kubar07 Napisano 24 Marca 2015 Napisano 24 Marca 2015 Witam Chciałem kupić rower trekingowy dla żony. Jazda 80/90% po mieście Który z tych 3 rowerów polecacie, najfajniejszy wydaje się spartakus (nie znam tej firmy). Kand nie ma amortyzatora czy warto kupić bez amora. Lazaro najdroższy. http://allegro.pl/rower-kands-treking-alfa-city-28-shimano-acera-moc-i5179426457.html .htmlhttp://allegro.pl/spartacus-premier-28-aluminiowa-shimano-acera-2014-i5195088936.html http://allegro.pl/2015-senatore-v2-lady-mocny-trek-2xacera-suntour-i5187566774.html
Pablo59 Napisano 24 Marca 2015 Napisano 24 Marca 2015 Wszystkie 3 są z tej samej "stajni" - rama de facto niemal identyczna. "Amortyzator" ciut zmniejsza obciążenia dłoni - nawet gdy po kostce bauma się jeździ to się może przydać. Lazaro najdroższy, bo ma obie przerzutki acera - ciut lepsze od tourneya, ale jak ma być budżetowo i niezbyt intensywnie to i tourney wystarczy. A wybór trekkinga bo ? Pozycja na siodełku czy bagażnik / błotniki ?
kubar07 Napisano 24 Marca 2015 Autor Napisano 24 Marca 2015 żonie najbardziej podoba się rower z bagażnikiem i błotnikami. Do tej pory jedzdziła do pracy ok 15 km na góralu koła 26, myślę że na trekingu będzie trochę lżej
Pablo59 Napisano 24 Marca 2015 Napisano 24 Marca 2015 Na krossie byłoby jeszcze lżej - dołożyc błotniki czy bagażnik nie problem A bagażnik to około 700 g więcej do rozpędzenia...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.