Skocz do zawartości

[tuning] Miekki amortyzator na ulicę


Rekomendowane odpowiedzi

Posiadam amortyzator RST launch t8 100mm, ze sprężynami i elastometrami w obu goleniach. Moja waga 60kg. Rower jeździ w ruchu miejskim. Problemem jest twardość launcha - wyciągnąłem elastometry, i jest lepiej, tj amortyzuje podczas zjazdu z krawężnika itd, ale wciaż nie reaguje na mniejsze nierówności itd. Myślałem o zalaniu go olejem, ale z tego co czytam rst (zwłaszcza taki jak mój, tj z luzami) lubi dużo pluć na górne golenie, więc gra nie warta świeczki. Myślałem za to o wyjęciu jednej sprężyny, do drugiej wsadzić z powrotem elastometr... Czy jeżeli byłoby dla mnie dostatecznie miękko, to mogę tak jeździć? Czy konstrukcja amora dwusprężynowego nie nadaje się do jazdy z jedną sprężyną (nierówny nacisk pod obciążeniem itd)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co potrzebujesz to sprężyna progresywna. Zmniejszając siłę potrzebną do ugięcia w twoim amortyzatorze doprowadzisz do sytuacji gdzie amortyzator na krawężnikach zacznie się uginać na maksa a przy poważniejszej dziurze nie zamortyzuje nic bo będzie wgięty na maksa wpadając w nią. Inną kwestią jest po co tobie amortyzator w mieście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie irytuje Cię bujanie tego "amortyzatora" bez elastomerów podczas pedałowania? Już nie mówiąc o stracie mocy na takie pompowanie...

Po mieście, asfalcie, baa - nawet w terenie pod górkę amortyzator tylko przeszkadza i np ja jeżdżę wtedy z załączoną blokadą.

Pytanie po co amortyzator w mieście bynajmniej głupie nie jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czy możesz wyjąć w miejskim użytkowaniu sprężynę i zostawić jedną zależy zależy od jazdy testowej. Znacząco powinno się w tym momencie zwiększyć ugięcie wstępne. Widelec będzie też mocniej nurkował przy hamowaniu co może być nieprzyjemne i pogarszać kontrolę nad rowerem.

Tępa praca to jednak najprawdopodobniej zasługa tarcia a nie twardości.

Wyjąłem kiedyś jedną sprężynę z amortyzatora (teoretycznie seryjny zestaw był na moją wagę ale widelec uginał się 5 procent pode mną zamiast 25. Zrobiła się kanapa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

amor jest obecnie tak sztywny, ze nic a nic sie nie ugina podczas pedalowania itd. Opierajac sie na kierownicy (stojac na ziemi i zaciskajac hamulec) mogę go nieco uginać, ale w praktyce pracuje marnie. Skoro to sprawa tarcia, to może jednak próbować zalewania? Tylko jak zabezpieczyć te golenie, może dorobić uszczelki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy nie dałoby się dostać takiej sprężyny w miękkiej wersji? Nie wiem, może do skutera czy coś? Gdzie tego szukać? Bo rowerowe to drogie, 100zł za sztukę, a chciałem się coś pobawić niskim kosztem, nawet dla samej przyjemności grzebania w rowerze :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaję sobię sprawę, że to najlepsze co mogę zrobić. Po prostu w związku z nadchodzącą wiosną mam ochotę coś dłubać przy rowerze, i jeżeli mogę małym kosztem coś poprawić, to chętnię się tego podejmę. Sprawa amora mi bardzo nie wadzi, ale chciałem nad nim popracować dla własnej satysfakcji. Poza tym czeka mnie rozbiórka piast do czyszczenia itd, więc jak się babrać, to się babrać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrob wpierw co pisalem i pisal Tobo - skoro CHCESZ dlubac MALYM czytaj zadnym kosztem, zrobi to diametralna roznice, przy okazji wyczysc i porzadnie posmaruj, nie zalewaj olejem bo bedzie szczalo kazdym otworem. Tak przerobilem oba amorki dzieciakom i pracuja calym skokiem anie wtedy jak pizgnie na czolowke w sciane. Zakladajac, ze okaze sie iz jest stanowczo za miekko wal do Piotrka z Activii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem dzisiaj jak mówiliśmy - w lewej goleni jest sprężyna, plus elastometr (dałem cały z jednej, i pół z drugiej goleni, bo miękko było). Fajnie, ugina się, ale... słabo wraca. Nie wygląda to tak jak powinno, jakby amor nie miał siły. Bujając rowerem całym ciałem wykorzystuję 6cm (z 10) skoku - mierzone zipem zapiętym na goleń. Stając na pedałach i opierając sie mocno (gwałtowne oparcie) na kierownicy, wsuwa się około 1-2cm, ale po siadnięciu na siodełko nie wraca, dopiero po lekkim pociągnięciu kierownicy (bez odrywania koła, ale jednak). Wygląda to jak poprawne ugięcie wstępne, ale jednak martwi mnie to, że jak usiąde na siodełku przy wyprostowanym amorku, to się nie ugnie, ale jak go docisnę o te 1-2cm i usiąde, to się nie prostuje. W przypadku większego wciśnięcia wysuwa się częściowo. Co jest grane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy to normalne, że siadając na siodełku raczej się widocznie nie ugina, ale po ugięciu o 1-2cm i siadnięciu na siodełku nie wraca sam? Nie wskazuje to na jakieś opory czy coś?

 

EDIT: zbadałem to nieco, i porównałem z innym nisko budżetowym amorem w rowerze żony (jakiś suntour stary, na 1"). U niej czuć dużo większą sprężystość, zero tłumienia. U mnie wciśnięcie amora powoduje dość (w porównaniu) powolne rozprostowanie, co myślę że w ruchu miejskim jest na plus. Jedynie martwi mnie, że pierwsze 5mm ruchu to martwa strefa, po wciśnięciu amora nawet bez obciążenia nie wróci na miejsce, jedynie przy podniesieniu kiery. Pozostałe 95mm wydaje się pracować dobrze, wręcz tak jak oczekiwałem. Jutro w drodze do i z pracy zobaczę w praktyce, oraz zmierzę w jakim zakresie amor zapracuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, zrobiłem małe pomiary, i oto porównanie (niestety nie mam danych dla oryginalnego składu sprężyny plus elastometry). Pomiary dokonane na mojej stałej trasie do + z pracy - łącznie 13km w ruchu miejskim. Wszystko mierzone zipem zapiętym na goleń

 

Dwie sprężyny bez elastometrów:

Obszar pracy: 4cm

SAG: 0

Nurkowanie przy hamowaniu: rzędu 1 cm

pompowanie przy pedałowaniu: 0

 

Jedna sprężyna + 1,5 elastometru (na całą długość sprężyny bez 2 cm):

Obszar pracy 7cm

SAG: 1-2cm

Nurkowanie przy hamowaniu:3cm

pompowanie przy pedałowaniu: 0 - sag skacze do tych granicznych 2cm i dalej widelec nie pracuje

 

w wersji drugiej jest dobre tłumienie, w wersji pierwszej strasznie sprężyście, i w zasadzie bez sensu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...