Skocz do zawartości

[tubeless] ghetto a cross


seraph

Rekomendowane odpowiedzi

Podbudowany zaskakującą łatwością uszczelnienia i wyraźnymi korzyściami płynącymi z bezdętek spojrzałem inaczej na swojego crossa z oponami z wkładką antyprzebiciową. Tylna opona wyraźnie parcieje i pęka po obwodzie tu i tam, więc zdałoby się wymienić...

Tutaj moje wątpliwości. Jeżdżę crossem głównie po asfalcie, ale wycieczek nie planuję typowo na szosę, więc szuter i polne drogi często się trafiają, bo bynajmniej ich nie unikam. Ciśnienie rzędu 3,5-4,5 bara.

 

Jest sens zrezygnować z wkładki na rzecz ghetto w oponie? Chodzi mi o wagę i samouszczelnianie takiego zestawu po przebiciu... Jak to jest z tak wysokimi ciśnieniami w zestawach bezdętkowych? Przy oponach 30-35C będzie się to trzymać bez problemu?

 

I techniczna kwestia: obręcze mają szeroki otwór na wentyl, więc presta tak jakby odpada. Czy nie będzie przeszkadzać jak wentyl Shrader (AV) nie będzie miał gwintu na całej długości? Rowerowy DV by mi wystarczył gdyby dało się upuszczać z niego powietrza :icon_confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem zdecydowanie warto :thumbsup: Jeżdżę swoim crossem zarówno po asfalcie jak i w średnio trudnym terenie i jakość jazdy bez porównania wyższa, zasadniczo mogę skoczyć z asfaltu w teren bez stresu, manipulując ciśnieniem wedle uznania bez obawy o snejki czy o okruszek szkła który pomalutku penetruje oponę i dochodzi do dętki w najmniej odpowiednim momencie :)

 

Ciśnienie maksymalne jakie daję to 4 bary, producent mleczka pozwala na maks 7 bar ale wymaga wtedy dwóch warstw taśmy na obręczy, doszedłem do wniosku że wyższe ciśnienia mi niepotrzebne. Mniej oklejania i mniejsza masa ;)

 

Co do osadzania to albo się uda albo nie, trzeba zobaczyć czy będą się dogadywać z obręczami.

 

Sam mam obręcze pod Shradera ale zamontowałem wentyle presta Rubeny, w praktyce metalowa nakrętka trzyma wentyl bez żadnych luzów, gumowa uszczelka dociska całość od wnętrza obręczy.

 

Jedyny minus jaki widzę to hałas - bezdętki z jakiegoś powodu są o wiele bardziej hałaśliwe. Z drugiej strony nie muszę teraz używać dzwonka, więc jest to w pewnym sensie "minus dodatni" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hałas bezdętek na szosie to pierwsze co się po przesiadce rzuca w uszy i wg mnie to jest plus :thumbsup: Moje Rocket Rony graja jak startujący Rusłan, a wynika to pewnie z tego, że pusta opona działa jak pudło rezonansowe do tego cienkie ścianki nie tłumią dźwięku... Magia :sorcerer:

 

Chodziło mi jednak bardziej o ghetto czyli sposób z rozciętą dętka zamiast taśmy i wentyla. Przednia obręcz jest niekomorowa i ciężko byłoby nyple zakryć taśmą uszczelniającą...

 

Do Rocket Ronów nie pakuje więcej niż 2 bary i jeździ się znakomicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś może być z tym rezonansem ;)

 

Ja też piszę o ghetto, metodzie na taśmę naprawczą. Te dedykowane taśmy mają ceny wzięte z księżyca, nie sądzę też żeby były znacząco lżejsze. Za to mają czasem fikuśne kolorki :icon_lol:

 

Jedynym firmowym elementem który mam to wentyle Rubeny i to tylko z powodu wykręcanego wkładu. W przeciwnym razie dałbym wycięty z dętki :)  Ciśnienia jakie daję to 1,8 - 4bary, producent podaje min. ciśnienie dla moich Smart Samów na 3bar, także fajnie jest :D

 

Faktycznie sterczące nyple mogą być problemem przy taśmie, z drugiej strony czy nie zjedzą przypadkiem dętki którą będziesz uszczelniał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nyple można zakryć zwykłą opaską i dopiero dać dętkę pod ghetto. Tylko czy musi być ten gwint, czy taki nieustabilizowany wentyl tez da radę?

 

No i właśnie jak z tym ciśnieniem? Jak damy oponę typowo szosową np. Maxxis Detonator, albo nawet Kenda Kwick takie 700x28C to czy można tam bezpiecznie napakować 4-5 bar (więcej?) i cieszyć się odporną na kapcie szosą?

 

Co do wentyli to też użyłem Rubeny, ale mleko wlałem bokiem :teehee: Wykręcany wkład przydał się do wstepnego napięcia opony, bo z wkręconym wkładem za nic nie chciała siąść...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wentyle w dętkach Continentala też mają wymienne wkłady.

Mają też gwint i nakrętkę jeśli mnie pamięć nie myli. Ale rachunek ekonomiczny (skąpstwo) był jasny - dwa wentylki presta pod tjublesa wychodziły taniej niż dętki.

 

Według tego manuala można dać wysokie ciśnienia, przynajmniej dla Caffelatexu którego używam: http://www.effettomariposa.eu/en/wp-content/uploads/2012/12/CaffelatexInstructions14092k12lr.pdf

 

Mleko waliłem strzykawką z aptekarską precyzją, a osadzić bez wykręconego wkładu za nic bym nie osadził, tym bardziej że za kompresor robiła u mnie napompowana butelka po jakimś gazowanym syfie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...