Shiryu Napisano 6 Kwietnia 2015 Napisano 6 Kwietnia 2015 przy kolach 29x2,25 cala. Tam wchodzą aż takie kobyły? Mierzyłeś ich rzeczywistą szerokość?
ZbyszekZmysichKiszek Napisano 6 Kwietnia 2015 Napisano 6 Kwietnia 2015 gripstery od schwalbe mialem. co wiecej, po wymianie kół na 26 calowe, continentale mountain king 26x2,4 mam teraz, weszly bez problemow w tylnie widelki.
copone Napisano 7 Kwietnia 2015 Napisano 7 Kwietnia 2015 Są, zwłaszcza długość. Oficjalnej geometrii nigdzie nie ma, a nieoficjalnie wygląda to tak: Rama 19" 2013 TT: 620 ST: 485 RC: 455 WB: 1145 HT: 130 BB drop: 23 (baaaaardzo w przybliżeniu ) Wszystkie pomiary moje. Jeśli ktoś umie policzyć kąty, to chętnie się dowiem, jakie są W sumie, jeśli zbierze się trochę danych, może warto by zrobić i osobny temat... Rama 21" WB 1170 CS 460 HT 130 TT 640 ST 533 BB 30 SA 71,5 st HA 70 st Stack 600 Reach 500
mathi333 Napisano 8 Kwietnia 2015 Autor Napisano 8 Kwietnia 2015 Dzwonilem do sklepu w sprawie tego spartacusa co do ramy.Bardzo mila pani udzielila mi informacji ze Rama 19'' ma ok. 81cm a rama 21''-83 wysokosci w granicach lini prostej od suportu korby, powiedziala ze oni w sklepie zawsze zalecaja nawet ciut mniejsza rame niz za duza i w tej sytuacji tez poleca mi 19''.
Sanki Napisano 29 Kwietnia 2015 Napisano 29 Kwietnia 2015 Zapraszam do mnie! W ciągłej sprzedaży mam ponad 60 rowerów Kands. Zaledwie 18 km od centrum Warszawy. 05-420 Józefów ul Polna 25. Na każdym z nich można się przejechać. Wsiadajnarower.pl I telefon do mnie: 507 362 519
vdcmike Napisano 22 Lipca 2015 Napisano 22 Lipca 2015 Odnośnie pozycji na Maestro - faktycznie jest zdecydowanie bardziej wyciągnięta. Po dosiadnięciu MTB 27,5 na ramie tej samej wielkości ma się uczucie jakby wsiadło się na treka (pozycja dużo bardziej wyprostowana).\ Kilka słów odnośnie samego roweru (2014). Kupiłem go z pełną świadomością, że jest to prawie marketowiec w nadziei, że starczy chociaż na 2 sezony. W zasadzie jeżdżę wyłącznie trasy XC raczej trudne (luźny szuter, rzadziej ubita ziemia, żwir, sporo ostrych podjazdów i jeszcze bardziej ostrych zjazdów). Pierwsza co zrobiłem wywaliłem fabryczne gripy i założyłem grube piankowe oraz oczywiście klocki hamulcowe. Pierwsza awaria po 100km - lewe łożysko w suporcie się rozsypało. Wymiana była koszmarnie trudna - fabrycznie suport (miski stalowe) wkręcony był na sucho i się nieco zespawał z alu ramą. Pomogło moczenie w WD40 (zalane przez rurę podsiodłową) i klucz udarowy (po przykręceniu ściągacza do osi suportu). Przy okazji pozbyłem się wyginającej się korby zastępując ją alivio z osią zintegrowaną (model MTB na rok 2015). Następne jakieś 800-900km było bez niespodzianek. W tym czasie zmieniłem fabryczne nylonowe opony na marathony mondial 1,6, które spisują się o niebo lepiej na luźnych i mokrych nawierzchniach. Po wspomnianych 1,5kkm skończył się łańcuch i praktycznie kaseta. Wymieniłem na HG50 (9rz.) + łańcuch HG93 oraz manetki na alivio z 2014 dla napędów 9rz (nówki sztuki z linkami za jakieś smieszne 70 zł udało mi się kupić). Niedługo później posypał się lewy pedał (zaczął strzelać i przeskakiwać w końcu nie dało się już na tym jeździć) - ponieważ podobały mi się fabryczne nabyłem bardzo podobne ale z alu korpusem (VP199). W międzyczasie trzeba było nieco ściągnąć stery bo dostały luzów. Obecnie na liczniku jest około 7kkm i zaczynam cierpieć z powodu luzów na widelcu przednim (konserwowany regularnie brunoxem chociaż nigdy nie rozbierany). Tutaj mam spory dylemat - ponieważ nie chcę pakować się w hample tarczowe a przyzwoitych wideł z piwotami pod koła 28" nie uświadczysz (podobnie zresztą pod 27,5 czy 29"). Jedynym wyborem jest praktycznie SR NRX (zapewne w wariancie powietrznym) ale zaczynam też coraz poważniej myśleć o prawdziwym 29er. Podsumowując - jest to cross, który fabrycznie do crossa się zupełnie nie nadaje. Do trekkingu ze względu na wyciągniętą pozycję też nie. Z plusów - cholernie solidna rama i fabryczne obręcze (naprawdę dziwię się, że nadal są proste biorąc pod uwagę co na tym rowerze wyprawiam). Podoba mi się też kierownica, mostek (może są nieco zbyt ciężkie, co ostatnio zaczęło mieć dla mnie pewne znaczenie) i siodło. Z minusów - fabryczny napęd, opony, klocki hamulcowe i oczywiście gripy do śmietnika. Brakuje też uszczelnienia z prawdziwego zdarzenia na linkach oraz piastach (po ok. 3m-cach było w środku coś co wyglądało jak ciemne błoto, "chrupały").
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.