Skocz do zawartości

[rama, 29, 27.5, XC] Rama i widelec 29 z kołami 27,5?


johnnyno

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

 

 

Nieprawda, Giant też ma w ofercie 29ery.

 

Właśnie mam przed sobą katalog na 2015.

Na ponad 30 rowerów w kategorii off-road są 4 rowery 29er, reszta 27,5".

A na początku katalogu obszerny tekst dlaczego 27,5" są lepsze :)

  • Mod Team
Napisano

A Ty się wczoraj urodziłes, czy z założenia naiwnie łykasz wszytką, marketingową, belkotliwą papkę jak pelikan ryby?

 

Są 29-ery ktore maja zwrotniejsza geometrię niż 27.5, Bą! nawet 26".

 

Także nie ma sensu brać wszystkiego jak Ewangelii i sprawdzić samemu, lub ostatecznie przepytać praktyków...

 

Szacunek...

I.

 

  • Mod Team
Napisano

to kup 27,5 i po sprawie
Skoro Giant w swoim katalogu tak ma. W sumie w ogóle bez sensu zakładać profil na forum i zawracać innym dupę skoro wszystko jest w katalogach.


ps: tylko nie otwieraj katalogu speca.... hehehe bo Ci się mózg zlasuje

Napisano

A Ty się wczoraj urodziłes, czy z założenia naiwnie łykasz wszytką, marketingową, belkotliwą papkę jak pelikan ryby?

 

 

 

to kup 27,5 i po sprawie Skoro Giant w swoim katalogu tak ma. W sumie w ogóle bez sensu zakładać profil na forum i zawracać innym dupę skoro wszystko jest w katalogach. ps: tylko nie otwieraj katalogu speca.... hehehe bo Ci się mózg zlasuje

 

Ja nie jestem adwokatem 27,5" i a tym bardziej nie dokonałem wyboru.

Tylko widze 2 obozy jedni chwalą/promują 27,5", a drudzy 29er.

 

Giant to był przykład, że są tacy którzy promują 27,5" i mają swoje argumenty.

Masz rację, że otworzę katalog speca to będą argumentować wybór 29".

Do tego zmierzam, że gdzie nie zajrzę/kogo nie zapytam to jest inna bajka.

 

No sorry, ale rady na zasadzie "wybierz 29er albo spie.." nie kupuję.

Myslałem, że po to jest forum, żeby pytać i liczyć na merytoryczną dyskusję.

 

A jak twierdzisz, że Ci ktoś dupę zawraca to po co odpisujesz?

  • Mod Team
Napisano

Tylko widzisz, na tym forum jest trochę ludzi co jeździło na 26, 27,5 (zanim 99% tego forum wiedziała, że takie koła są), na 29. Ba, są tu tacy co jeżdżą na 29+. I piszą Ci z własnej nie przymuszonej woli swoje spostrzeżenia.
W dodatku niektórzy Twojego wzrostu lub z terenów Tobie podobnych.
A Ty podcierasz się jakimś nędznym katalogiem Gianta który tak gra żeby tylko dobrze płacili. Dziś 27,5", wczoraj 29" a dekadę temu (jak ktoś może pamięta jeszcze) NRS a nie maestro.

Tu się nie ma co  rozwodzić nad dylematami. Nie podałeś zakresu cen, cech które Cię najbardziej interesują, dokładnego przeznaczenia roweru (nie licząc okolic i turystyki co kieruje rower w 29).
Więc wybór ze wszech miar jest prosty - 29".
Jak chcesz rozkminiać to dalej, to rozkminiaj. Tylko trzymaj się konkretnych powodów wynikających z Twoich indywidualnych potrzeb a nie szmatławej gazetki.

  • Mod Team
Napisano

 

 

Także nie ma sensu brać wszystkiego jak Ewangelii i sprawdzić samemu, lub ostatecznie przepytać praktyków...

 

... a to już bardzo poręcznie opusciłeś :P

 

Szacunek...

I.

 

Napisano

 

 

Tylko widzisz, na tym forum jest trochę ludzi co jeździło na 26, 27,5 (zanim 99% tego forum wiedziała, że takie koła są), na 29. Ba, są tu tacy co jeżdżą na 29+. I piszą Ci z własnej nie przymuszonej woli swoje spostrzeżenia. W dodatku niektórzy Twojego wzrostu lub z terenów Tobie podobnych. A Ty podcierasz się jakimś nędznym katalogiem Gianta który tak gra żeby tylko dobrze płacili. Dziś 27,5", wczoraj 29" a dekadę temu (jak ktoś może pamięta jeszcze) NRS a nie maestro. Tu się nie ma co  rozwodzić nad dylematami. Nie podałeś zakresu cen, cech które Cię najbardziej interesują, dokładnego przeznaczenia roweru (nie licząc okolic i turystyki co kieruje rower w 29). Więc wybór ze wszech miar jest prosty - 29". Jak chcesz rozkminiać to dalej, to rozkminiaj. Tylko trzymaj się konkretnych powodów wynikających z Twoich indywidualnych potrzeb a nie szmatławej gazetki.

 

No tylko postaw się w mojej sytuacji.

Ktoś na forum pisze mi, że "kupuj 29er" to trudno mi zweryfikować na ile to jest wiarygodne.

Tym bardziej jak biorę pierwszy lepszy (mniej lub bardziej szmatławy) katalog i widze same argumenty za 27,5").

 

Więc chciałbym wiedzieć "dlaczego?" i mieć możliwość dociekania "dlaczego to a nie tamto" zanim wywalę kilka patoli na sprzęt.

I właśnie dlatego pytam na forum, bo licze na rady ludzi którzy przejechali tysiące km na różnych rowerach i mogą się podzielić własnymi doświadczeniami czy coś doradzić.

 

Gdybym wiedział jakie dane mam podać do dokonania wyboru to bym to zrobił :P

Sek w tym, że nie wiedziałem..

 

Wiec jeśli chodzi o trasy to głównie ok 40-60km, w terenie, asfalt przeważnie omijam.

Lubię trasy gdzie jest dużo różnego rodzaju przeszkód, szykan, teren jest nierówny, kręty, rzeczki, zjazdy, podjazdy, trochę błota, piachu (ale bez biegania z rowerem na plecach).

Od czasu do czasu wypad na dłuższą trasę > 60km - wtedy asfalt, drogi szutrowe/leśne.

 

Rozumiem, że 29er się do tego najbardziej kwalifikuje? :)

 

Dzięki!

 

 

 

 

 

 

 

  • Mod Team
Napisano

 

 

Ktoś na forum pisze mi, że "kupuj 29er" to trudno mi zweryfikować na ile to jest wiarygodne.

to prawda, sam nei raz widziałem totalne bzdety pisane na naszym forum. Niestety punkty reputacji dziś już nic nie mówią.
Tereny (w co możesz nie wierzyć) mamy pod Szczecinem dużo lepsze niż w okolicy Poznania i pełne 29" jest wręcz stworzone na te tereny.
27,5 jeżeli NAPRAWDĘ chciałbyś tym rowerem ostro poszaleć, pozamykać jakieś agrafki albo najnormalniej w świecie masz słabą nogę i boisz, że 29 nie pociągniesz (co też nie jest prawdą).
29 jeżeli spotkasz piaski na drodze, jeżeli ma być sztywniak (większe koło lepiej wyłapie, wytłumi, przejedzie), jeżeli nie jesteś maniakiem wagi, jeżeli przekładasz komfort i pewność prowadzenia nad dynamikę jazdy.

A najlepiej jak byś pożyczył rower w sklepie na weekend albo od znajomego. To są pieniądze które zwrócą Ci się z nawiązką.
ps; jeżeli jeździłeś na 29 i było ok to czemu potem miało by być gorzej?
  • Mod Team
Napisano

 

 

Więc chciałbym wiedzieć "dlaczego?

Jeżeli lokalizacja jest aktualna (Murowana G.) to duże koło na tamtejsze piachy jest jak znalazł.

 

Napisano

 

 

ps; jeżeli jeździłeś na 29 i było ok to czemu potem miało by być gorzej?
 

 

Przejechałem ok 1km, może nawet nie.

Poza tym był to rower za ponad 10k, na osprzęcie i amortyzatorze z górnej półki, więc gdybym jezdzil na odpowiednku 27,5" tez by mi sie podobalo :)

  • Mod Team
Napisano

 

 

Poza tym był to rower za ponad 10k, na osprzęcie i amortyzatorze z górnej półki,

 

Zawsze rozczulają mnie takie stwierdzenia. Hajendowe klamoty nie przykryja kiczowej geometrii lub niedobranego rozmiaru, nawet jesli byłyby pokryte zlotem i kryształami Swarowskiego...

 

 

Najbardziej, tylko trzeba wybrać rower który jest dobrze zaprojektowany - nie za wielka rama i zwrotny.

 

Świetę słowa!

 

A reszta to niewielkie dodatki i bonusy lub przeszkadzajki wynikajace z fizyki ruchu danego koła.

 

Jesli jak wyglada baaardzo dokładnie ogladasz każdego "centa" przeznaczonego na rower przed wyborem postaraj się nieco bardziej niż wirtualne poszukiwania.

Zorientuje się czy sklepy w blizszej i dlaszej okolicy oferują demo-jazdy, dogadaj się z Forumowiczem na wspólne pociskanie.

 

Nawet jesli bedzie to kosztować 10 czy 15% wartosci nowego sprzęta zminimalizujesz ryzyko kupienia klocka ktory bedzie Ci kulą u nogi a nie radosnym łykaniem kilosów...

 

Szacunek...

I.

 

 

 

Napisano

 

 

Zawsze rozczulają mnie takie stwierdzenia. Hajendowe klamoty nie przykryja kiczowej geometrii lub niedobranego rozmiaru, nawet jesli byłyby pokryte zlotem i kryształami Swarowskiego...

 

Tu bym polemizował, bo jak do swojego superiora oxide 810 z "turystyczną gemoetrią" wsadziłem napęd SLXa, to się czułem jak bym przesiadł się z malucha do porsche :P

 

To był jakiś Trek z 2014, full XT, koła DT swiss, kosztował ponad 10 tyś zł. Czy w takich rowerach są kiczowate geometrie?

Poza tym trudno coś było zarzucić temu rowerowi, jak wszystko chodziło jak igła.

 

Przejechałem na nim max 1km i to na prostej drodze wiec trudno na tej podstawie ocenić czy by mi pasował.

 

 

  • Mod Team
Napisano

 

 

kosztował ponad 10 tyś zł. Czy w takich rowerach są kiczowate geometrie?

 

A to daleko szukać? Weź pierwszego, lepszego Cube'a. Kwadratowa, kiczowata geometria, a rower może i 6 tysiecy elżbiet kosztować, co daje zdrowo ponad 30 tysia cebulionów. I co masz? A no ramę z geometria spacerową do której poprzykręcano najlepsiejsze z mozliwych klamoty. Co to da? A no tyle, że bedzie to lekki rower po bułki za 30 klocków :)

 

Wierzaj mi, dobrze dobrana i dobra geometrycznie rama to podstawa. Następnie sprawny i wydajny uginacz i do tego mocne i lekkie koła. 3 najdroższe i najbardziej rzutujace na jakość jazdy na danym rowerze elementy. Reszta to juz dodatki, które można niemal pod kolor oczu dobierać.

 

Szacunek...

I.

 

Napisano

 

 

johny, boszzz.. trochę konkretów. S-works stump, accent 29 czy Ritchey p29?

 

Kolor obojętny, budżet minimum :P 

 

Napisano

W sumie nie dziwię Ci się, że nie możesz się zdecydować na rozmiar koła bo wzrostowo jesteś na granicy między 27.5, a 29. Powiem Ci jednak, że 29era warto kupować tylko wtedy gdy masz fundusze wystarczające na zakup modelu z lekkimi kołami. 

Napisano

29era warto kupować tylko wtedy gdy masz fundusze wystarczające na zakup modelu z lekkimi kołami. 

 

Daj spokój z tym utartym schematem, lekkie koła nie są definicją udanego modelu 29-ra. Ktoś zamiast lekkich kół woli świetny widelec i mocne hamulce bo waży więcej niż powinien i kręci po górach a nie po płaskich Kujawach.

EOT

Napisano

Nie żeby mi na wadze zupełnie nie zależało. Teraz mój rower waży 13,8 kg :D :D :D

Maniakiem lekkości nie jestem, ale docelowo chciałbym go odchudzać, a nie dociążać.

Więc 9 kg nie musi ważyć, ale w okolicach 11-12 kg fajnie by było :P

 

Kasy sporo: rama, koła, opony, widelec :/

Więc pewnie będę szukał używanych części...

 

 

  • Mod Team
Napisano
Daj spokój z tym utartym schematem, lekkie koła nie są definicją udanego modelu 29-ra.

 

Receptą na udany rower w dowolnym rozmiarze kół jest dobrana i poprawna geometrycznie rama, wydajny i skomponowany uginacz oraz mocne i lekkie koła.

 

I niezależnie od tego jak Ci się to wydaje schematyczne, takie są fakty i raczej nie zapowiada się aby to się zmieniło, jakoże mamy taką nie inną fizykę na tej planecie :P

 

Szacunek...

I.

Napisano

mocne i lekkie koła.

 

Ivanie i tu właśnie tkwi klucz do sedna mojej wypowiedzi. Nie uważam, że mają być słabe i ciężkie ale słowo "lekkie koła" znaczy inaczej dla górala z 3 cyfrową wagą jeżdżącego po górach FR a inaczej dla 60kg amatora XC na płaskiej jak stół Mazovii. 

Parafrazując wypowiedź @Sagitt77, można by wyciągnąć wniosek, że nie warto kupować 29era jeżeli ma ciężkie koła !

 

Bystry jesteś Ivan więc dobrze wiesz, co miałem na myśli, sam wielokrotnie zwracałeś uwagę na podobne ogólniki w kwestii opon, ram czy innego szpeju. Temat jest złożony jak dyskusja o wyższości jednych świąt nad drugimi  :thumbsup:

 

Dlatego kupującym nowy rower bez większych doświadczeń warto przynajmniej wyjaśnić, co autor miał na myśli mówiąc "lekkie koła" bo się potem można rozczarować taką poradą.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...