[zabezpieczenie] STD czy MINI plus Zefal?

[Rowerek1]

Witam wszystkich.

Ostatnio "biję się" z myślami odnośnie wyboru opcji zabezpieczenia roweru. Mianowicie nie chodzi mi o sam rodzaj zabezpieczenia a więc  linka czy łańcuch czy u lock, a jaki zestaw wybrać. Chcę zakupić U locka kryptonite evolution 4 (ew. abusa mini) - to pewne, więc nie ma czego wałkować. Kwestia jest tylko jedna - jaki wariant? Wymyśliłem sobie dwie opcje optymalne - albo kupuję Kryptonite Evolution 4 STD(aby złapać także tylne koło) albo Kryptonite Evolution 4 MINI bądź Abus mini(bo dwa rygle) plus zaciski Zefal na koła(a więc mini do zapięcia ramy a koła zabezpieczone Zefalem). Ramy cenowe obu wariantów czyli STD i MINI plus Zefal podobne.

 

Sprawa rozbija się o ciężar i obawę o możliwości zapięcia o poszczególne elementy(słupki, znaki, bramki rowerowe itp). Normalnie brałbym STD - solidny, w miarę szeroki a i długość mam nadzieję, wystarczyłaby do spięcia ramy z tylnym kołem do np. znaku drogowego. Wada - ciężar 1,7kg - to żelastwo waży. Do ramy nie jestem chętny przyczepiać, bo podobno stuka w czasie jazdy - a mnie stuki w rowerze dobijają. Mam płynąć bezszelestnie po tafli asfaltu W plecaku podobno ciąży.

 

W MINI natomiast, mam małego u locka i zepnę nim najwyżej ramę, ale i tego nie jestem pewny czy wszędzie - tego się obawiam, czy to nie za krótka, mała i wąska podkowa jest. Kół zabezpieczać nie muszę, bo będzie Zefal. Zaleta to oczywiście waga - ok 1 kg a więc bardzo dobra pozycja w moich oczach.

 

Roweru nie będę zostawiał nigdzie na noc, na żadnych klatkach schodowych, piwnicach czy przed blokiem. Oczywiście może się i tak zdarzyć, ale to będą bardzo rzadkie przypadki, na pewno nie planowane. Wyjazdy na miasto, do lasu, nad wodę - rower pozostawiony na kilka godzin w jakimś miejscu.

 

Chciałbym zasięgnąć rady od użytkowników tych akcesoriów zabezpieczających, w jaki sposób sprawdzają się one w realnych warunkach, a więc problemy z zapięciem, transportem, bezpieczeństwem itp.

 

PS

 

Żadne linki oplatające rower, nie wchodzą w rachubę. 

[PanRowerek]

Cześć. : )

 

Dużo o u-lockach Tobie nie opowiem, bo się poprostu nie orientuję za bardzo.

Ale powiem Ci żebyś zwracał uwagę przy zakupie u-locka na to czy posiada dwa rygle (z obydwu stron pręta a nie tylko na jednym końcu). Taka oczywistość ale jednak: stal musi być hartowana.

Propo twoich obaw wagi, muszę Ci powiedzieć, że niestety dobre bezpieczeństwo musi swoje ważyć jak i kosztować. U-locki i tak dużo nie ważą w porównaniu do łańcuchów. Ja rozmyślam nad łańcuchem i właśnie ich wadą jest waga.

Jeżeli masz problem z wyborem konkretnego u-locka to polecam Tobie ażebyś zrobił sobie wycieczkę po okolicznych sklepach rowerowych i posprawdzał u-locki na sucho jak działają, wejdź do sklepów z rowerem i poprzypinaj u-locki do swego roweru, tudzież ramy, lub czego tam chcesz i zerknij ile luzu (wolnego miejsca) Ci zostanie na przypięcie się do stojaka, barierki bądź czegoś innego. Jak któryś Ci przypasuje to go kupisz i tyle w temacie, pamiętaj ostateczny wybór należy do Ciebie, my na forum możemy tylko Tobie pomóc.

 

Pozdrawiam. : )

[djzatorze]

Mam Evolution 4 STD od ponad roku i jest w porządku. Ciężkie to jest, fakt, ale w plecaku nie czuć specjalnie. Bardziej niż ciężar przeszkadza mi obijanie się tego twardego przedmiotu o plecy przy zeskoku z wyższego krawężnika, ale bardziej dopasowany plecak rozwiązałby problem. Jakaś kabura w pasie też mogłaby być Długość jest w porządku, da się zapiąć w ten sposób do zdecydowanej większości stojaków, rurek, ogrodzeń czy czego tam jeszcze. Na początku trochę się denerwowałem że trzeba pomyśleć przy przypinaniu, teraz już z daleka widzę czy będzie dobrze - z reguły jest Aha, zamek nadal działa jak nowy, raz tylko wpuściłem do środka rzadkiego oleju bo po deszczowym tygodniu trochę zaczął się zacinać.

[rowerzysta01]

@Rowerek1

Najlepszym rozwiązaniem będzie  kryptonite 4 ++ zaciski zefala, mini co najwyżej ramę zepniesz i to musiałbyś blisko słupka postawić.

[Rowerek1]

Hmm.. tego się obawiałem, że mini albo za krótki, albo słabsze zabezpieczenie i koniec końców zostanie ciężki STD plus Zefal, co automatycznie winduje cenę i wagę kompletu w górę. Może jakimś pośrednim rozwiązaniem byłby Kryptolok series 2 STD? Zaoszczędziłbym pół kilo wagi i taniej by wyszło - to też kawał żelastwa jest... czy to naprawdę taki marny u lock, który ginie pod nożycami? Zna ktoś takie przypadki?

[rowerzysta01]

@Rowerek1

kryptolok może być, nie znalazłem informacji żeby ktoś ukradł rower zabezpieczony tym  u-lockiem, ale można dożucić kilka złotych i kupić onguard 8001... wszystko według uznania

[Rowerek1]

@Rowerzysta01

 

Myślę, że bardzo ważną informacją dla mnie byłaby odpowiedź na pytanie, jakiej stali używa się do poszczególnych u locków - utwardzana to wszyscy wiemy. Ale... czy w takim kryptoloku użyto takiej samej stali jak w Keeperze czy takiej jak w Evolution 4? Kryptolokowi bliżej do Keepera czy Evolution 4? Może po prostu sprawa się rozchodzi o ilość rygli i minimalnie większą grubość pałąka a stal jest taka sama? Oczywiście nie zamierzam kupować Keepera, ale jeśli Kryptolokowi bliżej do niego niż do evolution, to nie pozostanie mi nic innego jak evo...

 

 

[rowerzysta01]

@Rowerek1

KryptoLok i Keeper różnią się grubością a evolution oprócz grubości jakością materiałów

 

 

 

[Rowerek1]

Wlazły jak w masło...  evolution takie nożyce też przetną?

[djzatorze]

Nie wiem, ale w Evolution końcówki szekli nie są ot tak zagięte, tylko proste i nacięte; przez to nie obrócisz uciętej połówki tak jak w Kryptoloku (tu widać ).

[Rowerek1]

@djzatorze

 

Tak, ale to marne pocieszenie by było, skoro w takim ekspresowym tempie rozprawiłby się z Evo, ucinając pałąk z dwóch stron - kwestia kilkunastu sekund więcej. 

[djzatorze]

Nie ciąłem, nie wiem... widziałem ten filmik za to, i podobne. Reszta to wiara w słaby sprzęt złodzieja...

[rowerzysta01]

@Rowerek1

zdjęcie pokazuje przeciętego evolution przy pomocy szlifierki

[Rowerek1]

No dobra. Dzisiaj przeszedłem się do sklepu rowerowego, aby zobaczyć, poczuć ciężar i rozmiary u locków, mijając po drodze wiele różnego rodzaju rowerów. Oczywiście myśląc o zabezpieczeniach zwracałem uwagę na każdy zapięty rower, a trochę tego było. Ogromna większość rowerów, gdzieś 90% była przypięta u lockami i to markowymi. Najczęściej powtarzającym się zapięciem był Kryptolok Series 2 tu i ówdzie wspierany przez grube linki tej samej firmy. Niestety, to nie jedno z polskich miast. W naszym kraju taki widok nie jest mi znany - królują badziewne linki nawet przy rowerach, których koszt oscyluje w granicach 2tyś zł. Zapewne ciekawą informacją będzie fakt, że nawet w ścisłym centrum miasta, spotykałem gołe ramy spięte u lockami, które zapewne złodzieje ogołocili z całego osprzętu włącznie z kołami i amortyzatorami(albo ktoś zgubił klucze;)). To tak słowem wstępu, może kogoś to zainteresuje. Ale do rzeczy.

Ogarnąłem wszystkie interesujące mnie modele, nawet łańcuchy, których wcześniej nie brałem pod uwagę(niestety te z wyższej półki ważą tony).

 

Na pierwszy ogień poszedł Kryptolok Series 2 - waga zdecydowanie optymalna jak na standardową wersję u locka. Przypadło mi do gustu. 

 

Następnie wziąłem do ręki Evolution 4 Mini - wagowo równie komfortowo, jednak mniejszy i dał mi do myślenia, jak to będzie z możliwościami zapinania go o różne rzeczy. Na szczęście wracając do domu natrafiłem na spięty nim rower górski, za ramę do naprawdę grubego znaku drogowego - i jeszcze był luz...

 

Na deser zostawiłem sobie Evolution 4 STD - waga w moim odczuciu powala - ogromny minus. Solidny, porządny kawał stali, to fakt. Wersja LS wisiała tuż obok, ale nawet nie brałem jej do ręki - nie mówiąc już o wadze to jak dla mnie zupełnie wystarcza STD(a kiedyś myślałem tylko o LS). Kilka rowerów także było nim zapiętych - jeden to chyba nie byłby wart na rynku więcej niż 200zł, fajnie to wyglądało, chociaż dla kogoś ten rower to mógł być skarb.

 

Wiem, że zakupię Zefala. 

Nadal jednak nie wiem - Kryptolok czy Evo Mini. Ciężar Evo 4 STD mnie totalnie zniechęcił. Gdyby nie ten filmik, to brałbym Kryptoloka, a tak... młyn w głowie.

Czy ktoś mi powie, czy nożyce takie jak w filmie wrzuconym przez Rowerzystę01, załatwią evo mini tak samo jak załatwiły Kryptoloka?

[Gruff]

sam napisałeś, że w "Polszy" mało kiedy widzi się u-locka, ja dodam, że w moim małym mieście [stargard Szcz.] po za moim i żony u-lockiem nie widziałem żadnego innego, który nie byłby na półce sklepowej ; w związku z tym czuję się po prostu bezpiecznie zapinając rower u-lockiem, kiedy obok są lepsze/gorsze rowery ale przypięte tylko linką...do czego dążę- będąc złodziejem nie rzucałbym się na lazaro przypiętego u-lockiem, tylko na gianta/kellys-a  czy kandsa z linką...nawet wiele gorsze rowery na lince są zapewne bardziej atrakcyjne [sekator ciach i jechana]

 

by zminimalizować okradanie roweru usunąłem również szybkozamykacz na sztycy i w przednim kole- tylne i tak zawsze spinam;

 

jeżeli twój rower trafi na złodzieja, który specjalnie szuka dobrych bików, zajmuje się tym i ma ze sobą nożyce czy inne akcesoria [kwas/zamrażacz] to i tak ukradnie ten rower- nikt nie zwróci uwagi, znieczulica jest masakryczna;

 

montaż takiego ciężkiego u-locka możesz podejrzeć w mojej sygnie [chyba najmniej przeszkadzające miejsce]  nie wyobrażam sobie wozić tego w plecaku...

[rowerzysta01]

@Rowerek1

W odpowiedzi na twoje pytanie:

 

 

 

W mojej miejscowośi widziałem tylko jednego u-locka ale w cenie około 70 zł, reszta to linki, lub luzem pozostawione rowery

[Rowerek1]

 

by zminimalizować okradanie roweru usunąłem również szybkozamykacz na sztycy i w przednim kole- tylne i tak zawsze spinam;

 

 

montaż takiego ciężkiego u-locka możesz podejrzeć w mojej sygnie [chyba najmniej przeszkadzające miejsce]  nie wyobrażam sobie wozić tego w plecaku...

 

Dlatego właśnie zakupię Zefala, tylko nie wiem czy dodatkowo z zaciskiem sztycy, bo siodełko częściej się reguluje w zależności od sytuacji niż odkręca koła:)

 

Widzę, że masz Kryptoloka. Ja się nieco wyleczyłem po filmiku powyżej, ale teraz pomyśl jak ciężki musi być evo 4 STD... W plecaku wozić to porażka ale przy ramie też nie zaciekawa opcja, bo to prawie dwa kilo więcej wagi.

rowerzysta01

 

Ten drugi  filmik jest pocieszający. O długość w mini też nie ma się co martwić, bo można zakupić wersję LS. To chyba dobry kompromis między evo 4 STD a Kryptolokiem:)

Jeszcze jedno - znalazłem dwa różne wymiary evo mini - 14 cm i 17,8 cm... oba standardowa wielkość - to jakaś pomyłka czy robią takie modele 3 cm dłuższe?

[rowerzysta01]

Wymiary Kryptonite:

http://www.kryptonitelock.com/en/products/product-details.html?id=kryptonite:product/category/bicycle-security

 

zakładka Hight Security

 

[Beder]

Używam od ponad roku evo 4 mini i mogę polecić. Jest to kompromis między wagą z jakością. Sprawdza się w większości przypadków, ale zdarzają się miejsca gdzie się nie da bezpośrednio przypiąć. Wtedy używam linki która jest w komplecie do Kryptonite i u locka.

[Rowerek1]

 

Wymiary Kryptonite:

 

zakładka Hight Security

 

 

 

Dodatkowo cenne informacje odnośnie jakości użytych materiałów w poszczególnych modelach. Potwierdzają powyższe filmy. Dla przykładu:

 

Kryptolok Series 2 Standard: 

• 13mm hardened Performance steel shackle resists cutting and leverage attacks

 

 

 

Kryptonite evolution Mini: 

• 13mm hardened MAX-Performance steel shackle resists bolt cutters and leverage attacks

 

 

@Beder

 

Także uważam, że to dobry kompromis.Żeby nie było problemów z przypinaniem, mamy wersję LS:)

 

 

A więc już zdecydowałem - Zefal plus Evolution Mini LS

 

 

Dziękuję wszystkim za pomoc i udział w dyskusji. Nie jednej osobie jeszcze się ten temat przyda