[koło] tylne, jakie pod sakwy

[BlackKormo]

Witam, tylne koło w moim nowym wheelerku 1901zx podczas wyjazdu rowerowego nie sprawdziło się zupełnie, było raz naprawiane, ostatecznie wróciłem bez 3 szprych :-))

 

Postanowiłem zbudować nowe tylne kółko, które wytrzyma bikera 80kg + ok. 20kg bagażu (tylne sakwy).

Na rowerze nie skacze, nie wariuje, co najwyzej dluzsze trasy/wyjazdy z obciazeniem i troche xc, ale bez przesady.

Uzywam V-brake i tarcze mi zbedne :-)

 

Czy komplet:

obrecz axelrims dm24 (36 szprychowe), szprychy DT Champion i piasta shimano XT da rade??

 

Nie zalezy mi najbardziej na wadze, ale skrajnosci tez nie chce.

Ogolnie kolo ma byc wytrzymale i bezawaryjne, bo glupio jak szprychy strzelaja, a naprawic to mozna np. 150km dalej :-(((

Jaki sposob zaplecenie polecacie?

Z gory dzieki za odpowiedzi

[manio49]

Wystarczy dm18, championy i piasta na maszynach NA przykład novatec

 

Zaplot na 3x nie ma co kombinować.

[BlackKormo]

Wystarczy dm18, championy i piasta na maszynach NA przykład novatec

 

 

Czy maszynowy novatec zrobi wiekszy przebieg (hipotetycznie) niz porzadny kulkowy shimano? Czy maszynowy chodzi wyraznie lzej? Pytania moze glupie, ale nie mam doswiadczenia :-((

[adamm84]

przebieg to loteria i wiele czynnikow, co do wyzszosci xt nad novatec i odwrotnie było wiele dyskusji i wychodziło poł na poł, ja zmieniłem deore na novateca i jest o niebo lepiej

 

co do sakwowania, to swego czasu walczyłem 100 + 35kg i moje wnioski:

-tanie szerokie opony, takie jakies na raz, bo udało mi sie pociac nie raz wylightowane opony chociazby na przejazdach kolejowych np. slicki conti (nie pamietam modelu)

-zadnych cieniowanych szprych, jak masz kase to alpiny, a jak nie to jakies niecieniowane