Skocz do zawartości

[Kaseta] Dziwny dźwięk dochodzący z piasty.


mrwolfpl

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć :)

Po wyczyszczeniu piasty i kasety (tylko przetarciu szmatką, nie używałem żadnych środków czyszczących) zaczęła ona tykać i jak pedałuję pod górę to słychać jakieś dziwne dźwięki z okolicy piasty np. trzaski, albo dźwięk upadania cienkiej metalowej blaszki lub coś w tym stylu (sprawdzałem co chwile czy coś upadło, ale na ziemi nic nie leżało ;/). Jak temu zapobiec tym dźwiękom, i co może być ich przyczyną ? Nie chcę rozbierać piasty ponieważ nie znam się na tym.

 

Z góry dziękuję za pomoc.

Napisano

Odpowiedz czy to jest na każdym biegu czy na niektórych, napisz czy masz wolnobieg czy kasetę. Nie rozregulowałeś sobie czasem przerzutki podczas czyszczenia? czy do czyszczenia coś rozkręcałeś czy czyściłeś na rowerze bez demontażu części. 

Napisano

Słychać to na każdym biegu, mam kasetę, przerzutka działa jak należy, nic nie rozkręcałem i rower czyściłem bez demontażu części. Rower dałem tylko na stojak i czyściłem. Nie lałem wodą ani nic, tylko lekko wilgotna szmatka.

Napisano

o ile w piaście wszystko chodzi płynnie i bez zacięć to jedyne co mi przychodzi do głowy to nie dokręcona kaseta. Nie musiałeś nic rozbierać. Kaseta ma tendencję do samoistnego odkręcania jeśli się jej mocno nie dokręci.

Dobrze by było jak byś nagrał te dźwięki bo inaczej to trudno do czegoś dojść.

Napisano

Spróbuję nagrać je jutro. Może być to trudne bo słyszę je jak jadę pod górę. Jeśli dokręcę kasetę i dźwięki nie ustaną to je nagram. 


Jednak mam wolnobieg. Sorry za pomyłkę 

 

Napisano

Wolnobieg również może wydawać dziwne dźwięki, z tym że zazwyczaj na większych trybach.

Napisano

wolnobiegu nie dokręcisz bo on się sam dokręca deptając w pedały. 

Napisano

Wklej te dźwięki bo inaczej ciężko będzie.

Napisano

Niestety nie dodam tych dźwięków ponieważ telefon zapisuje je w jakimś dziwnym formacie, a poza tym praktycznie słychać tam tylko podmuchy wiatru. Ale dziękuję za próbę pomocy ! :)


Mam teraz inny problem  :verymad: Klocki ocierają o tarczę. Próbowałem sposobu żeby odkręcić lekko śruby mocujące zacisk, z adapterem i dokręcanie ich przy wciśniętej klamce, ale to nic nie dało... Można też odkręcać/dokręcać śruby na zacisku ale za cholerę nie mogę ich ruszyć, a boję się mocniej odkręcać bo coś zepsuje :/ Chodzi o te śruby. Czy mogę je bez obaw z siłą próbować odkręcić ? Czy może są jeszcze inne sposoby na klocki ocierające o tarczę ?

Napisano

Sprawdź czy nie wyrwałeś koła - popularna usterka przy tarczach. Zluzuj zacisk, połóż się na siodle i zaciśnij z powrotem samozamykacz. Po prostu koło krzywo leży w hakach i praktycznie przy każdym używaniu tarczówek jest możliwość wyrywania koła po stronie hamulca. Przeciwdziałanie to mocniej dokręcić samozamykacz, Wymienić zjechany samozamykacz.. Wymienić ramę na taką ze sztywną osią.

Napisano

A nie dawałeś czasem koła do centrowania? Bo mnie się wydaje że jak piasta siedzi prawidłowo w ramie, a koło dalej krzywo między widelcem tylnym to znaczy że albo rama krzywa (co rzadkie) albo koło przecentrowane (co częste)

Napisano

Zanim dasz do centrowania zapytaj się swojego majstra czy ma odpowiedni przymiar do sprawdzania centryczności. bez niego to raczej na oko ciężko będzie to prawidłowo i dokładnie zrobić. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...