Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, od nowości mój rower przemieszcza się na oponach marki Rubena - model Ocelot, 29" i balon 2.1. Po kilku niegroznych w skutkach glebach na mokrym postanowiłem je wymienić. Roweru używam to jazdy zarówno w terenie jak i sporo (moze nawet przewaga) po asfalcie, płytach itp.

 

Budżet na komplet opon okresłiłem 150 zł do lekkiej zmiany, po głowie chodzi mi kilka propozycji i nie wiem ktora bedzie najlepsza. A moze ktos zapoda jeszcze inna :)

 

Pierwszy typ to Schwable Rapid Rob, na forum odczucia są mieszane - jedni chwalą, inni piszą ze szybko sie sciera na sfalcie i ma slabe wlasciwosci.

 

Drugi typ to Continental Race King, przeglądałem rozne testy i podobnie jak wyzej.. wiem ze to modele z nizszej polki cenowej i pytanie zasadnicze brzmi czy odczuje roznice miedzy nimi a obecbyni ? Jakie inne gumy polecacie w tym budzecie ?

 

Bede wdzieczny za kazda odpowiedz, wybaczcie brak PL znakow, pisze z tel :)

Napisano

Jak spisują się te Micheliny na twardej nawierzcni ?

Pojawiła się mała "okazja" i mam możliwość nabycia nowych Maxxis'ów Ikon, wersja drutowa 2.20 - będzie to dobry wybór ? z tego co widzę mają dobrą wagę i zbierają ładne noty w internetach :)

Napisano

Dziś odebrałem Ikon, jeszcze nie jeździłem, ale wizualnie to będą o wiele przyczepniejsze niż RaceKingi (któych nie polecam- strach w oczach nawet na ostrych łukach na asfalcie- wersja 2.2, a do tego przecięte na byle kamieniu).
Ikony mają grubą ściankę, i sporo grubszy środek. Aż dziwne jak w wadze około 620g upakowali tyle gumy. Lekki, tanie, podobno przyczepne. Wizualnie bardzooo zachęcają. Jak pojeżdżę napiszę coś w porównaniu do RK i RoRo.

Napisano

Obrecz 20,5, cisnienie ponad 4 bary (czyli duzo) waga 67 kg, pesel.... nie no żartuje :D

Nie mam suwmiarki,, wiec nie pomierze, ale jest minimalnie węższa od RK 2.2. Pierwsze wrazenie bylo jakby byla wygodniejsza, ale wiadomo to moze byc bardzo względne odczucie. 
Ułożyła sie dopiero po kilku km, na poczatku biła (wersja drutowa)
Mokre liscie, mokry szuter, lekkie błoto, ogólnie ściółka leśna:

trzyma duzo lepiej od RK. Na podjezdzie nie slizga, RK owszem (mowa o tej samej trasie). Fajnie hamuje, na  asfalcie jednak wolniejsza od RK, odczuwalnie ale bez przesad,. Na przodzie mam RoRo, Ikon sprawia wrażenie bardziej przyczepnej, no ale weź tu porównaj opone założoną na przodzie i na tyle...

na razie więcej nie wiem. Maxxis to raczej dobra firma, cena nie jest mała, choć ze świecą szukać podobnej opony. Podobno szybko się ściera- zobaczymy. Zobacz jeszcze Ardent Race i Ardent, choć to drugie to juz mocno ęduro.

Napisano

Właśnie tego ścierania się boję bo jednak sporo jeżdzę też po asfalcie (można darować sobie komenty o szosówkach czy crossach, jestem duży miś :thumbsup:  )

Generalnie pod uwagę biorę już tylko wspomniane ikony od Maxxis'a albo Race Kingi, bardzo proszę o informację użytkowników tych opon jak się spisują jeśli chodzi własnie o żywotność na asfalcie, myślę że na chwilę obecną wszystko będzie : szybsze, lżejsze, trwalsze od aktualnie posiadanych Ruben :icon_question:

Napisano

Ja jestem ciekawy przesiadki. Mam Schwalbe Racing Ralph 26x2,25 i w środę mam odebrać Ikon'y. Jeżdżę również w większości po asfalcie. Ładuję wyższe ciśnienia, ok 3,0-3,5 atm. Schwalbe starczyły na długo, bieżnik się konczy po 4k.

Zaliczyłem na nich rózwnież 3 maratony - bez kapcia.

Napisano

Ja jestem ciekawy przesiadki. Mam Schwalbe Racing Ralph 26x2,25 i w środę mam odebrać Ikon'y. Jeżdżę również w większości po asfalcie. Ładuję wyższe ciśnienia, ok 3,0-3,5 atm. Schwalbe starczyły na długo, bieżnik się konczy po 4k.

Zaliczyłem na nich rózwnież 3 maratony - bez kapcia.

 

To Ikon tyle nie wytrzyma, mój starczył prawie na cały sezon czyli ok. 2000 km, czego połowa to teren i wypady w Beskidy. Tylko, że ja śmigam na ciśnieniu poniżej 2 bar.

 

taka uwaga - jezeli ktos w opone 2,25" przy wadze 67kg laduje wiecej, niz 1,5 bara w teren to powinien sie powaznie zastanowic ....3-4?!

 

Oj wielu jest takich, a potem narzekają, że rower niewygodny, że amor nie wybiera itp. Ja odkąd mam teraz mleko to ładuję właśnie ok. 1,5 bar, a wydaje mi się że mogę śmiało jeszcze upuścić :)

Napisano

taka uwaga - jezeli ktos w opone 2,25" przy wadze 67kg laduje wiecej, niz 1,5 bara w teren to powinien sie powaznie zastanowic ....3-4?!

 

1.5 bara to chyba nieco przesadzasz, troche wieksza predkosc korzen, kamien, dobicie i skrzywiona obrecz :) 2 bary bezpieczniej

Napisano

W zeszłym roku jechałem na jakiś 1,2... jak sie korzysta z roweru zgodnie z zastosowaniem to czuć różnicę znaczną pomiędzy skrajnie niskim ciśnieniem a nawet 2 atm nie mówiąc o 3 czy 4 których chyba nigdy nie miałem w MTB :D

 

Napisano

1.5 bara to chyba nieco przesadzasz, troche wieksza predkosc korzen, kamien, dobicie i skrzywiona obrecz :) 2 bary bezpieczniej

 

2 barów nie dawalem nawet na gorskie maratony przy 90kg, gdzie ryzyko dobicia bylo najwieksze

Napisano (edytowane)

 Mam Schwalbe Racing Ralph 26x2,25 . Ładuję wyższe ciśnienia, ok 3,0-3,5 atm. 

 

Też mam RR i nie wyobrażam sobie jazdy w terenie powyżej 2 atm :) przy moich 90-95kg daje 1,6 przód i 1,8 tył, 

na asfalt szaleję i daję po 2atm. I to naprawdę BARDZO solidnie czuć jak nie obniżę przy zjeżdzie z asfaltu w teren.  Przejazd przez korzenie, przejazd przed kamienie, przejazd przez kamienisty strumień na błotnisto trawiasty wysoki brzeg powyżej 1.8atm ? ZAPOMNIJ.

 3 atm to w mojej opinii gwałt na rowerze i Twoich stawach. No chyba  że  uprawiasz tylko mazurskie gładkie szuterki poprzecinane asfaltem. :)

Edytowane przez Teodoryk
  • 2 tygodnie później...
Napisano

2 barów nie dawalem nawet na gorskie maratony przy 90kg, gdzie ryzyko dobicia bylo najwieksze

 

Nie mam powodu by Ci nie wierzyc, ja przy moich 80kg wymienialem juz pogieta obrecz po dobiciu na kamieniach. Kwestia mojego zupelnego braku techniki :)

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...