kross_bit Napisano 13 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2015 Hey Mama pytanie odnośnie tras w Gorcach. Chodzi mi o start ze Szczawy bo znalazłem sobie fajny Pensjonat na majówkę ale nie bardzo wiem jak wyglądają tresy. Właściciel polecił mi Gorc-Turbacz oraz na drugi dzień Mogielicę . Czy ktoś wie jak wygląda poziom trudności tych tras ? Nie ukrywam że jestem początkującym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beskid Napisano 13 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2015 Poziom jest zróżnicowany od łatwych po bardzo trudne. Na Mogielicę najlepiej dostać się z pobliskiej Bukówki. Na początku szosą potem górską drogą do spotkania z niebieskim szlakiem i finałem na Mogielicy. Zjazd zielonym na Wyrębiska Szczawskie jest dość trudny tylko na samym początku. To tylko jeden z przykładów. Mogielicę można też objechać dokoła z tego samego miejsca z którego się zaczęło. Dzień jest już długi więc jak jest para w nogach to warto odbić z pod przeł żółtym szlakiem na Mały Krzystonów i dalej na Jasień. Odcinek dość krótki ale mega przyjemny. Z Jasienia wrócić na przeł tak jak się przyjechało i dopiero atakować Mogielicę. Druga opcja jest już dużo trudniejsza i z racji możliwości zalegania śniegu co za tym idzie sporej ilości błota trzeba się mocno zastanowić. Problem kolejny to fakt wprowadzenia "wyrażnego" zakazu jazdy rowerem od Jaworzyny Kamienickiej w stronę Gorca. W zwykły dzień nie ma problemu ale w Majówkę będzie jak zwykle sporo patroli Straży Parku więc już tak kolorowo nie jest. Mam inną propozycję z zaliczeniem Gorca. Ze Szczawy jedziesz sobie kilka km w stronę Kamienicy i skręcasz na Zasadnie. Teraz nowo wyasfaltowaną drogą na przeł Młynne i dalej do Ochotnicy. Na dole jedziesz sobie kilkaset metrów pod stację paliw gdzie zaczyna się szlak zielony na Gorc. Będzie trochę wypychu ale warto. Ze szczytu lecisz w dół z 2km niebieskim do szałasów na polanie Gorcowej. Tu zaczyna się droga górska opadająca w kierunku Szczawy. Możesz jechać dalej niebieskim aż do spotkania się z czarnym na Nowej Polanie ale to jest już cholernie ciężka sekcja. Z kolei na Turbacz możesz dość ławo dostać się z Lubomierza - Rzek niebieskim na przeł Borek a dalej już żółtym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.