Skocz do zawartości

[piasta bębenek] przerywający bębenek


st1ik

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć.

W moim rowerze author classic po przebiegu 13k kilometrów zaczął przerywać bębenek. Rower jest na piastach QUANDO. Dokładnego modelu niestety nie podali. Tuaj dane techniczne : http://en.author.eu/cross/bike-models/author-bicycle-classic-2014-ua42826401 .

 

Zastanawiam się teraz co robic. Wymieniać całą piastę na nową (przeszprychowanie) czy bawić się w rozkręcanie ? Nigdy niestety tego nie robiłem, a w moim mieście z serwisem rowerowym godnym uwagi jest bardzo ciężko. Dodam, że piasta ogólnie jest w bardzo dobrym stanie. Zero luzów. Pracuje bardzo płynnie. Rower jeździł tylko po suchym asfalcie.

 

Napisano

Po takim przebiegu konieczny jest serwis bębenka. Trzeba by go rozkręcić i zobaczyć stan zapadek i sprężyn. Nie jest to trudne zadanie jednak trzeba mieć klucz do bębenka lub śrubę odkręcać śrubę śrubokrętem i młotkiem jednak można uszkodzićw ten sposób śrubę.

Napisano

Najprawdopodobniej wytarte są właśnie zapadki. Robiłem kiedyś coś taiego w starym rowerze z wolnobiegiem. Było to dość proste. Nie trzeba było w ogóle rozkręcać piasty. W rozwiązaniach obecnych czyli bębenkowych nie mam za bardzo pojęcia jak się za to wziąć i czy ma to sens.

Napisano

Jest to bardzo podobnie. Wnętrze sie mało różni, sam serwisowałem wolnobieg i jeśli Ty to też robiłeś to z bębenkiem poradzisz sobie,

Napisano

Tak czy inaczej rozbieranie ma sens - zobaczysz jaki stan ma oska, kulki, konusy.

Mozna sprobowac kupic wszystkie czesci i wymienic, nawet bieznie w korpusie z lewej strony. Mozna taka piaste kupic w calosci - wtedy przeszczepisz jej wszystkie czesci bez rozplatania kola.

W przypadku uzywanego kola z obrecza pod hamulec vbrake warto zastanowic sie nad zakupem calego nowego kola - obrecz moze byc wytarta, nyple zapieczone - reanimacja pozbawiona sensu.

Napisano

Nie pocieszyliście mnie panowie. Klucza nie mam więc będzie problem. Utwierdzam się w przekonaniu, ze stare rozwiązanie wolnobiegowe było lepsze przy serwisowaniu. Wymiana wolnobiegu za 30-40zł rozwiązywała problemy zjechanych koronek jak również wytartych zapadek + nowe łożyska. Tutaj sporo komplikacji, a nawet wymiana całego koła. Będę musiał się zastanowić co z tym zrobić. Póki co dzięki za odpowiedzi.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...