Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Witam,

Stoję przed wyborem nowego roweru. Wcześniej miałem GT Karakoram 29er 3.0 ale jakiś złodziej się z nim "zaprzyjaźnił". Sezon w plecy.

Jeżdżę amatorsko.

Mój wybór teraz padł na Canyona Yellowstone AL 3.9 lub Rometa Ramblera R-Line 2.0 z uwagi na budżet. Wielkość ramy L/20". Cenowo praktycznie to samo.

Który wg Was będzie lepszym wyborem?

Ewentualnie może macie jakieś inne propozycje w okolicach 2500 PLN?

Edytowane przez Pluszaq
Napisano

:)

 

Wiesz wypada być precyzyjnym dlatego też w dobrym tonie jest dawać bezpośrednie linki do sprzętów o których rozmawiamy :) aby się nie domyślać :).

 

W tym wypadku faktycznie Romet na papierze wygląda lepiej ... 

 

Pozdro

 

Napisano (edytowane)

Stałem przed prawie takim samy wyborem. Zastanawialem sie pomiędzy Canyonem Grand Canyonem 5.9 i Rometem Ramblerem R-line 4.0. Wybrałem Rometa, pomijając specyfikację sprzętową którą miał lepszą, po rabacie negocjowanym na miejscu w sklepie wyszedł zancznie taniej niz Canyon. Po za tym można na żywo przymierzyć rower i oglądnąć kupowany egzemplarz. Z gwarancją nie ma problemu, pękło mi jedno z kułek w tylnej przerzutce, nie musiałem nigdzie wysylac roweru na nie wiadomo jak długo, po tygodniu miałem rower z nowym kółkiem. No i najistotniejszy argument, wspierasz polską firmę a nie z zza Odry ;)

 

Minusem Rometów jest to, że Canyony maja o wiele ładniejsze malowania.

Edytowane przez meitner99
Napisano

Kumplowi w Canionie pękła przednia przerzutka ... Z tego co wiem nigdzie nie wysyłał roweru odpowiednia rozmowa, wymiana maili skutkowala tym że Nowa przerzutka dotarła do domu kurierem ...

Tak ze bez paniki :) ... Co do wspierania "swojego" ... Co za różnica skoro i tak większość sprzętu rowerowego niezależnie od marki robiona jest na Tajwanie czy w Chinach :) ...

 

Pozdro

Napisano

Stałem przed prawie takim samy wyborem. Zastanawialem sie pomiędzy Canyonem Grand Canyonem 5.9 i Rometem Ramblerem R-line 4.0. Wybrałem Rometa, pomijając specyfikację sprzętową którą miał lepszą, po rabacie negocjowanym na miejscu w sklepie wyszedł zancznie taniej niz Canyon. Po za tym można na żywo przymierzyć rower i oglądnąć kupowany egzemplarz. Z gwarancją nie ma problemu, pękło mi jedno z kułek w tylnej przerzutce, nie musiałem nigdzie wysylac roweru na nie wiadomo jak długo, po tygodniu miałem rower z nowym kółkiem. No i najistotniejszy argument, wspierasz polską firmę a nie z zza Odry ;)

 

Minusem Rometów jest to, że Canyony maja o wiele ładniejsze malowania.

Z takiego powodu na 99 procent żadna firma (pomińmy polskie realia) nie zechce otrzymać roweru by naprawić usterkę :) teoretycznie mógłbyś sie co do tego upierać jeśli nie byłbyś w stanie sam tego naprawić. Przy całkiem dobrym wietrze w tym przypadku ruszyłbys rowerem po 3-4 dniach (czas wysylki), szybciej i bez targania roweru do sklepu.

 

A co do wsparcia polskiej firmy... Tu faktycznie pieniądz pozostaje w Polsce, dla jednych to ważne, dla innych nie...

Napisano

No akurat w przypadku takiej usterki można wysłać samo kółeczko ale tak czy inaczej trzeba by było czekać na to aż dotrze do firmy, rozpatrzą gwarancję oraz odeślą nowe. Jednak nie tylko takie rzeczy się psują :)

Napisano (edytowane)

Poszukiwania trwają .. szkoda, że budżet okrojony:)

 

Na placu boju pozostały:

Cube Attention 29 2014 http://allegro.pl/cube-attention-29-2014-wektor-warszawa-rabat-i5195259190.html

Romet Rambler 29er R-Line 2.0 http://allegro.pl/rower-mtb-romet-rambler-29er-r-line-2-0-alivio-slx-i5149509439.html

 

Rower będzie wykorzystywany do amatorskiej jazdy w niezbyt wymagającym terenie.

Nie ścigam się, nie biorę udziału w zawodach.

Chciałbym natomiast jeździć w miarę komfortowo i w neutralnej pozycji.

Mój wzrost to 182cm, noga 85/86 cm.

 

Który z tych dwóch polecalibyście patrząc całościowo?

Edytowane przez Pluszaq
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...