Skocz do zawartości

[GreenVelo] Trasa turystyczna przez wschodnia Polskę


diaglab

Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie numeracja jest bez znaczenia. Wystarczy popatrzyć na najlepszy system szlaków rowerowych jaki jest w Czechach. Numery szlaków są losowe ale za to są tak poprowadzone, że można śmiało i bezpiecznie jechać z dzieckiem. Szlaki są poprowadzone po lokalnych drogach i tylko gdy ruch się zwiększa to pojawia się osobna infrastruktura. I o to właśnie chodzi. !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma.

 

Jedynym innym rowerowym projektem w Polsce, gdzie wybudowano specjalne drogi rowerowe o przeznaczeniu turystycznym, w dodatku tworzącym całość, skupionym wokół czegoś, mającym swoją nazwę, przyjemną otoczkę, nawet mapę, jest Kaszubska Marszruta w Borach Tucholskich.

 

I mimo że wielu uważa, że Marszrucie jeszcze trochę brakuje do ideału (zgadzam się), to uważam, że gdyby przenieść doświadczenia z Borów na wschód Polski, nie byłoby tego całego jazgotu wokół Green Velo.

Na forum o Marszrucie:

 

http://www.forumrowerowe.org/topic/160417-wycieczka-kaszubska-marszruta-charzykowy-i-okolice/

http://www.forumrowerowe.org/topic/173291-wycieczka-kaszubska-marszruta-dlugi-weekend-w-borach-tucholskich/

 

Szy.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, a czy ktoś ma mapę z zaznaczonym szlakiem a nie śladem.

chcę stworzyć sobie wypad kilkudniowy po części szlaku i mając mapę ze szlakiem zrobię sobie ślad gps sam.

chyba że coś namieszałem.

na open cycle mam jest kawałek GV ale nie cały. Najbardziej interesuje mnie odcinek z Elbląga do Chełmu.

zientas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak zapytam - udało się już komuś przebrnąć przez zawiłości ich strony www i np zaplanować trasę od punktu a do punktu b?

Mi się nie udało. Chciałem sprawdzić jaką długość ma odcinek od Bartoszyc do najbliższej miejscowości gdzie zatrzymuje się pociąg do Olsztyna(Korsze) i nie udało mi się mimo założenia u nich konta i żmudnych poszukiwań. Nerwowo nie wytrzymałem...

Udało mi się znaleźć plik GPX całej tej trasy. Chcąc zorientować się jaki dystans ma odcinek pomiędzy Gołdapią a Augustowem ślad przyciąłem w Locusie. Wyszło 176 km.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

poszła wiadomość na priv ;)

ja natomiast źle się wyraziłem - mam na uwadze to, że jak przeciętny Kowalski ma sprawdzić ile wynosi odległość powiedzmy od okolic Węgorzewa do Białegostoku. Mi się nie udało przez interfejs przebrnąć. Albo ładuje się w slimaczym tempie albo po prostu nie działa. Nie znalazłem też takiej opcji pomimo iż założyłem u nich konto.
ma ktoś kumpli dziennikarzy którzy nagłośniliby sprawę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

mam na uwadze to, że jak przeciętny Kowalski ma sprawdzić ile wynosi odległość powiedzmy od okolic Węgorzewa do Białegostoku. Mi się nie udało przez interfejs przebrnąć. Albo ładuje się w slimaczym tempie albo po prostu nie działa. Nie znalazłem też takiej opcji pomimo iż założyłem u nich konto.

 

Dokładnie mam te same wrażenia. 100%. Nie potrafiłem też tego zrobić, więc - podobnie jak siemalysy, ściągnąłem gpx-a i nim operowałem. Dramat :]

 

Szy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dokładnie mam te same wrażenia. 100%. Nie potrafiłem też tego zrobić, więc - podobnie jak siemalysy, ściągnąłem gpx-a i nim operowałem. Dramat :]

 

Szy.

 

 

Strona internetowa nie działa. Na ich facebooku jest informacja, że na początku roku może nie działać prawidłowo. Może zauważyli, że ona nigdy nie działała prawidłowo i coś wreszcie z tym zrobią.

 

 

Liczę na to, że kiedyś pojawi się opis z kilometrażem i odległościami kolejnych miejscowości czy atrakcji znajdujących się na szlaku w taki lub podobny sposób do tego jak opisany jest Szlak Nadmorski czyli polska część szlaku R-10 . 

 

Szlak Nadmorski 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechałem Polskę Wschodnią w zeszłym roku i tylko kawałek trzymałem się tego szlaku. W sumie to bez wodotrysków, jak ktoś lubi ciszę i spokój to sugeruję jednak zjechać ze szlaku ( szlak to trochę za dużo powiedziane) i przez zadupia się przebijać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jak to jest z Green Velo, kiedy skończył się projekt? Nijak. Bo nikt z przygotowujących szlak przez ostatnie lata tego nie przygotował. Mówi się o "klastrze", który ma się tym zająć. Ale czym się zajmie w praktyce, można się domyślać po tym, jak przebiegały prace nad szlakiem. A na razie jest jak zawsze: zrobić na ćwierć (przepraszam, bo chyba nie na pół) gwizdka, pieprznąć w kąt, niech się kurzy i rdzewieje.

 

Witaj w Polsce, turysto rowerowy z Europy!

 

Całe szczęście, że nam PiS upierdzielił wizerunek i wizyty odwołują "rowerzyści i wegetarianie" z Europy, to i wstyd będzie mniejszy.

 

Green Velo. Bezpański szlak za grube miliony

 

Szy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Całe szczęście, że nam PiS upierdzielił wizerunek i wizyty odwołują "rowerzyści i wegetarianie" z Europy, to i wstyd będzie mniejszy.

 

Chciałbym przypomnieć, że tematyka forum jest stricte okołorowerowa i bardzo proszę nie przenosić tu frustracji politycznych. Wiem że każdy ma prawo do wyrażania swoich poglądów, ale rób to jak do tej pory na fejsie - ok. Polityka to brudna sprawa, a nie chciałbym by ludzie tu na forum wyzywali się od pisiorów, lewaków, platfusów i in. Wystarczą nam spięcia na linii zwolenników hamulców na DOT i olej mineralny. O stronnictwach Rohloffa i Finish Line nie wspomnę. 
Bardzo proszę pamiętać o tym na przyszłość ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam zamiar kawałek szlaku sprawdzić(przebiega chwilę tam gdzie spędzam urlop).Ale moja rodzina nie wybaczy żadnych niedogodności związanych z kulawą infrastrukturą.Tak że na tę chwilę ,chciałbym a boję się.

Cała rodzinka na szosówkach i w skorupach? Nie bardzo w to wierzę. Jeśli odcinek nie jest przejezdny szosówką to można śmiało z buta przemierzać w końcu rower można śmiało kilkaset metrów przeprowadzić.

Jechałem Polskę Wschodnią w zeszłym roku i tylko kawałek trzymałem się tego szlaku. W sumie to bez wodotrysków, jak ktoś lubi ciszę i spokój to sugeruję jednak zjechać ze szlaku ( szlak to trochę za dużo powiedziane) i przez zadupia się przebijać.

Poniekąd taki powinien być szlak rowerowy. To przede wszystkim jasne oznakowanie po drogach lokalnych a tylko w wyjątkowych miejscach powinna to być osobna infrastruktura.

Jechałem Polskę Wschodnią w zeszłym roku i tylko kawałek trzymałem się tego szlaku. W sumie to bez wodotrysków, jak ktoś lubi ciszę i spokój to sugeruję jednak zjechać ze szlaku ( szlak to trochę za dużo powiedziane) i przez zadupia się przebijać.

Poniekąd taki powinien być szlak rowerowy. To przede wszystkim jasne oznakowanie po drogach lokalnych a tylko w wyjątkowych miejscach powinna to być osobna infrastruktura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Hej,

Zastanawiam się na przejechaniem GreenVelo w tym roku na przełomie lipca-sierpnia. Planuje na to około 3 tygodni (po około 100 dziennie + jazdy lokalne). Potrzebuję śladu GPX, ale dla bez tej dodatkowej pętli na podkarpaciu (czyli w Ulanowie kieruję się bezpośrednio na Zwierzyniec). Czy ktoś spotkał się gdzieś z takim śladem? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...