[hamulce]Hayes Dyno sport zostawić czy zmieniać ?

[Colonel]

Witam. Mam pytanie odnośnie moich Hayesów. Gdy kupowałem rower, wszyscy odradzali mi te w które były włożone hample Dyno sport bo niby często zdarza się w nich, że tracą siłę hamowania. Ponieważ mam trochę kasy zastanawiam się czy ich nie wymienić na Shimano m615. Choć mam pewne obawy ponieważ na rowerze dojeżdżam do pracy w miesiącach od marca do grudnia gdzie rano często w miesiącach jesienno-zimowych zdarząją się temperatury minusowe, więc moje pytanie czy shimano nie będą muliły, przeciekały itp.

[lojd1985]

Jako, że jest to mój pierwszy post na forum chciałem sie ze wszytkimi gorąco przywitać!!

 

Jeżeli chodzi o pytanie to miałem kiedys chwile dyno sport które właśnie zmieniłem na m615. Byłem bardzo zadowolony, sila i modulacja wzrosły a przy tym

zalewanie ich stało sie dziecinnie proste. Ogólnie polecam tylko po roku intensywnego uzywania prawa klamka zaczyna sie lekko pocić

W temperaturach okolo 0 stopni mulnenia nie zauważyłem.

 

Pozdrawiam!!

[tobo]

Ja bym wziął najniższy model Shimano z ceramicznymi tloczkami. Jeśli 615 takie posiada to będzie dobry wybór

[Colonel]

Z  tego co się orientowałem to ceramiczne tłoczki są chyba w SLX m675 do których trochę kasy mi brakuje :/

[jasinski21444]

Weź M615 , jeśli nie jeździsz b.długich stromych zjazdów to w zupełności ci wystarczą

[Colonel]

Miałem już zamawiać m615, kiedy wpadły mi w oko magury MT2 w tej samej cenie co o nich sądzicie ?

[jasinski21444]

Bardzo fajny hamulec z odpowiednią siłą hamowania , wolę jego niż m615. Jedyną wadą jest to że ustawienie może być problematyczne dla kogoś nie wprawionego

[Colonel]

Co do Magur to czytałem, ze ludzie mają z nimi jakieś problemy z zapadającą się klamką ?

[rambolbambol]

Hayes Dyno Sport to bardzo dobre hamulce. Miałem je w Kross Level A3 i sprawowały się o wiele lepiej od obecnych Avid Elixir 1 i Shimano Deore 525 z którymi miałem krótki romans. Hayesy są banalne w odpowietrzeniu i w serwisie. Fajnie sie w nich takimi dwoma małymi śrubkami ustawia zacisk względem tarczy.

W przeciwieństwie do Shimano są na płynie DOT4, więc nie ma z nimi problemów w temperaturach poniżej zera. Jeśli to rower do całorocznej jazdy to Shimano odpadają według mnie. Jeśli ci działają, to je zostaw.

[Colonel]

To pierwsza pozytywna opinia na temat Hayesów, w zasadzie druga bo kolega co jeździ już dość zaawansowanie od 10lat twierdzi, żeby ich nie zmieniać bo budżetowe shimano niby są dużo gorszę. Boję się tylko tego na co wszyscy narzekają - słabnącą z czasem siłę hamowania. Co do jazdy to jak pisałem zdarzają się czasem temperatury poniżej zera w okresie jesienno-wiosennym.

[rambolbambol]

Jak miałem Kross Level A3 to zrobiłem na nim około 2000km, teraz ten rowerek ma mój dobry znajomy, natrzaskał na nim dwa razy tyle i z przebiegiem 6000km Hayes cały czas hamują jak trzeba.

Co prawda musiałem je na własną rękę odpowietrzyć zaraz po zakupie roweru, bo klamki się zapadały. Kross nie zadbał o taki detal jak odpowietrzone hamuce w nowym rowerze. SIC! Od tego czasu jednak jedyny serwis jakim Hayes Dyno Sport były poddawane, to wymiana klocków i czasem regulacja względem tarczy po zdjęciu koła. Nie bardzo rozumiem czemu Shimano są tak bardzo fawozyzowane względem innych marek. Avid Elixir 1 ma swoje wady (gdakanie jeśli klocki są słabe, przekombinowany mechanizm klamki, beznadziejna regulacja zacisku), Hayes pewnie też, ale na tle bezużyteczności Shimano w niektórych warunkach (jazda zimą) to naprawdę niewiele.

[Colonel]

A jak z klockami wymieniałeś może stockowe ? Bo słyszałem, że dużo daje wymiana ? Co do wad to Dyno Sport głównie zarzuca się to, że nie hamują co można uznać za stosunkowo istotną wadę w przypadku ... hamulców  

Edytowane 2 Kwietnia 2015 przez Colonel

[rambolbambol]

Klocki wymienione na Unex. Różnica taka, że cichsze niż standardowe.

 

"Co do wad to Dyno Sport głównie zarzuca się to, że nie hamują."

Zgadzam się, bo nowe nie hamowały słabo, klamkę można było docisnąć do końca i nic. Przyczyną było zapowietrzenie od nowości. Po odpowietrzeniu, to jedne z lepszych hamulców jakie miałem.

[tobo]

 

 

Avid Elixir 1 ma swoje wady (gdakanie jeśli klocki są słabe, przekombinowany mechanizm klamki, beznadziejna regulacja zacisku),

Na czym polega beznadziejna regulacja?  Nie pamiętam żeby trwało to dłużej niż chwilę (robię to często przy serwisach), za to zapowietrzanie się jest częstym problemem.

 

 

 

bo budżetowe shimano niby są dużo gorszę.

to zdecydowanie prawda. Bardziej przewidywalne są dopiero slx i wyższe. Modele z 3 i 4 na początku w oznaczeniu modelu są awaryjne.

 

[rambolbambol]

Beznadziejna regulacja polega na tym, że brakuje mi tych śrubek z boku zacisku, którymi z mikrometrową dokładnością można ustawić zacisk wzgledem tarczy. Hayes je miał i w Shimano też występują. W Avid albo dokręca się zacisk na zaciśniętym hamulcu albo kombinuje sie optycznie z latarką od spodu. Jest to dość kłopotliwe.

Wadą Elixirów 1 jest też to, że jeśli zaliczysz glebę, albo oprzesz niefortunnie rower i jeśli klamka ci się "wyciągnię", to zwykle wraz z taką gumową jodełką i hamulec od razu jest zapowietrzony.

[tobo]

Które Shimano ma takie śruby?

Te w Hayesach widzę pierwszy raz, firma wprowadziła nowe rozwiązanie. Compy i sporty które widziałem tego niemiały.

[rambolbambol]

Głowy nie dam, że Shimano to mają. Ta mikroregulacja w Hayes wzgledem tarczy to są te śrubki inbusowe na czerwono zaznaczone. Brakuje mi tego w Avidach bardzo mocno.

Wykręcasz obie mikroregulacje, wpychasz zacisk żeby tarł o tarczę lewym klockiem. Dokręcasz zacisk do adapteru do pierwszego oporu i potem tymi mikroregulacjami odsuwasz go od tarczy aż kręcenie kołem nie będzie powodowac tarcia. Potem dokręcasz zacisk do adapteru na dobre.

[Colonel]

Widziałem Hayesy z taką regulacją, niestety mojej jej nie posiadają, a szkoda bo to fajny dodatek. A z ciekawości jak wygląda proces odpowietrzania bo pisałeś, że są banalne w odpowietrzeniu. 

[RafalxM]

ja zrobiłem na Dyno Sport  (miałem raczej bez tych śrubek regulacyjnych) w warunkach miejskich ok 7k km ,

oryginalnie montowane klocki organiczne  to porażka na mokrym , zmiana na spiekane metaliki Baradine  bardzo poprawiła pracę w każdych warunkach.

Przy temperaturze -25st.C  nie zauważyłem żeby jakoś znacząco gorzej hamowały.

Ja akurat nie miałem potrzeby nigdy ich odpowietrzać, może szczęśliwy traf

 

Także na Twoim miejscu zainwestowałbym w metaliczne klocki i zobaczył jak to się zacznie zachowywać po kilkunastu hamowaniach.