CUBEMAN Napisano 27 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 Moze wyprawa niezbyt ekscytujaca dla kogos z boku, moze malo egzotycznie itd... ale dla nas byl to calkiem milo spedzony weekend. Jesli ktos ma ochote poswiecic pol godziny swojego zycia, to zapraszam http://youtu.be/LW3F06bVAeE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rodszyld69 Napisano 28 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Ciekawy rajd, gratki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Duratec Napisano 28 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Co prawda ciągle jecie, jednak bardzo przyjemnie się oglądało. Pozazdroscić wypadu ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jorisvoorn Napisano 28 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Bardzo fajna relacja mam pytano, jakiej wielkości są sakwy Pani jadącej na Focusie i kolegi na Giancie bo chyba tej samej wielkości są? 60l, czy 30l ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CUBEMAN Napisano 28 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Z wyjatkiem Michala, ktory posiadal jakies budzetowe sakwy, wszyscy maja na tyle dokladnie te same sakwy Crosso Dry Big 60l. Dodatkowo Lukasz (Giant) ma jeszcze na przodzie Dry Small 30l. Te sakwy sa spore, ale jak nie ma w nich zbyt wiele tobolow, to po zwinieciu wydaja sie raczej male. BTW szczerze polecam te sakwy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudeusz09 Napisano 28 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Bardzo fajnie spędzone trzydzieści kilka minut . Trochę entuzjazmu brakowało na Waszych twarzach . Torcik był najlepszy, ciekawe jak smakował? Fajna wycieczka i fajnie pokazana. Może wreszcie w tym roku uda się i mnie jakaś dalsza wyprawa. Gratulować . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CUBEMAN Napisano 28 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Entuzjazm byl, ale w sercach Na twarzach odzwierciedlal sie bardziej mroz Torcik... no coz smakowal tak jak wygladal, ale zostal czesciowo skonsumowany. Zaawansowane skladniki: chleb, Jogobella oraz slodycze - gwarantowaly sukces kulinarny ;P Na filmie faktycznie wyszlo jakbysmy wiecej jedli niz jechali, ale zazwyczaj krecilem jak byl postoj, a postoje robilismy glownie jak trzeba bylo cos zjesc. Przy niskich temperaturach trzeba troche czesciej sie posilac bo sporo energii idzie na ogrzanie organizmu. Z drugiej jednak strony... chyba po prostu lubimy sobie cos czasem zjesc (po mnie nawet to widac ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudeusz09 Napisano 28 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Ważne, że Wy z wyprawy zadowoleni jesteście . Co do torcika, to przepis miał być tajemnicą . Ile km Wam wyszło? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CUBEMAN Napisano 28 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Ile km Wam wyszło? Wroclaw - Kluczbork 109 km https://www.endomondo.com/workouts/476039264/9725736 Kluczbork - Czestochowa 82 km https://www.endomondo.com/workouts/476039232/9725736 Czyli niezbyt wiele, ale i tak bylo fajnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rodszyld69 Napisano 28 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Wroclaw - Kluczbork 109 km https://www.endomond...6039264/9725736 Kluczbork - Czestochowa 82 km https://www.endomond...6039232/9725736 ja w ubiegłym roku do Częstochowy jechałem tą trasą https://www.endomondo.com/workouts/353536970 trochę krótsza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
streetex Napisano 28 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Fajny, humorystycznie nakręcony filmik z wyprawy. Gratuluję i pozdrawiam ekipę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CUBEMAN Napisano 28 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 trochę krótsza Tylko, ze my nasza przejazdzke rozbilismy na dwa dni, wiec potrzebowalismy troszke wiecej km. Gdyby nie szybko konczace sie dni o tej porze roku, to pojechalibysmy dluzsza trasa raczej. Po sredniej predkosci Twojego przejazdu podejrzewam, ze to chyba nie bylo z sakwami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudeusz09 Napisano 28 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 To raczej wyprawa "na raz" była . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rodszyld69 Napisano 28 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Po sredniej predkosci Twojego przejazdu podejrzewam, ze to chyba nie bylo z sakwami? oczywiście że bez sakw, jechałem na szybki dojazd i spotkanie ze znajomymi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bzyko Napisano 28 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Podoba mi się Wasze luzackie podejście, potraficie się fajnie wspólnie bawić. Nie każdy tak potrafi niestety. Gratulacje. Ps: Marcin, nie mogłem tak przy okazji zapytać. Jak kolana ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CUBEMAN Napisano 28 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Jak kolana ??? Dziekuje - dobrze. Tzn ogolnie troche sie sypia i musze uwazac, ale Twoj eliksir dziala i nim sie lecze. Mam nadzieje, ze nic mi sie nie przytrafi do maja i jakos do Portugalii sie dotocze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Duratec Napisano 1 Marca 2015 Udostępnij Napisano 1 Marca 2015 Doskonale rozumiem przerwy na jedzonko Podstawa to dobre paliwo. Na kolana, stawy polecam animal flex. Brałem, wielu znajmoych również i każdy czuł się lepiej.Szkoda kasy na półśrodki typu 4flex, maści itp. Jak boli bardzo to przedłużyć kurację o kolejną puszkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CUBEMAN Napisano 1 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 1 Marca 2015 Na kolana, stawy polecam animal flex W tamtym roku mialem kontuzje kolana (chyba naderwalem jakies wiazadlo lub sciegno), ktore pokrzyzowalo mi plany wyjazdu rowerowego. Wtedy wlasnie probowalem roznych specyfikow, zaczynajac od 4Flex, ale po krotkim czasie zmienilem wlasnie na Animal Flex (jedna porcja zawiera tyle tabsow, ze sniadanie mialem juz z glowy ). Ale poprawe odczulem dopiero jak zaczalem jesc... swinskie nozki. Serio. Poczatkowo w postaci galarety, potem na cieplo jak golonko - zjadalem wszsytko co sie dalo z wyjatkiem kosci i wypijalem powstaly przy gotowaniu rosolek. Jako, ze lubie golonko to nie mialem poblemow z nozkami, ale wiem, ze nie ktorzy na sama mysl dostaja odruchow wymiotnych Mi nozki faktycznie pomogly i wlasnie wracam do kuracji, aby przygotowac sie do wyprawy jaka czeka mnie w maju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bzyko Napisano 1 Marca 2015 Udostępnij Napisano 1 Marca 2015 i wypijalem powstaly przy gotowaniu rosolek. ...i to już wystarcza. Nie trzeba się męczyć z zawartością jak ktoś nie lubi lub ma odruchy wymiotne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudeusz09 Napisano 1 Marca 2015 Udostępnij Napisano 1 Marca 2015 To może i ja spróbuję tego rosołku? Co prawda problem z kolanami niemal zniknął po dobrej regulacji siodełka ale.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.