Skocz do zawartości

[MINITOOL]Jaki wybrac zestaw?


mpyro

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

poczytałkem troche forum i jest bardzo duzo opini a co za tym idzie od takiej ilosci mam mętlik w głowie.Przymierzam sie do zakupu jakiegos sensownego multitoola i chciałem sie poradzic jaki byscie poleciłi.W sumie chcodzi o 2 firmy:Topeak i Crankbrothers.

\Znalzałem cos takiego:

Pierwszy to zestaw od Crankbrothers:

http://www.fietsweb.nl/crankbrothers-minitool-m19-zilver/C39_H637_42027/

 

i drugi zestaw od TOPEAK:

http://www.fietsweb.nl/topeak-minitool-mini-20-pro-zwart/C39_H637_15718/

i moze jeszcze cos tanszego:

http://www.fietsweb.nl/topeak-minitool-hexus-ii/C39_H637_15709/

 

Ewntualnie moze macie jakies propozycje w podobnych przedziałach cenowych.

Powiem bez bicia ze sie na takich rzeczach za bardzo nie znam ,ale jakis zestaw podstawowych,niezbednych narzedzi sie zawsze przyda.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hexusa II katuję od 5 lat. Łyżki do opon są zbyt skromne (od biedy można się pomęczyć, ale wolę wozić porządniejsze ze sobą), w dźwigni od skuwacza przy użyciu większej siły przeskakuje wklejony w nią imbus, więc wożę oddzielnie zapasową dźwignię w postaci imbusa.

Poza tymi wadami - porządny sprzęt. Skuwacz naprawdę dzielnie sobie daje radę, skułem i rozkułem nim wiele razy różne łańcuchy. Ratuje tyłek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hexus II, mam i polecam. Nie mam takich problemów ze skuwaczem jak kolega @@c1ach, nie raz i nie dwa już rozkuwałem łańcuch - zero problemów. Łyżek nawet nie używałem, tylko od razu zakupiłem osobne. Najbardziej mi się w nim podoba taki pręcik z dwoma haczykami, który służy do przytrzymania łańcucha żeby nie wystrzelił podczas rozkuwania/ściągania spinki. Ma wszystko to co jest potrzebne, kosztuje przyzwoicie, jest mały i waży niewiele, nic więcej nie potrzeba. Jest to już mój drugi egzemplarz, a dlatego, że pierwszy zgubiłem gdzieś w lesie, rozpruła mi się torba podsiodłowa i wszystko mi wypadło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja polecę Cranka. Wyszedłem z założenia, że skoro łyżki i tak będę musiał dokupić (słyszałem już wcześniej, że te z Hexusa do użytku nadają się tylko od biedy), a skoro tak, to po grzyba mam za nie płacić? ;)

 

Sam multitool jest bardzo poręczny i starannie wykonany. Zdarza mi się, że w garażu korzystam z niego chętniej niż z osobnych imbusów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie o to chodzi żeby były od biedy. W domu można mieć zestaw zwykłych łyżek za 10 do 15 zł, a te z Hexusa II do użytku w sytuacjach awaryjnych jak na trasie trzeba zmienić dętkę. Wystarczy wozić dętkę, pompkę + Hexus II, a tak trzeba wziąć dętkę, pompkę, Cranka i osobno łyżki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...