marco1973 Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 http://www.motorlife.pl/professional/pages/products.php?produktid=147&lang=pl tego używają w serwisie Spinnera do smarowania amortyzatorów. co o tym sądzicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lyndowss Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 Myślę molekularnie, że molekularnie jest to zwykły smar litowy molekularnie, a jego molekularne właściwości są tak wspaniałe, że w mojej głowie się to molekularnie nie mieści. Co za ciapka papka handlowców. Zwykły smar litowy jak ŁT-43. Ja tam wolę jednak smarowanie olejem rozpryskowo, ale tym też smarowałem kiedyś amortyzator. Jednak wolę zgapić z motocyklów a tam jest smarowanie olejem. Producenci amortyzatorów do rowerów tych tańszych nie dbają specjalnie o to, czy pożyje dłużej czy krócej amortyzator. Ma przetrwać gwarancję, a potem nic ich to nie obchodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marco1973 Napisano 10 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 no właśnie ten lit mnie niepokoi, bo nowy amortyzator mi na wszelki wypadek przeserwisowano (czytaj: dodatkowo przesmarowano) właśnie tym smarem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jasinski21444 Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 A co cie w tym niepokoi ? To że lit jest szkidliwy dla uszczelek czy golenii to zwyczajny mit. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marco1973 Napisano 10 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 no właśnie trochę poczytałem i np. taki Orlen ma linię smarów specjalnych Greasen, które są dedykowane na połączenia metal-guma, a są to smary z litowym zagęszczaczem. może więc rzeczywiście ten niepokój jest niewskazany... przy okazji jeszcze - rozmawiałem z serwisantem i zwrócił mi uwagę, aby w żadnym przypadku pod uszczelkę kurzową nie aplikować brunoxa, bo w przypadku amorków ze ślizgiem z tworzywa jest to zabójstwo dla amorka. a dodatkowo rozpuszcza jeszcze smar... tylko golenie spryskać i wytrzeć od razu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lucass3 Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 Golenie to można i wytrzeć suchą szmatką albo lekko nasączono olejem, nie widzę powodu do używania Brunoxa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BikerLight Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 Co do tego MotorLife to kupiłem kiedyś małe opakowanie, smar był mi na gwałt potrzebny. Zauważcie że nie ma praktycznie żadnych danych o nim na opakowaniu i stronie producenta oprócz molekularnego hokus-pokus. Na zadane pytanie o skład i NLGI producent czy dystrybutor nie odpowiedział... Smarowałem łożyska w kołach i stery, mało odporny na wodę chodź bardziej niż ŁT43, łożyska kręciły się w miarę przyzwoicie. Generalnie bez rewelacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marco1973 Napisano 10 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 przy najbliższej własnoręcznej konserwacji wytrę dokładnie to cudo i przesmaruję wszystko silikonowym CX-80... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.