie przy ramie można naprawić spawając ale nie każdy warsztat to zrobi. Zrób fotę i wrzuć tu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jazda_w_2_stylach Napisano 22 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 Witam, ostatnio urwało mi się "uszko" do przykręcenia hamulca tarczowego z tyłu przy ramie. Mam pytanie, czy można takie uszko przyspawać lub ewentualnie jakos inaczej to rozwiązać, abym mógł przykręcić zacisk, rama jest z alu :/Edit: Fotki robione kalkulatorem [emoji16] [emoji16] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ychu Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 Może uda się to zespawać. Jak to pękło? Bo nie widzę tarczy z tyłu , masz tam hamulec czy tak sobie pękło? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jazda_w_2_stylach Napisano 22 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 Pękł od... zwykłego hamowania [emoji17] mojemu znajomemu, od którego kupiłem tą ramę, bo on kupił sobie inną, a nie mógł znaleźć spawacza aluminium, mi się natomiast udało. Mimo to mam wątpliwości, czy to będzie trzymało, bo rower służy mi do freeride Jestem też otwarty na inne patenty zamocowania zacisku hamulca w aluminiowej ramie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ychu Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 Pękł od... zwykłego hamowania To co to za rama jest??? Jestem też otwarty na inne patenty zamocowania zacisku hamulca w aluminiowej ramie Inaczej? chyba się nie da. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jazda_w_2_stylach Napisano 22 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 No to wybiorę się do tego spawacza, dzięki za pomoc znajomy mówił, że to raczej od jego gleby w lesie na kamień, w sensie takim, że musiało mu coś wcześniej pęc, a z czasem do końca się oderwało. Tylko że w okolicy miejsca mocowania zacisku do ramy nie ma wgniota/przetarcia, więc nie wiem jak [emoji6] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ychu Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 Może po prostu dał za dużą tarczę albo coś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sagitt77 Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 Spawanie to jedyna opcja ale to zrobi dobrze tylko spawacz, który zna się na mocowaniach hamulców, ma odpowiedni przyrząd. Ważne jest zachowanie odpowiedniego położenia mocowania, a to jest kwestia milimetrów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaczorak Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 Ja myślę że rama na szrot. Przecież to jest hamulec i nawet jak Ci jakiś najlepszy spawacz znający się na rzeczy dospawa to mocowanie to przy pierwszym mocniejszym hamowaniu wyrwiesz ten spaw. Taka obróbka zmieni wewnętrzną strukturę aluminium poprzez przegrzanie go i to miejsce nie będzie już tak mocne i wytrzymałe. Spróbować możesz ale wątpię czy ktoś Ci da jakąkolwiek gwarancję na takie spawy i to dodatkowo w miejscu hamulca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sagitt77 Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 Miałem przyspawane mocowanie hamulca w ramie, która była pierwotnie tylko pod v-ki i do końca działało to bardzo dobrze, więc myślę, że nie ma obaw o wytrzymałość jeśli będzie to dobrze zrobione. W razie czego mogę podać adres sprawdzonego warsztatu w Toruniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jazda_w_2_stylach Napisano 23 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 Sagitt77 a z czego miałeś ramę? Moja jest z aluminium, więc nie wiem czy to będzie trwałe :/ nie musisz podawać spawacza, bo to nie moje regiony, ale dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaczorak Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 Nie mówię że się nie da ale osobiście bym nie ryzykował. Na rowerze często się jeździ ze znaczącymi prędkościami nie raz przekraczającymi 40km/h albo i więcej a przy takiej prędkości można sobie zrobić dużą krzywdę przy upadku a takie spawanie to kuszenie losu. Ale jak to mówi mądre powiedzenie "Róbta co chceta" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
porcelanowy Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 Powitoł Mięsa na wysokość zostało IMO sporo. W jak głęboko sięga gwint w drugim punkcie zaczepienia? Jak ja bym ratował to splanowałbym to co zostało na płasko (zbierając jak najmniej się da), nagwintował i zrobił podkładkę żeby wyrównać górę mocowania do drugiego punktu zaczepienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sagitt77 Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 To była rama aluminiowa Author Solution. Koszt 100 zł kilka lat temu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 25 Kwietnia 2015 Mod Team Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2015 Naprawić to można na masę sposobów ... pytanie czy to sie opłaca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.