Nastar Napisano 27 Marca 2015 Napisano 27 Marca 2015 Nadarzyła mi się okazja wyjazdu firmowego do Lądka Zdroju. Zakwaterowanie i wyżywienie opłacone. Będę tam 2 tygodnie w okresie 10-23.05.2015r. Poza wykonywaniem swoich obowiązków będę dość swobodnie decydował o wolnym czasie po południu + wolny cały weekend... Oczywiście jest plan aby zabrać rower (jadę autem). Nie znam tych rejonów praktycznie w ogóle. Co moglibyście polecić w tej okolicy ze znanych tras rowerowych nadających się do trochę ambitniejszego XC (mój rower to HT 26''). Będę mobilny więc zawsze można dojechać gdzieś jeśli dystans będzie znośny... Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi.
Salvin Napisano 27 Marca 2015 Napisano 27 Marca 2015 Możesz czerpać inspirację z tego bloga: http://ryjek.bikestats.pl/ W kategoriach znajdziesz rozpiskę na poszczególne pasma górskie. Te w bezpośrednim sąsiedztwie Lądka to: Masyw Śnieżnika i Góry Złote Generalnie cała Ziemia Kłodzka to genialne miejsce do uprawiania szeroko pojętego kolarstwo górskiego (szosowego zresztą też ). Niech najlepszym potwierdzeniem będzie etapówka Sudety MTB Challenge, na którą zjeżdżają kolarze z całej Europy i wracają zauroczeni tymi rejonami na kolejne edycje.
Nastar Napisano 31 Marca 2015 Autor Napisano 31 Marca 2015 Z mapy wynika, że na Ryhlebskie Ścieżki będę miał 32km :-) No to pierwsza lokalizację już mamy ! Myślę, że ze 2-3 dni na Ryhleby wystarczy, co ?
MokryxD Napisano 1 Kwietnia 2015 Napisano 1 Kwietnia 2015 W Złotym Stoku możesz objechać trasę Golonki. Dobrym pomysłem jest kupić mapę okolic lub ściągnąć takową na telefon/Garmina.
Nastar Napisano 14 Maja 2015 Autor Napisano 14 Maja 2015 No to Dr. Wiessner, Wales i Superflow objechane :-) Wrażenia: - Dr. Wiessner tylko pod górę i nie ma innej drogi aby dostać się do reszty najlepszych tras. Ale podjazdówka ciekawa. - Wales - hardcore dla kogoś na 26'' HT :-) Raczej walka o przetrwanie przez większą część traila (przynajmniej z moimi umiejętnościami). - Superflow - noooo !!! O to chodziło ! :-) Świetny kawałek, dojazdówki na "wyciszenie" i idealny rytm zjazdu. Znów miałem lekkie poczucie, że mój HT zalatuje profanacją ale zabawa przednia i śmiało można polecić każdemu ! W sobotę powtórka a w niedzielę reszta górnych ścieżek. Oby tylko pogoda dopisała jak dotychczas.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.