Skocz do zawartości

[czyszczenie] słychać piasek


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hej!

 

Kupiłem ostatnio rower romet mustang 2.0. Wziąłem go na przejażdżkę do lasu, gdzie niestety zakopałem się w dość głębokim piachu.

 

Umyłem rower najpierw wodą (takim psikaczem jak do roślin) póżniej zaaplikowałem na niego odtłuszczacz i przejechałem szczotkami łańcuch i kasety. Póżniej jeszcze raz woda i osuszyłem ścierką. Jak wszystko wyschło dałem smar na łancuch i... niestety dość głośno słychać piasek przy ruszaniu korbą.

 

Jakieś rady? :)

 

Pozdrawiam,

Karol

Napisano

Kurcze kupiłem nowy rower, jeździłem nim 15 minut i już od razu egzorcyzmy? :)

 

Powiedzcie proszę, czy mogę rowerem póki co jeździć, ewentualnie jeszcze raz go umyć tak jak wcześniej czy raczej wskazane jest już zdjęcie łańcucha i np. shake?

Napisano

Chłopie no i co z tego, że trochę "chrupie" łańcuch. Napęd często mieli takie ilości błota, że Twój przypadek to śmiech.

 

U Ciebie jest o tyle gorzej, że masz nowy rower czyli łańcuch jest poryty bardzo lepkim fabrycznym smarem. Z czasem będzie tylko lepiej.

 

A teraz całkiem sero bo się przejmujesz jak widzę. Jak myjesz rower wodą to wytrzyj dokładnie łańcuch i odczekaj kilka godz. Potem i ja tak robię przeciągnij sobie przez każde ogniwo pasek szmatki. Na koniec kropelka oleju i jazda. Często w tym i u mnie łańcuch potrafi po tych zabiegach być na początku głośny ale to po kilku min jazdy mija.

Napisano

Hej!

 

Kupiłem ostatnio rower romet mustang 2.0. Wziąłem go na przejażdżkę do lasu, gdzie niestety zakopałem się w dość głębokim piachu.

 

Umyłem rower najpierw wodą (takim psikaczem jak do roślin) póżniej zaaplikowałem na niego odtłuszczacz i przejechałem szczotkami łańcuch i kasety. Póżniej jeszcze raz woda i osuszyłem ścierką. Jak wszystko wyschło dałem smar na łancuch i... niestety dość głośno słychać piasek przy ruszaniu korbą.

 

Jakieś rady? :)

 

Pozdrawiam,

Karol

 

Zakładam że masz napęd shimano a dokładnie łańcuch...Oni dają taki smar że ja na nim przejeżdżam około 500km bez smarowania. Ja bym się nie przejmował, jeszcze nie raz będziesz miał na pewno dużo gorzej.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...